Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: [COPY] Tarnina +dzika róża...razem ,czy oddzielnie?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam pytanie ,do szanownego grona.
Dzisiaj właśnie udało mi się nazbierać 10 kg.owocu tarniny i około 2 kg. dzikiej róży .Owoce tarniny są częściowo przemarznięte.Jedynie te z czubków drzew pozostały jakby nie tkniete mrozem.Dzika róza juz mocno przemrożona ,a owoce w większosci bardzo miękkie.Zarówno tarninkę jak i dziką różę dokładnie umyłem i obrałem.Spakowałem do foliowych woreczków i zamroziłem.Mam jednak dylemat,a mianowicie połączyć tarninkę i różę,czy przygotować dwa nastawy?Piłem wino z samej tarniny i bardzo mi smakowało,ale czytałem gdzies że dodatek dzikiej róży podnosi walory tego wina.Pozostaje pytanie ,czy tarnina nie zabije smaku tak małej ilości róży?Proszę ,o poradę .Może część tarninki przeznaczyć na nalewkę?Jeszcze nie piłem takowej,a pewnie na forum są jakiesi przepisiki? Pozdrawiam Paweł:pijemy:
Mysle że lepiej jednak oddzielnie:ksiazka:
Osobno, osobno. Szkoda mieszać DR a jeśli lubisz tarninę to tym bardziej. Zwłaszcza, że z DR Witek poleca wino cięższe i słodsze, a z tarniny możesz zaryzykować wytrawniejsze.
A tak btw.... obrałeś z pestek 2 kg róży?? :uff:
Respect....
Też bym robił osobno, ewentualnie do winka z DR ze dwie garście tarniny.
Meganko -piękna kobieto,no coś Ty?Dzikiej róży z pestek nie obierałem.Usunąłem tylko części zeschniętych kwiatostanów i dobrze ją wypłukałem z kurzu.Ponadto powiem wam,że moja teściowa obierając kiedyś DR z pestek dostała strasznego uczulenia.Witek robi z całych owoców i wino wychodzi dobre.Ale czy ,wypadanie pestek z owoców bardzo przejrzałych nie zaszkodzi winku?Tego nie wiem?Pozostaje jeszcze problem zawartości cukru w owocach tarniny.Obliczenie tego nastawu sprawia mi pewien problem i zwracam się z prośbą ,o wymianę doświadczeń w tym temacie.Pozdrawiam Paweł
Moje 10 kilosów tarninki spoczywa już tydzień w zamrażarce i nikt z szanownych państwa nie martwi się ,o ich los ?Za przeproszeniem...:(
Oczywiście są w bezpiecznym miejscu,ale prosze o pomoc szanowne grono .
Pabloss, nie mam pojęcia o tarninie, ale tak szarmanckiemu mężczyźnie (patrz komplement wyżej) :diabelek: zdradzę poufną wiadomość - otóż o ile wiem, to kolega alveanerle robił winko z tarniny - może zastukaj do niego na PW? :podstep:
Dziękuję za piękne skomplementowanie mojej osoby,przez tak urodziwą niewiastę.Zaiste piękna jesteś Pani i piję Twoje zdrowie.Nie omieszkam zapytania mojego wysłać koledze i w czasie długiego oczekiwania myśli moje kierować ku Tobie.:big::polewam:
ekhem....
Ja dużo czytam na tym forum i dlatego zadam podchwytliwe pytanie - :chytry:
a co na to szanowna małżonka, mistrzyni pierogów? :diabelek:
Dobre pytanie ,ale niestety pozostanie bez odpowiedzi,bo szanowna małżonka jest mistrzynią pierogów i na forum nie zagląda ,za to chwali sobie wszelkie wina mojej produkcji.A, to jak zdobyć sekrety produkcji tegoż ,pozostawie mnie hihihihihi:diabelek::chytry:Powiem jeszcze Tobie piękna niewiasto ,że ta uszcypliwość i to w dodatku publiczna, nie przystoi damie,bo czym byłoby życie bez flirtu i kobiet?Jak dla mnie,to nuda,a tu o zabawę chodzi przecie..:tancze:
od razu uszcypliwość..... taka tam kokieteria najwyżej....:big:
No jeżeli kokieteria ,to może być ,to lubię i pozdrawiam.
Paweł:big:
Raportuję ,że fermentowałem tarninke(9kg)+(6,5LIT.wody) w miazdze przez dziesięć dni z dodatkiem pektopolu,7gr. pożywki i na aktywnych BC S 103.+1kg.cukru.Następnie przetarłem śliweczki na sicie,co okazało się zajęciem niezwykle praco i czasochłonnym.Pesteczki wyrzuciłem,a reszta przecieru do baniaczka.Dodałem 20lit syropiku zrobionego z 4 kilo cukru,co dało mi ok.30 lit nastawu.Zapach ,a raczej aromat cudowny.Jest bardzo mocno nasycony kolor i zastanawiam się ,czy nie zwiększyć dodatku wody?W dymionku aż się gotuje,idzie jednym cięgiem non stop,jak parowóz.Gejzery unoszą osady z dna dymiona.Dodałem jeszcze 10g pożywki .Nie wiem ,czy przypadkiem nie za dużo?Myslę ,że będzie pyszne winko.Polecam wszystkim,bo naprawde warto.Jeżeli ktoś miałby jakieś sugestie ,to bardzo proszę .Pozdrawiam Paweł:polewam: