Niedawno dowiedziałem się, że będę ojcem!

Jak to powiedział mój szef: ,,teraz już wiesz, do czego to służy''

Właśnie piję z radości moje ubiegłoroczne rodzynkowe i myślę sobie: ile to zmieni w mojej winiarskiej karierze... Bo moja narzeczona była pierwszym opróżniaczem moich win, a teraz wszystko bedę musiał produkować ,,do szuflady'', a właściwie - do piwniczki. Jest w tym jakiś plus - winka będą starsze, a więc lepsze. Minus - muszę załatwić mnóstwo flaszek (ale na to są sposoby) i natrzaskać naklejek (to najmniejszy problem). W czasie, gdy spłodziłem potomka, nastawiłem wino z porzeczek, więc może mu je zostawię do dorosłości. Co o tym sądzicie? No i teraz co najmniej przez 1,5-2 lata nie będę miał z kim pić...

Ale to nic, teraz tylko muszę wybudować dom (drzewa już sadziłem

). Wypijcie za zdrowie mojego przyszłego syna!!!!

(już chyba jestem pijany ze szczęścia...

)
Gratuluję, wiem coś o tym, bo niedawno sam stałem sie ojcem po raz drugi. Świetne uczucie i życzę takiej radości i dumy każdemu
A co do drzewa, syna, i domu to jeszcze nie wiadomo czy to będzie syn, a z domem to chyba najtrudniejsza sprawa. Tak więc do roboty

ps GRAAAAAAATUUUUUUUULAAAAAACJEEEEEEEE!!!!!!!!!!!
Z domem??? Najtrudniejsza???
Dom to pryszcz... wiem coś o tym... mam trzy córki
Krzysztof
Artiks gratuluje !!! alleluja !!!, ja mam jedną córkę którą widzicie obok na zdięciu (20 miesięcy), i nie kiedy mi sie wydaje że nie ma nic tródniejszego jak wychowanie dziecka, ale jak pomyślę że może być takich Ewci trzy sztuki

to mi sie włos jeży

na głowie
Witam,
Może każdy mężczyzna zamiast spłodzić syna, zasadzić drzewo i zbudować dom, powinien spłodzić potomka, założyć winnicę, zrobić wino. ;-)
Jacek.
Cytat:Wysłane przez jloaf
Witam,
Może każdy mężczyzna zamiast spłodzić syna, zasadzić drzewo i zbudować dom, powinien spłodzić potomka, założyć winnicę, zrobić wino. ;-)
Jacek.
Mam wrażenie że lepszym rozwiązniem byłoby
ZBUDOWAĆ DOM, SPŁODZIĆ POTOMKA, ZROBIĆ WINO,
WYPIĆ WINO
Witam,
No tak... zapomniałem o tym ostatnim najważniejszym kroku.. "wypić wino" ;-)
Jacek.
Arti
Gratualcje!!!!!
Jeśli chodzi o zostawienie wina to warto by uczynić z tego jakąś tradycję rodzinną.
Moja koleżanka dostała ok. 10 lat temu swojskie wino na swoją osiemnastkę od swego chrzestnego.
Ja w ubiegłym roku nastawiając wino przeznaczyłem je również na osiemnastki: mojego syna, mojego chrześniaka i mojego siostrzeńca (patrzcie jak ten 2003 r. obrodził - w winach także). Jak się o tym rodzina dowiedziała to również poodstawiała trochę winka na osiemnaście lat. Aż tym maluchom zazdroszczę
Pozdrawiam
Rudi
Przyłączam sie do gratulacji !!!! Tylko przy nastawianiu tych wine nie zapomnij o swojej drugiej połówce

hehe
Jeszcze raz gratulacje !!!!!
Gratulacje, gratulacje. Ja przychylam sie całym sercem do rady jloaf'a - sadź winnice - bedziesz mial co przekazac synowi/córce.
Gratulacje!!
a jak będzie córka też będzie dobrze
mi moje pomagaja przy robieniu, choc czym starsze tym bardziej leniwe

Cytat:Wysłane przez Agnieszka
Gratulki
Gratulki ???
Pierwsze slysze
Artiks, GRATULACJE!
Tak trzymac!
Powiekszac brac winiarska na calym swiecie

