Mojej siostrze znajomi rodziny za sponsorowali trzytygodniową wycieczkę objazdową po Turcji

I tu moje pytanie:
Co mam kazać jej sobie przywieść

Znaja tam wino?

Raki nie specjalnie mi smakuje...
Pozdrawiam
może lubisz zapalić czasem to szisza ( nargilla) - fajka wodna, może jakieś przyprawy, chałwe mają bardzo dobrą, muzyka arabska i na gorące dni herbata w proszku o różnych smakach, którą można pić na gorąco lub zimno.
Możesz przywieść Arrak- powinni mieć kilka różnych do wyboru

PRZYPRAWY!!!

Swetry "Boys" chyba z Turcji przywożono ........

A propos sweterków, to i Ty możesz być jak Kononowicz

co do ubrań to mają tam praktycznie na każdym stoisku ( na targach) podróbki - puma , adidas itp. bluzki, koszulki torby prawie jak orginalne. No i zapomniałbym o wyrobach ze złota i srebra. Takiego wzornictwa bogatego nie ma napewno w Polsce. Jest w czym wybierać.
tygielek do kawy najlepiej od razu z kawą i szklaneczki do herbaty

Wino znają tam jak najbardziej, np:
http://www.kavaklidere.com.tr/kavak/index.html
Jak lubisz słodkości to polecam chałwę, lokum, baklawę(ale niech kupi dopiero przed powrotem), ceviz sucuk, uzum pekmez + tahin (na zimowe wieczory). Po za tym przyprawy, rewelacyjna oliwa np. firmy Taris, cienko krojona suszona wołowina (pastırma ) i kończę bo czuję, że wzruszenia biorą górę.......
Oprocz tureckich kozuchow, polecam przetwory z derenia ( cornelian cherry). Bardzo tanie i najlepsze na swiecie. W koncu to Turcja jest krolestwem derenia.
Dzięki, zaczynam jej listę zakupów robić, a tak w ogóle, to kawy nie pije i nie palę, więc to odpada, herbatę lubię bardzo. czy te tureckie winka są godne polecenia

Ktoś miał z nimi styczność

Stronka podana przez joopa ładnie się prezentuje...
No dlatego Ci tę stronkę zapodałem - piłem te Kavaklidere, choć tylko z tych tańszych. Najczęściej z linii klasik Çankaya i Yakut
Jak te winko "prezentują się" cenowo?
Cytat:Wysłane przez MaciekGd
Dzięki, zaczynam jej listę zakupów robić, a tak w ogóle, to kawy nie pije i nie palę, więc to odpada,
ja też nie palę na codzień podobnie jak moja małżonka, ale w wieczorny weekend przy grilu, piwku lub winku lubię sobie zapalić. to nie przypomina palenia papierosów. Do tego są specjalne tabaki aromatyzowane. A do tego jakie wspomnienia eh....
Ja ani na co dzień, ani od święta, tytoniu nie "przyjmuje" pod żadną postacią, nawet tabaki nie ruszam. Poza Turcją, to po drodzę też trochę wolnocłowych będzie

, a tak w ogóle to będzie miała niezłą zabawę, wszyscy tam będą od niej 3 razy i więcej starsi(wycieczka pracowników Politechniki Gdańskiej i ona jedna 16 letnia

)
Broń boże nie kupować wina! Mają takie możliwości, a robią taki szajs!
Piłeś tam

A co z tymi droższymi, też do bani

Czyżby tylko wolnocłowe mi zostały...

Piłem i wiem, co mówię. W Turcji jeno raki jest warta grzechu.... (oj, a grzeszyć można całe życie)...
A może kumys, hmm...? Może Turcja nie jest aż tak na wschodzie, ale toto powinni mieć

Pozdrawiam
Nawiązując do pytania Winorobka, melduję, że jeżeli ktoś z forumowiczów chciałby jechać, to najprawdopodobniej jest taka opcja.
Jutro będę znał szczegóły. Wyjazd odbędzie się w terminie 2-25 sierpnia, orientacyjny koszt(może się zmniejszyć) 1400 zł+150 $.
Paul szczęściarzu

mi jeszcze został ustny polski i angielski oraz chemia i fizyka...

Możliwość dopisania się do wyjazdu upadła... ale moja siostra jedzie, więc czekam na dalsze propozycję do listy zakupów
