Forum Domowych Winiarzy

W związku z brakiem pras koszowych większych pojemnosci na rynku postanowiłem zbudowac cos takiego sam.
Jak na razie umieszczam tylko fotkę kosza, bo reszta jest jeszcze w produkcji.
Praska ma wyglądac zgrubsza jak Robix AS-72 [url=http://www.robix.hu/en/fruitpressers.htm]
Praska ma obręcze wykonane ze stali kwasoodpornej, podobnie zawiasy, wkręty do listew,tacka pod kosz (w AS-72 tacka jest z ALU).
Pojemnosc mojej prasy to 45l. Waga około 50-60kg. Całosc konstrukcji malowana proszkowo.
Jak prace dobiegna końca to "powiesze" kompletne zdjęcie.
Jesli ktos jest chętny to służe rysunkami lub moge wykonac kolejną, dowlnej pojemnosci w podobnym standardzie.



Pozdrawiam
Wesoły

Kopara mi opadla... Ludzie, jak wy tak mozecie byc manualnie sprawni...
A swoja droga, to praska ufundowana przez dzidka jest dla Ciebie duuuuzo za mala
Pozdr. Marcin

No No widzę iż konkurencja mi się zrobiła.
Żartuje oczywiscie ale bardzo jestem ciekaw efektów końcowych oraz pozostałych rozwiązań konstrukcyjnych. Na marginesie moja konstrukcja sprawdziła się w 100 % (gniotłem ostatnio czarną porzeczkę) z efektów jestem bardzo zadowolony i czekam na twoje.
Pozdrawiam.

Jak będzie gotowa to umieszczę dokałdne fotki na osobnej stronie. Teraz wyjeżdżąm na mały urlopik i będe 18 sierpnia.
Pozdrawiam
Wesoły

Chętnie bym zobaczył te rysunki jeżeli tylko jeszcze chcesz je pokazac. Mogą byc zeskanowane albo w formacie AutoCAD-a lub innego programu do rysunków. Oczywiscie czekam na zdjęcia gotowego produktu.
Jeszcze jedno, ponieważ nigdy nie widziałem takiej prasy na oczy (poza zdjęciami oczywiscie) to czy ktos mógłby mi napisac na jakiej zasadzie działa taka prasa.

To ja tez sie pochwale Dzis skonczylem rowniez kosz. Ale moje potrzeby jak na razie to 20l Jutro spawam reszte i malowanko. Fotke rowniez umieszcze, to mnie ocenicie. Spytam tylko czy jak mi momentami wyszla szczelina miedzy deskami mniejsza niz 2-3mm to nic sie zmieni w dzialaniu prasy? Nie moglem znalezc gotowych kantowek z debiny i robilem je sam. Niestety recznymi narzedziami i maja male odchylki Ale co tam. Z praktyki wiem, ze jak robie cos pod suwmiarke, to nigdy nie wychodzi dobrze, a jak na oko to jest super

a skad bierzecie obrecze? to mnie zastanawia - reszta mysle ze nie jest skomplikowana tylko nie mam sprzetu zeby wygiac plaskownik w ladne okregi....

Pozdrawiam

AREK

Moje obręcze wykonane są z płaskownika o grubosci 3mm i szerokosci 30. Robiłem je w firmie, dla której zrobienie czegos takiego nie sprawiało żadnego problemu.
Pozdr
Wesoły

A gialem je sam mniej wiecej obliczylem jaka dlugosc potrzebuje. Dodalem troszke i narysowalem kolo na kartce. Potem doginalem i odginalem plaskownik tak, az wyszlo idealnie. Wyszlo tak, ze obie obrecze maja najwiekszy odchyl od siebie 1 mm. To chyba niewiele. Potem pierwsza deska, przekladka 2mm, druga deska itd. Troche mozolne ale wyszlo bajer. Po ostatniej desce dociagnalem plaskownik tak, zeby miedzy pierwsza a ostatnia deska bylo znow 2 mm i zaznaczylem kreske. Odkrecilem kilka deseczek blisko laczenia, zeby sie nie spalily i ucialem plaskownik co do mm. Potem spaw i gotowe. Oczywiscie mokra sciera na to przy takich dzialaniach. Mozolne ale oplacalo sie, bo nie bede musial do srodka wkladac worka. Moj plaskownik to czarna bednarka 30x4. Jest miekka i dlatego zwykla stal, a nie ocynk, bo i tak wypadaloby to pomalowac, a ocynk nie latwo sie maluje. W kazdym badz razie zwykla stal latwiej.
Kurcze myslalem, ze dzisiaj skoncze prase (cala noc myslalem o niej i nie spalem hihi), a tu mi zabraklo ksztaltownika i lipa Teraz do poniedzialku nie bede mogl spac

Mam pytanie do panow konstruktorow. Czy kwadratowy kosz z kwadratowym tlokiem zdal by egzamin i czy koniecznie wykonany musi byc z debu???

