05-10-2005, 12:53
06-10-2005, 15:38
Witam!
Zrobiłem wino ze śliwek - ćwiartek i odlałem je znad osadu i przez nieporozumienie dolałem do niego wode z cukrem i zatkałem korkiem z rurką a wino nie chce pracować teraz nie wiem co zrobić aby je ratować?
(pierwsze moje wino) Proszę o dobre rady.
Z góry dziękuje>
Zrobiłem wino ze śliwek - ćwiartek i odlałem je znad osadu i przez nieporozumienie dolałem do niego wode z cukrem i zatkałem korkiem z rurką a wino nie chce pracować teraz nie wiem co zrobić aby je ratować?
(pierwsze moje wino) Proszę o dobre rady.
Z góry dziękuje>
06-10-2005, 15:46
Cytat:Wysłane przez fanek
co zrobić aby je ratować?
a co sie z nim takiego dzieje?

...nie piszesz jakie wino było/jest/ma być...

06-10-2005, 17:41
Wino było napewno mocne (dużo owoców) i miało dobry zapach.
Chciałbym aby było winem średnim czyli ok 15%
lecz nie wiem czy przez to że wlałem wode z cukrem do balonu wino się nie popsuje.
Czy mam je tak zostawić na kilka dni? może zaczni pracować ?
Przy przelewaniu wina powinienem jeszcze coś dodać aby się klarowało, tylko co i czy ma to sens?
Co zrobić teraz z tym winem?
Dzięki za zainteresowanie>
Proszę o pomoc .
Chciałbym aby było winem średnim czyli ok 15%
lecz nie wiem czy przez to że wlałem wode z cukrem do balonu wino się nie popsuje.
Czy mam je tak zostawić na kilka dni? może zaczni pracować ?
Przy przelewaniu wina powinienem jeszcze coś dodać aby się klarowało, tylko co i czy ma to sens?
Co zrobić teraz z tym winem?
Dzięki za zainteresowanie>
Proszę o pomoc .
06-10-2005, 17:54
-moc wina nie pochodzi od ilosci owoców (tak Cie zrozumiałem...
)
-nie mozesz wymagać od wina zeby jednoczesnie ferm. i klarowało sie... przeczytałes chociaż jeden podrecznik winiarski?
-moze zacznie pracować. Wszystko to wróżenie z fusów bo nie podajesz wartosci blg.

-nie mozesz wymagać od wina zeby jednoczesnie ferm. i klarowało sie... przeczytałes chociaż jeden podrecznik winiarski?

-moze zacznie pracować. Wszystko to wróżenie z fusów bo nie podajesz wartosci blg.

07-10-2005, 08:03
Wczoraj dodałem do śliwek wody syropu cukrowego i szklankę mojego "wina z wody". na razie nic sie nie dzieje.
07-10-2005, 09:21
chciałbyś tak od razu? to nie reakcja termojądrowa tylko rozwój i przemiany biochemiczne, a to nie dzieje się atchok

11-10-2005, 10:23
No pewnie, że bym chciał !
Ty byś nie chciał ?!
Ty byś nie chciał ?!

11-10-2005, 18:11
atchok??
to się nazywa spolszczenie 


12-10-2005, 14:25
na razie nadal nic sie nie dzieje, a na dobrą sprawę, to zastanawiałem się nad drugim wariantem podanym przez Maganę - winko ma naprawdę świetny smak, bombowo pachnie. Nic, tylko pić. 
No, ale na razie czekam na efekty dodania cukru.
teraz jest 15 blg, wcześniej było 9 blg.
Okazuje się, że cukromierz jest nie tylko od tego, żeby określać wytrawność wina.

No, ale na razie czekam na efekty dodania cukru.
teraz jest 15 blg, wcześniej było 9 blg.
Okazuje się, że cukromierz jest nie tylko od tego, żeby określać wytrawność wina.
12-10-2005, 14:55
Cytat:Wysłane przez hamfast
Okazuje się, że cukromierz jest nie tylko od tego, żeby określać wytrawność wina.





