Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Przewaga metalowej nakrętki nad korkiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Tak sobie przeglądając natrafiłem na TO
Do tej pory to słyszałem inne zdanie.. a co Wy na to:pytajnik:
A to ci, ale przeciez zelazem nie bede korkowal butelek, jak to bedzie wygladac, jak jakis spirytus lub tanie winsko. Mysle ze tradycyjny korek jest the best. Przeciez nie tylko smak wina i jego aromat sie licza, ale tez walory estetyczne butelki.
Ja kupując wino, najczęściej wybieram butelki z zakrętką. Po skonsumowaniu mam do powtórnego użytku do win i nalewek.
Nalewam pod zakrętkę i ustawiam na stojąco. Jeszcze mi się nigdy nic nie zepsuło, bo są bardzo szczelne i żadnych problemów z zatykaniem rozpoczętej butelki.
Ostatnio otworzyłem tak przechowywane wino z porzeczek rocznik 1993, było bardzo dobre.
Z tego wynika że metoda jest skuteczna.
poza tym to kerek nie rdzewieje i butelki mozna uzywac wielokrotnie. mozna dzis kupic korki na necie ale o zakretkach nie slyszalem. jest to dobre rozwiozanie ale dla win "sklepowych" a nie dla nas domowych winiarzy. poza tym ja bym wina zakreconego a nie zakorkowanego nie kupil bo nie moglbym uzyc butelki ponownie (jakos zle wyglada korek w butelce z gwintem)
Butelki z zakrętkami są dobre, jeśli chcemy przechowywać w nich wino przez pare miesięcy. Winu nic złego się nie dzieje, a zaoszczędzić można na kupnie korków.
RAF, nie przeczytałeś chyba mojego posta powyżej.
Ja swoje winko w używanej butelce z zakrętką trzymałem bez żadnej szkody dla smaku i aromatu 12 lat. A na korki gwarancje 2 lata, a dłużej jak leży zakorkowane, poziomo to dobrze? :niewiem:
Gdzies i kiedyś tam w jakims magazynie winiarskim tez czytałem o wyzszości nakrętek nad korkami (tylko nie pamiętam argumentów). Przodownikiem promocji nakretek jest chyba Australia, gdzie juz chyba ponad polowa win jest zakęcana. Poszukam jeszcze tego artykułu.
Ja pijam duzo win australijskich i tu i tam na miejscu, poniewaz dosc czesto tam bywam, ale jeszcze tam nie spotkalem butelek zakrecanych. Nie wykluczam jednakze uzywania takowych i racje ma Sawer, ze jesli butelka jest szczelnie zakrecona i napelniona pod sam wierzch, to wino moze dlugo postac. W koncu kazda zakretka jest wylozona podkladka i wino nie ma bezposredniego kontaktu z metalem.
Zaczęli od tych z niższych półek. Jeśli więc będąc w Australii nie trafiłeś na zakrętkowate wina, to... świadczy o tym , ze byle czego nie pijesz :D Dziś wygląda to już trochę inaczej. Zamykają tak większość białych win a grożą i czerwonym:)

Trochę więcej na ten temat tutaj:
http://kurdesz.com/index.php?artId=37
http://kurdesz.com/index.php?artId=12
wg mnie to kwestia przyzwyczajenia, pewnie jak nam to narzucą i większość win będzie tak zamykana, to już nie będzie nam to tak przeszkadzało.
ALE i tak butla z korkiem ma swój niepowtarzalny urok, a otwieranie jej to rytuał i przyjemność.
I wlasnie dlatego ja zawsze korkuje.:cool:
O właśnie o te artykuły mi chodziło. Australia/Nowa Zelandia, niewiele sie pomyliłem. :)
Hmm to ja dorzucę że moja mama zawsze nalewała do tego co miała czyli zazwyczaj do butelek po vódce ale gdy tych brakowało również do butelek plastikowych po napojach gazowanych!! i powiem wam że ostatnio próbowałem 15-letnie wina z takich właśnie butelek i mimo wszystko były wyśmienite. Powiem wam że sam byłem zdziwiony.
nom, ja też jestem zdziwiony :P jeśli dobrze smakują to grunt, ale wyglądać to napewno średnio wyglądają :]
pozdro
fea
Co prawda to prawda butelka korkowana ładniej wygląda.... Niestety sam używam różnych butelek i to zakręcanych :glowa_w_mur:
Naukowcy stwierdzili już dawno, ze metalowe zakrętki, w odróżnieniu od korków, można po użyciu oddać na złom.
I to jest ich przewaga nad korkami z korka.
Ostatni słuchałem radia i mówili, że przeprowadzono badania ,które sprawdzały jak wino zachowuje swoje parametry w butelkach zakręcanych metalowymi zakrętkami i korkowanych .Dowodzą one jednoznacznie ,że wino zakręcone metalową zakrętką ma o 20%lepszy smak i aromat od wina z butelki zakorkowanej.Może i tak jest ,ale ja pozostanę przy korkach jednak:)
Chcialbym poznac tego, ktory potrafil obliczyc o ile procent wino moze byc lepsze od innego. To musi byc koneser-naukowiec.:oczy:
No i jak sie odkreca butelki to nie ma charakterystycznego dzwieku otwierania wina.

PS. Czy mozna zyc bez wina zamykanego korkiem, mozna ale po co??
Cytat:Czy mozna zyc bez wina zamykanego korkiem, mozna ale po co??


To ci sie udało :DDDD, ale brecht :DDD
restecpa ! :P

fea
Ja przedwczoraj piłem winko z butelki zakręcanej. Niemieckie jakieś. Całkiem dobre było :-) Ale jak przyjdzie pora na butelkowanie mojego winka, to na pewno będę korkował ;-) Korek ma klimat :]
Ale wygląda to całkiem elegancko. :)

http://www.bkwine.com/wine_pictures/bour...1-4193.htm
No wygląda nieźle, ale wyobraź sobie jak otwierasz je na romantycznej kolacji.... to jednak nie to samo
hmmm.... kazdy wermut [jaki spotkalem :P] jest na zakretke.. widzial ktos jakies wermuty [nie domowej roboty] na korek?
Chyba wszystkie wina wzmacniane dostają zakrętke obligatoryjnie.
Stron: 1 2