Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Drożdże Zamojskich
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, temat bardziej jako pytanie niż konkretne spostrzeżenia. Przeglądając różne grupy tematyczne na temat miodów pitnych ciągle przewija się opinia jakoby te drożdże nie nadawały się i były trefne. Wyznacznikiem jakości według tych grup są drożdże aktywne. Z czego to się bierze? Jestem świadom że świat, nauka idzie do przodu i pojawiają się nowe metodyki i środki pracy. Jednakże fermentowałem do tej pory 3 nastawy miodowe i udały mi się 2/3, które doszły do oczekiwanego Blg właśnie na drożdżach Zamojskich. Widzę taką zasadę, że zamojscy be i nie dotykamy lecimy odrazu na aktywnych bayanusy lub podobne.
Zamoyscy be, bo trzeba namnażać długo, bo w tym czasie można zakazić md, bo co partia to inaczej idzie im start, ale zawsze dzieje się to opornie, bo kończą pracę raz na 8 a raz na 18 blg -.-
Taka pewnego rodzaju forma masochizmu, bo inaczej się nie da tego archaizmu nazwać. Masa minusów, zero plusów względem innych opcji.
A ewentualne walory smakowe?
Masz rozpalić ognisko. Po jednej stronie leży zapalniczka , po drugiej krzesiwo i hubka . Wybierasz ..........
Z drożdżami podobnie .
Jeszcze nie spotkałem człowieka, który smakowo rozróżni trunek po użytych drożdżach.
(06-03-2023, 15:21)TEQUILA napisał(a): [ -> ]Masz rozpalić ognisko. Po jednej stronie leży zapalniczka , po drugiej krzesiwo i hubka . Wybierasz ..........
Z drożdżami podobnie .

Na forum jest jeszcze zadziwiająco dużo zwolenników krzesiwa i hubki. :D
Dzięki za rozeznanie :D w takim wypadku tylko śmigać miodem na bayanusach.
Masz całą masę drożdży, nie musisz używać bayanusów, czy tam stricte gorzelniczych drożdży. Dolne blg trójniaka śmiało zrobi większość drożdży winiarskich, jeśli przeprowadzasz fermentacje w prawidłowy sposób.