Jakzes zaszczytny cel!
POZDR K
Dzięki Wam wszystkim... Aż się lekko zawstydziłem i onieśmieliłem. To, że będzie syn, czuję w kościach i intuicji, a jak się upewnię, dam znać. Winnicę założę, na razie mam na działce odmianę wyhodowaną w winnicach w moim mieście jeszcze przed wojną (tzw. złota landsberska - moje miasto przed wojną nosiło nazwę Landsberg). Jeśli mi się rozrośnie, pomyślę o winnicy, bo miejsca mam na działce sporo. A dom wybuduję, z wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelką piwnicą pełną stojaków na wino!!!!!!!! Pozdrowienia dla wszystkich!!!

Aha, zapomniałem dodać, że jednak mam już chętnych do opijania win za moją Calineczkę - dwie siostry, trzech szwagrów i trzy szwagierki...

Również gratuluję !!!!

Córki są ok

Moja ma rok i trzy miesiące i jak narazie to zabiera mi tylko puste butelki po winie jak gdzieś postawie.
Artiks przyjacielu, gratuluję z całego serca. Opijemy narodziny potomka. Nieważne czy to będzie syn czy córka, najważniejsze, że będzie. A córce też możesz winnicę przekazać, zobacz ile na naszym forum kobitek
A mój Miłoszek rośnie jak na drożdżach i już dogląda winorośl
No moja Ewunia też już dogląda winogron

Serdeczne gratulacje Artiks.
Będziesz miał pożytek

LUDZIE!
Bywalcy i nowicjusze!!!
Przestancie wieszc takie duze zdjecia!!
Wczoraj z kol. Weoslym przerabialismy na mniejsze.
Regulamin mowi wyraznie:
"
[ 5 ] ZAŁĄCZNIKI
Aby nie przeciążac forum oraz serwera zbyt dużymi obrazkami, rozmiary załączników powinny miescic się w granicach 580x400 pixeli. Jednoczesnie załącznik nie może przekroczyc 100 KB (forum automatycznie sprawdza wielkosc załącznika i nie pozwala na dodanie większego niż 100 KB). Wszystkie załączniki które przekraczają wymagane rozmiary pixeli będą usuwane z postów... "
Uwazam, ze powino sie to tyczyc zdjec zarowno wgrywanych fizycznie na serwer jak rowniez tych podawanych w postaci linkow ze stron zewnetrznych. W tym wypadku duze zdjecia takze trzeba sciagnac a przy tym zle lamia strone.
Drugie poprawiam o pierwsze apeluje do autora.
POZDR K
Hihi, ale nam się familiada zrobiła.

Wasze dzieciaki są śliczne i już nie mogę się doczekać, kiedy dołączę do ,,klubu''. Dido, opijemy to z pewnością. Krzycho, spróbuj chłopaków zrozumieć, jak duma rozpiera, nie patrzysz na rozmiar zdjęcia...

Regulamin regulaminem, a wszystkie dzieci nasze są! (tow. Trauer, dajcie jakiś odpór!!!)

Gratulacje Artiks:-)
Pomysł z winem pozostawionym dla dorosłości jak najbardziej słuszny,zostaw co lepsze na 18-tkę potomka,na pewno sie ucieszy

Pozdrowka
Gratulacje,
co do zostawiania wina ja moje pierwsze slodkie z rodzynek+sliwki suszone pozostawilem w piwniczce i zapowiedzialem ze otworze na moje wesele. I tak przelezalo sobie 8 lat nawet nie patrzylem na korki poprostu zapomnialem.
Kiedy przyszedl ten moment przypomnialem sobie o tym winku.
Szukam , szukam, szukam nie ma.
Tato gdzie przeniosles te butelki-?
Nie wiem, gdzies tam jest. Szukalem i szukalem i nie znalazlem.
Po dwoch latach przyznal sie , ze wypil z kolegami i bylo fantastyczne.
Moral: jak zostawisz winko samotnie, musisz miec klucz od piwniczki przy sobie., aby nie kusilo.
""To wino zostało zrobione z winogron
i owoców wyhodowanych w Sutnie,
pięknej i słonecznej wsi naszego Podlasia.
Jest w nim slońce, zapach lata i wiele serca,
które włożyłem przy jego produkcji.""