Nie mam pojecia. To musi byc z pewnoscia twarde drewno i takie, ktore nie zmieni smaku wyciskanych owocow. Na pewno nie nadaje sie do tego drzewo iglaste. Moze buk? Niech sie wypowiedza znawcy. Ja chcialem jeszcze zapytac Wesolego czy wszystkie praski robi z duzymi szczelinami, czy moze robil jakas z 2-3 mm i jak sie potem ona sprawowala np po dwoch latach. Chodzi dokladnie o to, czy moje starania o dokladnosc szczelinek nie zostana nagrodzone spaczeniem drewna i powiekszeniem szczelin. Na koniec dodam, ze swoje dzielo juz skonczylem. Suszy sie

Skoro piszesz, że skończyłes to czy przypadkiem nie mógłbys zrobic pare fotek tego cuda i zamiescic je tutaj. Chętnie bym zobaczył efekt twojej pracy. Może też dysponujesz jakimis rysuneczkami. Bardzo mnie interesuje jak wygląda taka prasa (rysunki techniczne) i jaka jest zasada jej działania. Jedyne co widziałem to te zdjęcia w internecie.

ja tez chetnie zobacze fotki - wygiecie kola recznie mnienajbardzieinteresuje - ja myslelm o gieciu na jakiejs beczce czy czyms w tym rodzaju zeby zrobic ladny luk... no i te deseczne debowe - pewnie musialbym zamowic u stolarza - bo tak to co - skad to wziac? Ktos liczyl moze ile kosztuja materialy przecietnie na taka prase?

Dobrze fotki zamieszcze ale jak pomaluje metal ostatnia farba, poniewaz narazie pomalowalem podkladem. Wiec nie mam poprzykrecanych deseczek. Co do obreczy to pisalem juz. Kupilem bednarke, to jest dosc miekki plaskownik walcowany. Wystarczy rozsunac lekko imadlo i ciezarem ciala (np brzuchem) naginac plaskownik lekko. Przymierzalem do rysunku na kartce i jak bylo oki to jechalem dalej, a jak za mocno zgialem, to odginalem. Deski robilem niestety sam. Pila tarczowa, hebel, wiertarka, wkretarka, spawarka to wszystko co potrzebne. Deseczki lepiej zamowic u stolarza. Jest z tym duzo roboty (w sumie jak ze wszystkim) i jesli maja byc dokladnie zrobione to wlasnie tak radze. Nie wiem nawet czy moja prasa nie przepusci skor bokiem. Oczywiscie jest na to sposob (worek) Ale wtedy mozolna praca nad deseczkami idzie na marne
Rysunkow nie mam. Do takiej rzeczy nie potrzebuje rysunku. Wystarczyly trzy nie przespane noce i wszystko jest w glowie. Potem tylko materialy, mierzenie i pociecie. Niestety ze mnatak jest, ze jak cos zobacze, to jakos to zrobie. Nie zawsze tak bylo, czasem zdarzala sie wpadka.
Koszt materialow na prase 20l wyniosl mnie 100zl nie liczac pradu i mojego czasu. Na wszystko potrzebowalem trzy dni pracy. Jesli ktos bardzo chce sobie takie cos zrobic to sluze pomoca ale rysunkow technicznych nie chce mi sie rysowac

Cytat:Czy kwadratowy kosz z kwadratowym tlokiem zdal by egzamin i czy koniecznie wykonany musi byc z debu???

Na tłoku okragłym będzie lepszy rozkłąd sił i lepiej będzi się wyciskało, ale kwadrotowy tez może byc od biedy.
Co do rodzaju drewna to jedynie dab się nadaje, z tego powodu, że od wilgoci nie gnije, co najwyżej zczernieje. Można by się jeszcze pokusic o akację, ale inne gatunki drewna raczej się do tego nie nadają.
Przerwy pomiędzy listwami moim zdaniem optymalne sa na poziomie 2mm. Nalezy wziąc poprawkę, że drewno po namoczeniu się rozszerza i przerwy moga się zmniejszyc!
Jelsi chodzi o koszty praski, to mnie sama stal na konstrukcję kosztowała 100zł, nie licząc elementów z nierdzewki, sruby nakrętki, listew itp, itd. Koszt niestety nie jest mały, ale chcę zrobic produkt o jakosci takiej jak Robix-owe prasy serii AS-36 i AS-72, a nwet lepszej, poniewaz częsc elementów mam wykonane ze stali nierdzewnej.
Pozdr
Wesoły

