Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Jablka - miksowanie owocow?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czesc - tutaj nowy z Krakowa :jupi:

Mam pytanko - jako ze sezon na jablka w pelni, chce czesc z nich przetworzyc na winko :cool:

Chce nastawic 25 litrowy balon - mam na to okolo 20kg jablek ktore chce w jakis sposob przerobic na sok.

Jako ze moja sokowirowka prawie juz umiera, zastanawiam sie czy by nie mozna cwiartek jablek z wykrojonymi srodkami wrzucic do robota kuchennego (jest tam taki dosyc spory garnek z wirujacymi w srodku nozami - jak wrzucam np ziemniaki to szybko powstaje z nich praktycznie gladka masa)? Pozniej planuje dolac troche wrzatku, jak wystygnie odcisnac przez szmatke do balona, dodac MD i tak niech sobie fermentuje. :cool:

To co zostanie po odcisnieciu chce zalac znowu wrzatkiem i zostawic na pare godzin, pozniej znowu przecisnac przez szmatke i dodac sok do reszty juz w balonie.

Co sadzicie o takie procedurze i wykorzystaniu robota kuchennego? Jakies sugestie?:glupek:

BTW: czytalem o kalkulatorze cukier/woda/owoce - gdzie go mozna znalezc, ew. jak liczyc?
Wrzatkiem to sparz jabłka w całości, a nie pulpę, bo będziesz miał smak kompotu. jeśli chcesz wyciskać zmiksowane jabłka, to życzę zdrowia... Najlepszy sposób to, niestety, sokowirówka.
Nie wiem, jaki efekt przyniesie fermentacja w miazdze, nie próbowałem. Może ktoś już to robił?
Cytat:Wysłane przez INRO
Wrzatkiem to sparz jabłka w całości, a nie pulpę, bo będziesz miał smak kompotu

No kurcze :placze: To zeby wrzatkiem zalac wzialem z przepisu "trzymaną miazgę zadajemy odpowiednią ilością wrzącej wody, po ochłodzeniu zaczynem drożdży":( Wyjdzie z tego kompot?
Zawsze tam gdzie wrzątek może powstać kompot, a raczej powinien powstać :)

Możesz te posiekane jabłka potraktować pektopolem, a później odcisnąć. Najefektywniej byłoby przy pomocy praski, ale możesz spróbować przez płótno (będą przecież mocno zmiażdżone).
Cytat:Wysłane przez Agnieszka
Zawsze tam gdzie wrzątek może powstać kompot, a raczej powinien powstać :)

Czyli jak po kolei? :o Zmiksowac, dodac MD, dodac wode (przegotowana ale chlodna), poczekac jeden dzien, wycisnac przez sciere, zalac znowu woda, poczekac pare godzin, wycisnac przez sciere?

Pytanko: w ktorym momencie (i ile) dodawac cukru? I ile za kazdym razem dodac wody do pulpy?
Czyli tak:
- zmiksować,
- dodać pektopol,
- wymieszać
- zostawić na 12 godzin
- odcisnąc
- wywalić wytłoki
- dodać wodę lub nie (w zależnosci od przepisu)
- dodać MD, pożywkę, cukier (w jednej lub dwóch porcjach - w zalezności od planowanej mocy wina)
- fermentować
- i dalej jak każde wino...
Cytat:Wysłane przez Agnieszka
Czyli tak:
- zmiksować,
- dodać pektopol,
- wymieszać
- zostawić na 12 godzin
- odcisnąc
- wywalić wytłoki
- dodać wodę lub nie (w zależnosci od przepisu)
- dodać MD, pożywkę, cukier (w jednej lub dwóch porcjach - w zalezności od planowanej mocy wina)
- fermentować
- i dalej jak każde wino...

Dzieki :) To jeszcze musze gdzies pektopol kupic i robie winko:cool:
Ja robiłem w miazdze przez 1 dzień dokładnie jak na stronie głównej było przepisane. Potem wyciskałem przez szmatkę i wszystko było ok z wyjątkiem klarowania które trwało chyba z pół roku, nawet po zastosowaniu klarowinu.
Cytat:Wysłane przez INRO
jeśli chcesz wyciskać zmiksowane jabłka, to życzę zdrowia...

Polecam metalowa praske do ziemniakow wylozona w srodku materialem - koszt w ikea 40 zeta i calkiem niezle sie sprawuje:cool: Oczywiscie raczej do detalicznych niz hurtowych ilosci soku :)
Masz na myśli litr soku? W miarę czystego soku? Ze zmiksowanych jabłek???
Mnie chodziło o relację pomiędzy ręcznym, a mechanicznym otrzymywaniem soku jabłkowego.
Taka praska przydaje sie również, nie powiem...
Cytat:Wysłane przez INRO
Masz na myśli litr soku? W miarę czystego soku? Ze zmiksowanych jabłek???
Mnie chodziło o relację pomiędzy ręcznym, a mechanicznym otrzymywaniem soku jabłkowego.
Taka praska przydaje sie również, nie powiem...

Wczoraj przecisnalem przez taka praske (z duzym samozaparciem, nie powiem:big:) prawie 12 litrow soku:diabelek: Ale to byl hardcore, chyba ze dwie godziny przeciskalem :big:
Cytat:Wysłane przez marcinp
...z duzym samozaparciem...

O to chodzi, żeby nie mieć zaparć... :diabelek:
Cytat:O to chodzi, żeby nie mieć zaparć... :diabelek:

Po winie jablkowym sprawa jest mocno ulatwiona:diabelek:

A tak powaznie to wieczorem wlalem sok i rozpuszczony w wodzie cukier do balona, dodalem konkretna MD i po poludniu nastepnego dnia juz konkretnie bulkalo:cool: Poczekam ze dwa dni, przepuszcze reszte jablek przez sokowirowke, dodam reszte cukru i doleje do balona:slinka: