Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: porzeczkowe - help
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
Moje pierwsze kroki to wino 85%porzeczki + 15% wisni. Nastawiłem balon 10l ok 7 tygodni temu. W weekend postanowiłem zrobic pierwszy odciąg (sorry za lamerstoo ale sa to moje poczatki i jezeli źle pioszę to poprawcie) z uwagi na już słabą fermentację.
Zlałem winko ponownie do balona i ładnie zaczęło znowu pykac (pewnie się przewietrzyło :D) mniej więcej raz na 3-4 minuty.
Przy okazji chciałem sprawdzic walory smakowe oraz zawartosc cukru i alkoholu.
Więc smak wg mnie będzie extra - mocno porzeczkowy :D i wyszło dosc wytrawne (?)
Wg cukromierza wyszło 2,5Blg.
Obliczyłem na podstawie arkusza excelowego znajdujacego się na głównej stronie ok 13% alkoholu.
Stwierdziłem, że można troche dosłodzic wino tym bardziej, że mojaa żona woli wina półsłodkie (choc i to już jej smakowało). Więc przygotowałem niecały litr wody z rozpuszczonym cukrem (mniej niż 1/2 kg coby nie przesadzic) i wlałem to do wina (temperatura letnia).
Po tym całym procesie wino przestało "robic". :(
I to mnie martwi. Czy cos można jeszcze zrobic z tym fantem (nie wiem, np. odlac szklaneczke podgrzac i wlac do balona) czy sobie podarowac i zostawic do sklarowania - pół litra wody z cukrem tylko niewiele osłabi moc wina a cukier spowoduje tylko tyle, że będzie słodsze?

Co wy na to?

Z góry dziekuję za wszelkie porady,
Waldek
Spokojnie. Jesli nie zaparzyłes drożdzy to winko ruszy. Po przewietrzaniu potrzebuje kilkunastu godzin by powrócic do " równowagi"
Tak więc uważam że powinno zacząc po mału pracowac, ale jutro. Jesli nie, to cos skopałes, ale moc będzie tak ok 11-12%, tylę że słodzsze, ale i oto chodziło, więc nie ma bólu, da się wypic;)
Samo dosładzanie wykonuje sie na końcu jak juz wino jest klarowne i dawno nie pracuje, dodanie treaz cukru powinno spowodowac ze drozdze rusza ponownie i "zjedza" cukier, da ci to mocniejsze wino, ale moze sie okazac ze zjedza ci cały cukier i znowu bedzie mocne wytrawne, jesli nie ruszy mozna dodac szczypte odzywki i cieplego winka.
Cytat:Wg cukromierza wyszło 2,5Blg.

2,5Blg to całkiem sporo cukru. Jest to już wino półsłodkie. Po wykonaniu obciągu po prostu oddzieliłes wino od więkrzosci drożdży i stanęło. MOżesz teraz potestowac z nową, silna matką drożdżową i jest szansa że ruszy.
Pozdr
Wesoły
minęły już trzy dni i nic. Dzis spróbuję trochę wina podgrzac i dodac pożywki. Może pomoże. Jeżeli nie to trudno, nie będę więcej kombinował - poczekam aż sie wyklaruje i do butelek. W balonie bardzo ładnie to wygląda - górna częsc balona jest pięknie czerwona i klarowna i powiększa się :D
Jesli juz się klaruje, to znaczy że drożdże już padły....
Pozdr
Wesoły
Cytat:Originally posted by Wesoly
Jesli juz się klaruje, to znaczy że drożdże już padły....

czy to oznacza, że nie ma sensu kombinowac z podgrzewaniem i pozywką?
Podarowac sobie i już tak zostawic (i tak jest b. dobre - oczywiscie wg mnie:D)?
Czy może jednak dodac jeszcze MD?

Dzięki wszystkim za cenne rady,
A po co chcesz znowu dodawac MD ??

Jeżeli wg ciebie winko jest dobre, to teraz wystarczy poczekac trochę niech winko dojrzeje i będzie lepsze. Nic już nie kombinuj tylko uzbroj się w cierpliwosc (jakies 2 miesiące) i kosztuj to co zrobiłes.
Ewentualnie możesz dodac trochę pirosiarczynu, jeżeli chcesz je dłużej przechowywac, a jeżeli masz zamiar wypic to w przeciągu roku to nie dodawaj.
Cytat:[i]
Jeżeli wg ciebie winko jest dobre, to teraz wystarczy poczekac trochę niech winko dojrzeje i będzie lepsze. Nic już nie kombinuj tylko uzbroj się w cierpliwosc (jakies 2 miesiące) i kosztuj to co zrobiłes.
Ewentualnie możesz dodac trochę pirosiarczynu, jeżeli chcesz je dłużej przechowywac, a jeżeli masz zamiar wypic to w przeciągu roku to nie dodawaj.

OK, dzieki. Nic już nie bedę robił.
Witam robię wino z czerwonej porzeczki.10 kg porzeczki zalałam 5 litrami wody z rozpuszczonym[ 3 kg ]cukrem.No i oczywiście drożdże. Postoi to ok tydzień i bedę cedzić.I teraz mam problem, ile moę jeszcze dodać wody i ile cukru.Zaznaczam,że nie mam urządzeń do pomiarów i wino mogłoby mieć z 16%.Czy możecie mi podać te ilości tak w przybliżeniu i na oko? Z góry dziękuję.
To ja Ci napisze. Moszcz z porzeczek można rozcieńczyć 1:2. Zakladając że z 10 kg uzyskaujemy 6-7 L moszczu, możesz śmiało celować w 18-21L wina. W tej pojemnośdci uwzględniamy też cukier. Do obliczenia cukru używam wzoru- moc wina x objętość x 17. Czyli 16x21x17=tyle cukru musisz dać. Uwzględniając cukier w owocach i 3kg które już masz. Powodzenia!
Najpierw powiedziałam o kurcze, a potem chmury się rozstąpiły i wszystko stało się jasne.Super przepis,żadne wcześniejsze zawiłe dla mnie przepisy nie dały mi jasnej odpowiedzi.Zapisałam w zeszyciku na zaś.Ale cukier w owocach? Pojęcia nie mam ile go tam było.Może odejmę z pół kilo i będzie ok?

Dzięki Łukaszu.
Pół kilo bedzie w sam raz. Literatura podaje że porzeczki zawierają 5-6% cukru. Z 10 kg masz około 500-600g cukru. Średnia 550 :) Chyba że były wyjątkowo kwaśne ;)
Dzięki :)