Narazie nie mam etykiety, ale wymyśliłem nazwę dla mojego wina z soku z kartonu:
****Białe******
**Winogrono**
*************
Wino kartonowe
To może też nie butelkuj tego wina tylko zakartonuj

jakbyś wyraz "winogrono" zmienił na "winogronowe" to by się fajnie rymowało

twoje nazwy wnoszą wiele innowacji w świat winiarstwa. nareszcie skonczy sie problem z wymyslaniem nowych nazw

Osz Wy wstrętni prześmiewcy...

Biedny Mariano się zniechęci do robienia etykiet, albo co gorsza do winoróbstwa przez Was... a to byłaby niepowetowana strata.
Nie każdy ma "Ajkju" jak Doda i pomyślunek do nazw
Poradźcie coś chłopakowi zamiast się nabijać Wstręciuchy....
Ja bym wymyślił coś śmiesznego :
Biała Kartonella, Vine de Cartonaisse, Carton Lightning...
Mordimer: ale po co mu radzic, jak on juz wymyslil?

mozesz uzyc łacinskiej nazwy owoca jakiego uzyles do zrobienia winka. a kartonowe bym nazwal "LOS KARTONOS"
Dla mnie kartonowe jest OK.
Od razu wszystko jasne.
z beczki - dębowe, z gąsiora - szklane, z fermentatora - plastykowe.
Przeczytasz i wiesz czy pić czy wylać.
