Witajcie.
Ostatnio dostalem Miod Pitny z 1986 r.
chcialbym sie dowiedziec w jaki sposob go przechowywac aby nic sie z nim nie stalo ??
A to może póltorak jest? Jak dwójniak to wypić trzeba - może jeszce coś dobrego w nim jest - jak trójniak czy czwórniak to więcej szans na wstrząs niż na zachwyt. Oczywiście mogę się mylić, ale Dzidek chyba kiedys zdawał relację z degustacji takich "fabrycznych" miodów przechowywanych latami - ogolnie nic pozytywnego
Jest to trójniak.
W takim wypadku pozostawie go jako eksponat
Nie ruszałbym, dla samego wyglądu. Na jakości pewnie już sporo straciło przez 20 lat.
Byłem w posiadaniu idetycznego miodku w malutkiej buteleczce 0,1 L z 1972 roku, a degustacja nastąpiła w tym roku.Posiadał idetyczną etykiete i na odwrocie był opisany jako miód pitny-owocowy-trójniak.Zdecydowanie wytrawny i silnie wyczuwalna nuta śliwki, ale mi bardzo smakował.Może nieco trącił beczką lub gryką?Miał taki smak"starego miodu", tudny do dokładniejszego sprecyzowania.Bueleczka już niestety pusta zdobi moją kolekcje.
Pozdrawiam
A ja bym wypił zawartość. Jest zabawa jest ryzyko. A może właśnie będzie wyjątkowo dobry? Jeśli skorzystasz z mojej rady nie omieszkaj podzielić się z nami wrażeniami po degustacji.
Pozdrawiam, Marek
Hehehe narazie zostawie w stanie nietknietym butelka podoba mi sie na tyle ze wole miec piekna ozdobe
Dzisiaj dostane kilka miodow jarosa i te bede pil
Wracajac do przechowywania to jak sie ma sprawa gdy kupie np jakiegos poltoraka/dwojniaka ?? W jaki sposob najlepiej go przechowywac ??
Na lezaco, w ciemnym miejscu ??
Jak kupisz u Jarosa, to są najczęściej w kamionkach, więc nie muszą stac w ciemnym miejscu.
Jaros sprzedaje też w 5 litrowych beczułkach dębowych, w środku jest keg z kwasówki, zatykany korkiem.
Beczułki są bodaj po 200 zł + cena miodu. Miody od Jarosa polecam, są bardzo smaczne.
Ja bym kupne miody trzymał w chłodzie, w pozycji pionowej.
A ja bym jednak trzymał poziomo- jeśli korek się rozeschnie, to miodek się zmarnuje.
W miodach kupnych korki są plastikowe, dodatkowo zabezpieczone kapturkiem, więc nic im nie grozi. Te miody latami stoją w pozycji pionowej, w różnych przechowalniach i hurtowniach.
U Jarosa korki są chyba wytaczane z drewna, używam takich do nalewek, są szczelne.
W przypadku korków z korka, to faktycznie można miodek położyc, będzie bezpieczniej.