Forum Domowych Winiarzy

Dzień dobry cześć i czołem

Jestem żółtodziobem wiec proszę o wyrozumiałość. Spędziłem dzisiaj pół dnia czytając form i znalazłem odpowiedź na prawie wszystkie nurtujące mnie pytania.

Pierwsze moje winko zrobie ze śliwke w 10 litrowym balonie. Chciałem się zapytać o taką sprawe;

1. wg przepisu na 12% winko, mam dodac 1,7 kg cukru, czy mogę od razu z całej ilości zrobić syrop ?? Przeczytałem, ze przy większych ilościach cukru, dobrze jest stopniowo dodawać cukier aby nie zabić drożdży. Czy 1.7 to większa ilość ??

2. Jaki znacie domowy sposób (bez wagi) na odmierzenie 3g pożywki ??

3. Czy rzeczywiście lepiej kupić wode mineralną do wina, czy wystarczy że przegotuje wodę z "krakowskich kranów" ??

Pytacie skąd się wziąłem

Do rzeczy:

Ad1 - cukromierz masz? Więc większa ilość to powyżej 25blg. Wszystko zależy od ilości wody, soku, słodkości owoców. nie można więc powiedzieć jednoznacznie czy 1,7kg cukru to dużo czy mało w Twoim przypadku.

Ad2 - zobacz ten temat:
http://www.wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=0

Ad3 - wystarczy przegotować moim zdaniem.

Pozdrowienia i powodzenia

ad1 - nie mam cukromierza...., na pewno w pozniej kupie, ale na razie mam ograniczenia w budżecie....

jesli to jakos pomoze to:
- 7 kg sliwek
- 5,5 l wody
- 1,7 kg cukru

Aha, z tego co podałeś to te 1,7 kg powinno być ok wg mnie. Ale teraz pytanie, czy to troszki nie za mało? Jakie chcesz wino słodkie?

PS Kupno cukromierza to wydatek jednorazowy w wysokości 7zł.

7 zł no to nie ma sprawy, kupie od razu i bede mial z głowy

na razie nie wiem ile czego mi wyjdzie, bo jednyne co teraz mam to pusty balon, wiaderko fermentacyjne i teorie

ostro przygotowuje sie do inicjacji


P.S. gdzie moge kupic curkomierz ?? OBI ??

http://www.wino.org.pl/forum/showthread.php?tid=5573

Polecam też sklep internetowy Euro-win, przy okazji możesz się zaopatrzyć w inne akcesoria, więc wysyłka się zwróci:

http://www.euro-win.pl/sklep/product_inf...cts_id=105

Na pierwsze wino radził bym Ci wybrac inne owoce niz śliwki, ponieważ z winem śliwkowym często są problemy.
Są jeszcze wiśnie, porzeczki, jeżyny, aronia a nawet jabłka.

Heja, ja też startuje z pierwszym i też to jest śliwkowe. Mam dużo owocu, coś z nim trzeba zrobić... Tak się zastanawiam mam węgierki, mirabelki i lengrody. Czy można je zmieszać? Owoce są kwaśne a już spadają z drzewa - może jak się je przemrozi to będzie lepszy efekt (będą słodsze)? Tylko słyszałem gdzieś, że przemrażanie zabiera wilgoć ze śliwek, czy to prawda?

Pozdrawiam.
Pilers