Dostałem info, że jest do zerwania 2 tony aroni na plantacji w Oleśnicy. Chętnych prosze o kontakt na PW.
Może zafermentujemy część w miazdze w Twoim kociołku, co to się kurzy na podwórzu za domkiem?

Ja jestem za

Chciaż wydawało nam się, z Rafalem, że to ty Greg weźmiesz większość tej aronii

Ja tam najlepsze miejsce do fermentu takiej ilości widzę na Hali Szrenickiej, tylko czy ten łazik dasobie radę z wciągnięciem tego wszystkiego na górę?
pozdrawiam
Rudi
Rafał wspominał coś o jakimś nieużywanym szambie u rodziców... może tam to zgruzujemy...
