Chce zakupic drożdze aktywne, i zastanawia mnie jesli sobie wysle je listownie to czy temperatura jaka teraz panuje na dworze nie zaszkodzi w jakis sposób na drożdze podczas transportu, czu ktos sie orjentuje jak to jest z tym dokładnie
Pozdrawiam Tomasz
Ja trzymam nie tylko atywne drozdze w lodowce. Niska temperatura dobrze wplywa na przechowywanie. Wiec jestem zdania, ze nic nie zaszkodzi twojej przesylce.
Jak zamarzną w transporcie to koniec z nimi
Cytat:Wysłane przez arciszz
jesli sobie wysle je listownie to czy temperatura jaka teraz panuje na dworze nie zaszkodzi w jakis sposób na drożdze
Jesli je sobie dodatkowo zapakujesz np. w pudełeczko ze styropianu to raczej nie. Producenci polecają niskie temp. ale do pewnego poziomu - ponizej zera woda z drożdży może zamarzać i je rozsadzać.
Jezeli sa suche nic im nie grozi. Sprawdzone w praktyce.
Natomiast jesli sa w plynie, popieram wypowiedz moonjava.
Ja juz zamówiłem suche aktywne z "Euro-Win" mam nadzieje, że wszystko pójdzie dobrze
Pragnąłbym zauwazyć to co juz zauwazałem pare razy
Gdyby było tak, że mróz niszczy drożdże to cóś takiego jak dzikie drożdże na owocach by nie istniało - prawdaż? Natomiast pytanie jaki mroz szkodzi drożdżom suszonym rozpyłowo (aktywnym) jest ciekawe, bo te drożdże nie znajdują się w stanie naturalnym - nie jako formy przetrwalnikowe ale jako aktywne komórki wprowadzone w stan letargu przez odwodnienie (ktore jednak nie jest przecież 100%).
Sprawa wymaga badań
- ktoś się podejmie??
Witam
Jeśli chodzi o drożdże płynne to sprawa jest jasna, każdy wie co dzieje się z płynami w ujemnych temperaturach.
Jeśli chodzi o drożdże na suszu jabłkowym typu zamojscy to potwierdził mi to sam producent temperatura ujemna im nie zaszkodzi. Tu Darek ma racje skoro dzięki przetrwają na mrozie co do dopiero z szlachetnymi.
Sprawa nieco się komplikuje się z drożdżami aktywnymi. Mają one szereg plusów ale i minusów. Podstawowy to szczelne opakowania aby nie chłonęły wilgoci z powietrza bo ożyja i padną. Drugi to właśnie temperatura. Nie lubią ciepła i zaleca się je trzymać w lodówce ale też nie lubią mrozu. Na ateście biało na czarnym pisze iż należy chronić przed ujemnymi temperaturami.
Obecnie jak jest to - 5 czy nawet - 10 C nocą to raczej nie ma się co obawiać ale jak np. było - 30C to wstrzymaliśmy się z wysyłką aktywnych.
Drożdże są zazwyczaj w coś pakowane a kontakt z ujemnymi tmp. mają teoretycznie tylko podczas dostarczania przez kuriera czy listonosza.
Arsiszz nie martw się na 99% będzie wszystko ok. chyba iż twój listonosz jeździ rowerem, wyciągnie je z torby i przez pół Białegostoku będzie trzymał w ręce wymachując nimi, mam drożdże wiozę drożdże ludzie będzie wino.
Wtedy podmuch wiatru może je zmrozić ale nie martw się jak nie wstaną to daj znać wyśle ci nowe.
Aby było ciekawe te same warunki dotyczą się pożywki wieloskładnikowej?