Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Moje pierwsze z wisienek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na początek mojej przygody pragnę się z wszystkimi przywitać i pogratulować praktyki oraz wiedzy w zakresie produkcji boskich napojów . Zanim zabrałem się do robienia winka czytałem wasze uwagi i opinie o produkcji różnej maści winek i przyjmijcie moje pokłony :brawo: to forum to kopalnia wiedzy dla takich jak ja (brak mi jeszcze dużo sprzętu , ale może to winko jakoś wyjdzie ) . Ale do rzeczy : Dostałem 13kg wisienek (tego się nie spodziewałem myślałem w tym roku o gronowym) nie miałem jeszcze MD , więc wisienki do lodówki do sklepu po drożdże oraz pożywkę (kupiłem Burgund ) i nastawiłem MD (2 butelki dla pewności ) . Do butelki (0,5l) wlałem szklankę przegotowanej ostygniętej wody dodałem drożdże , szczyptę pożywki , 3 łyżeczki cukru (rozpuszczone w wodzie ) oraz trochę soku z wiśni (tylko tyle miałem ). Czekałem 3 dni , aby MD ruszyła ale coś jej szło bardzo opornie (pianka 1cm.)a ja nie mogłem dłużej czekać postanowiłem działać . Wydrylowałem wiśnie zmiażdżyłem mikserem i do pojemnika fermentacyjnego , dodałem MD z tych 2 butelek dla pewności żeby mieć pewność , że ruszy mi to na drożdźach szlachetnych a nie dzikusach oraz przegotowałem 2l wody ze szklanką cukru , sypnąłem jeszcze garść pestek . Tak przygotowaną miazgę trzymałem w pojemniku mieszając kilka razy na dzień ale bojąc się zarażenia miazgi po dwóch dniach wycisnąłem moszcz . Moszczu wyszło mi po odliczeniu wlanej wody 9,5l. . Moszcz wlałem do butli , dolałem 3 l. przegotowanej ostygniętej wody w której rozpuściłem 1kg cukru , oraz dodałem pożywkę łyżeczkę płaską (nastawu było ogólnie14,5l nie licząc objętości cukru).Nastaw ruszył piorunem po 2 godzinach była już fermentacja burzliwa CO2 szedł praktycznie non stop , ale taka sytuacja trwała tylko 30 kilka godzin bo teraz wszystko zwolniło znikła piana w balonie a CO2 ledwo rusza . I teraz mam pytanie tylko nie bijcie podejrzewam , że cukier został już przerobiony ale czy to możliwe żeby tak szybko (nie mam cukromierza ) czy dodawać już następny cukier (po 2 dniach :niewiem:) . Co sądzicie o mojej produkcji pierwszego w życiu winka , gdzie popełniłem błędy i co to wyjdzie waszym zdaniem za mikstura ? Winko planuje zrobić mocne półsłodkie . Przeraża mnie tak szybko zakończona fermentacja burzliwa . Koledzy proszę doradźcie :uff:
Reasumując:
14,5 litra nastawu - 1,25 kg cukru - 2x MD - pożywka.

Moim zdaniem drożdżaki miały prawo przerobić ten cukier - nie było go aż tak dużo. jeśli nie masz cukromierza to na Twoim miejscu już bym dodał następną porcję. Z moich obliczeń wyszło, że jeśli chcesz otrzymać 15% winko to musisz w sumie dać około 3,7 kg cukru (a nawet do 4 kg).

Błędów w tym nastawie nie ujrzałem. 100% profesjonalizmu.:spoko: No ewentualnie do miazgi mógłbyś dać pektopol i pofermentować trochę dłużej.

