W dniu 28 listopada z roboczą wizytą u Witka w Parparach przebywał ATer z kolegą.
Zasadniczym celem wizyty był odbiór soku z cz.b. zamówionego wczesną jesienią przez poznaniaków.
Ponadto:
- wymieniano doświadczenia,
- plotkowano

- delikatnie organoleptyzowano

Ja mam tylko nadzieje że zasadniczy cel wizyty doszedł do skutku i ATer nie zapomniał zabrać soczku do poznania

innymi słowy że organoleptyzowanie nie było za intensywne

Spoko Spoko. Soczek jest już w Poznaniu- dojechał cały. Ja dojadę dzisiaj późnym wieczorem.
A co do miodków Witka, to jestem pod wrażeniem. Próbowałem trójniaczka- borówczaka na miodzie rzepakowym- po prostu jest wspaniały!! Próbowałem też bulgoczącego jeszcze miodka jabłeczniaka- był pyszny już na tym etapie
PS. Apropo dodawania soku z czarnego bzu do miodu, to słyszałem, że lepiej wychodzi jak doda się go 10-15% zamiast 15-20%. Ale doświadczenia jeszcze nie mam, chociaż bańka 15l już czeka na taki miodek