Co do kosztow, to zgodze sie, bo ja robilem wiele ze zwyklej stali. Stal ocynkowana nie mowiac o kwasowce ciezko sie pawa. Widzialem, ze prasy sa i tak pomalowane wiec co mi za roznica kwasowka czy nie. Oczywiscie elementy, ktore bezposrednio sie stykaja z owocami i sokiem, sa kwasoodporne. Byc moze, ze u mnie metal jest tanszy, bo kupowany w centrostalu. Metal u mnie kosztowal 30zl i zrobilem jeszcze z tego kratke przed drzwi. Do calosci trzeba jeszcze doliczyc srubki i kwasoodporny podstawek, bo o nim zapomnialem napisac. O! pret gwintowany ocynkowany rowniez mialem. Tak wiec jesli ktos nie ma takich smieci, to tak jak pisze Wesoly, koszt moze podskoczyc. Mimo wszystko oplaca sie. Chocby dla satysfakcji

Cytat:Originally posted by Smigiel
Mam pytanie do panow konstruktorow. Czy kwadratowy kosz z kwadratowym tlokiem zdal by egzamin i czy koniecznie wykonany musi byc z debu???

-----------------------------------------------------
Chej.
Ja własnie uzywam takiej prasy, to samoróbka, ale sprawdza sie znakomicie.
Do niej jest jeszcze ustrojstwo ktore rozdrabnia owoce. To walec debowy nabity gwozdziami kwasoodpornymi..
Dziala znakomicie.

Hej Wesoly jak tak patrze na Twoja fotke to nie tylko kosz jest interesujący. Może te beczki też sam robiłes? Przydała by mi sie taka

Beczki zamawialem u bednarza. Jak jestes zainteresowany to daj znac na priv.
Pozdr
Wesoły

Prace przy budowie praski zostały praktycznie zakończone. W sobotę chrzest bojowy sprzętu. Pozostał do zorbienia jeszcze mechnizm "grzechodki" do handszpaka.



Pozostałe fotki tu:
foto 2
foto 3
foto 4
Pozd
Wesoły

Ogladajac fotki Wesolego nic dodac, nic ujac - istne cudo. Od razu widac zaangazowanie i pelen zapal w profesjonalnym podejsciu do produkcji wina. Waldi

Mnie najbardzie zachwyca sama piwnica z uwagi na brak posiadania jakiejkolwiek, na razie mam nadzieję ... A prasa bardzo piękna

No no. Wesoly ale zes odstawil to cudo Sprzecie wypas. Zastanawialm sie czy dasz rade z podnoszeniem kosza na zawiasch. Szczerze mowiac myslalem, ze odawlisz jakas fuszerke, bo cie nie znam. Ale szczena mi opadla. Brawo pelen profesjonalizm
Patrzac na to powiem tylko, ze moja popierduszke tez skonczylem, ale przy twoim kolosie, to nieporwnywalny efekt. To nie daje foty
Powiedz tylko jeszcze czy ta tace z kwasowki po zagjeciu spawes? No bo chyba tak, ale czym, bo mam tylko elektryczna spawarke i cienka blache mi przepali. Okragla tacka mi sie nie sprawdza

a nie myslałes Wesoły żeby zając się produkcją sprzętu winiarskiego, zalegalizowac działalnosc i sprzewadac :] ? wydaje mi się że utrzymał bys się na rynku :]

Tony,

Cytat:czy ta tace z kwasowki po zagjeciu spawes? No bo chyba tak, ale czym, bo mam tylko elektryczna spawarke i cienka blache mi przepali

Praske w większosci wykonywałem w specjalistycznym zakładzie slusarskim. Chciałem miec to zrobione jak należy, a oni mieli ceny jak slusarze "podwórkowi" przy jakosc wykonania profi. Dlatego zdecydowałem się na takie rozwiązanie. Mój jest oczywiscie projekt.
Tacka wykonana jest z nierdzewki, spawana. Spawali to migoamtami z tego co widziałem. Podobnie obręcze i jeszcze kilka innych podzespołów wykonanych jest z kwasiaka.
Listwy dębowe na koszt tłok wykonywałem sam.

Harlov,
co do produkcji takiego sprzętu to nie jest to aż takie tanie, a roboty jest przy tym naprawdę dużo. Może przy kolejnych sztukach było by łatwiej, bo nie trzeba kombinowac co jak ma działac. Moge jedynie powiedziec, że moja praska waży około 70kg, więc stali poszło na to sporo.

Pozdr
Wesoły