PS KUP CUKROMIERZ!
I jak nic będzie tego wina ze 20l. :) Solidnie do tego się zabrałeś, oby tak dalej. Tylko po cholere te pestki tam wrzuciłeś, skoro wcześniej je wydłubałeś... :niewiem:
No to koledzy pocieszyliście mnie to tylko dzięki wam i waszej wiedzy wiedziałem jak sie do tego zabrać . Pestek miałemnie dodawać ale żonka stwierdziła że lubi ten posmak migdałów więc postanowiłem dodać . Były w miazdze 2 dni to myślę , że dużo szkody nie narobiły :uff: . lolo a jak ci wyszło 20 litrów ?
Dzięki za expresową odpowiedź :polewam:
13kg wiśni to ideał na 20l, wiem bo robiłem :) ogólnie powiino być 7l wody + sok z 13kg wiśni (napisałeś, że 9l razem z 1kg cukru). czyli 16l nastawu + 1l z MD i 4kg cukru (4*0,6 = 2,4) = 19,4 litra (te 0,6 litra można dopełnić wodą, po ustaniu burzliwej aby było pod korek).
Nie policzyłem objętości MD :glupek: ale reasumując to wygląda tak po odciśnięciu miazgi wyszło mi 11,5 l płynu w tym było 2l dolanej wody , 0,25 kg cukru ,0,5l MD (2x0,25l :glowa_w_mur: ) . Czyli czystego moszczu było 9literów . Ale do tych 11,5l dolałem 3 litry wody oraz 1kg. cukru a mam zamiar dodać jeszcze 2.5-2,75 kg.
Czyli przyjmując twoje obliczenia 11,5+ 3+ 2.1 (Cukier 3,5kg)=16,6 l i tak mi wychodzi ale mogę się mylić .

Ps. Butlę mam 35l :ysz: pozdrawiam :szampan:
Witam, wszystko jest ok, spokojnie mozesz dodać następną ilość cukru a po ukończeniu kolejnego bulgotania dodaj trzecią część cukru.
Masz butlę 35 (34?) a zapełniłeś ją tylko w połowie:glupek: Bez urazy ale to strata cennego miejsca w dymionie.:placze:
Może warto pomyśleć o przelaniu do mniejszego po skończeniu uzupełnianiu składników wina.
W ubiegłym roku z tej samej ilości wiśni + 1 kg jagód zrobiłem 25 l wina.
Cytat:Wysłane przez seal69
Masz butlę 35 (34?) a zapełniłeś ją tylko w połowie:glupek: Bez urazy ale to strata cennego miejsca w dymionie.:placze:
Może warto pomyśleć o przelaniu do mniejszego po skończeniu uzupełnianiu składników wina.
W ubiegłym roku z tej samej ilości wiśni + 1 kg jagód zrobiłem 25 l wina.

Masz rację z tym miejscem w dymionie ale cóż zrobić jak nie ma więcej wisienek mam nadzieję , że jeszcze gdzieś dorwię z 10kg. to moszcz dodam do tego , ale jak nie będzie to trudno . Wolę iść w jakość i nie dolewać zbyt dużo wody gdy zakończy się fermentacja i rozpocznie klarowanie to przeleje to do mniejszego dymiona a to dymiono przeznaczę na gronowe :spoko: Jeśli wyszło ci 25l wina to rozumiem , że dolałeś dość sporo wody :ksiazka:
Dodałem cukru i nastaw szybko ruszył ale tak jak pisał kolega seal69 nurtował mnie problem niewykorzystanego w pełni dymiona .Pojeździłem po wioskach i dzisiaj będę miał jeszcze 10kg. wisienek i tu rodzi się pytanie :
1) Czy wydrylować wisienki odcisnąć sok i tak dodać z odpowiednią proporcją wody do dymiona + jeszcze cukier ?
2) Czy wydrylować wiśnie i do pojemnika fermentacyjnego na kilka dni a dopiero później odcisnąć moszcz i wlać do dymiona ale co z MD czy nową czy dolać trochę pracującego nastawu bo pianę z wierzchu będzie ciężko zebrać ?

Ja skłaniał bym się bardziej do 1 rozwiązania bo przecież nastaw pracuje na szlachetnych drożdżach i powinny one przejąć pracę na dolanym moszczu.Podejrzewam , że wycisnę 5-7 litrów moszczu mam zamiar dodać 2,5-3 litry wody czy dobrze ?

Nastaw po dolaniu będzie wyglądał następująco :

- 9l moszczu pracującego+ 5l który odcisnę = 14litrów
- 5l wody już dodanej wody + 0,5l MD + ??? = 5,5 wody na chwilę obecną
- 2,75 cukru na chwilę obecną (miałem zamiar dodać jeszcze 1kg. później ale będę musiał dodać więcej jeśli powiększę nastaw - ile więcej ? )

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie przypomnę tylko , że celuję w winko półsłodkie mocne . Pozdrawiam Adam