Forum Domowych Winiarzy

Cześć,

Jestem po degustacji swojego wina jabłkowego no i cóż... Celowałem w lekkie winko 11% TA 6 mineralne i w sumie dostałem to wszystko, wino jest lekkie półwytrawne bez gorzkich posmaków, problem tylko w tym że brakuje mi trochę takiego motywu/posmaku przewodniego bardzo słaby aromat (pewnie też dlatego że jabłka były mało aromatyczne).

Dlatego w kolejnym sezonie myślałem o takiej mieszance, i prośba tu o wasze sugestie czy ewentualnie coś na coś podmienić lub coś dodać:

20l wina do nastawienia:

- 8l sok nfc z własnych jabłek Golden
- ok 6l moszcz morelowy mocno dojrzałe owoce wyciśnięte po 12h maceracji na prasie (odpestkowane podczas maceracji)
- ok 6l moszcz brzoskwiniowy z mocno dojrzałych owoców wyciśnięty po 12h maceracji na prasie (obrane i odpestkowane podczas maceracji)

Liczę na lekkie wino owocowe z posmakami dodanych owoców. Kwasowość powinna wyjść bez żadnej wody ok TA 7,5 (sok z goldena ma 5 TA).

Prośba o opinie, może ktoś próbował podobnego nastawu? Może dodać trochę agrestu tak do otrzymania moszczu TA=10 i zadać drożdże Lalvin 71b?

Dzięki za opinie

Najpierw to zastanów się co chcesz. Mieszanki jakie proponujesz to loteria. Może się uda a może nie... Dodanie czegokolwiek do soku jabłkowego a już do soku z Golden zabije smak jabłek. Sok jabłkowy w takich mieszankach zastępuje wodę w nastawie.
Wino jabłkowe robi się z odmian aromatycznych, można je jeszcze odnaleźć w starych sadach.

W moich rejonach starych sadów jest niestety jak na lekarstwo  Tak jak pisałem, lekkie winno o finishu brzoskwiniowo/morelowym, takie do przyjemnego picia podczas letnich upałów. Generalnie nie bede ubolewał nad utraceniem smaku jabłek
Pytanie tylko jak to jest z tą brzoskwinia, bo wielu narzeka na wino niskiej jakości po przefermentowaniu jej. 
Tak czy siak mam wolny balon wiec spróbuje w lecie podziałać i zdam relacje