Cytat:Wysłane przez fox
... w dodatku w dużej części nielegalny a to z powodu składników objętych ochroną (wszelakie porosty, mech torfowiec itp.) ... ogólnie przepis ekstrawagancki ale moim zdaniem zupełnie nie życiowy
Jako,że jest to Forum - czyli miejsce dyskusji - cieszę się, że dyskusja zaistniała
Ad "w dużej części nielegalny" - przeliczyłem - składników roślinnych/porostowych razem 22 - w tym chronionych 2: torfowiec oraz kosodrzewina. Nie bardzo mi to pasuje na "dużą część"
Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 w sprawie gatunków dziko występujących grzybów objętych ochroną w części porosty głosi "pustułka - wszystkie gatunki, z wyjątkiem pustułki pęcherzykowatej".
Nadto wyjaśniałem, iż porosty można uzyskać z gałęzi drzew po wyrębie w lesie - które są i tak zbierane do spalenia. Lepiej jeszcze - z kory pniaczków przeznaczanych na opał, które w wielu gospodarstwach naszych kochanych górali leżą stosami całemi. Także stare płoty drewniane, cięte na kawałki a obrośnięte ładnie porostami - płoną grzecznie... szkoda tam porostów, oj szkoda
Takoż się to odnosi i do torfowca - na górskich młakach spokojnie jest koszony i suszony wraz z kiepskiej jakości sianem/podściółką - krowie nie ubędzie
Kosodrzewina - proszę bardzo, przy chatach wsi Podhala skolko ugodno.
Reasumując powyższe - w tym konkretnym przypadku nie widzę niezgodności zarówno z przepisami jaki realnymi potrzebami ochrony przyrody.
Mea culpa iż wcześniej nie podałem sposobu pozyskania składników.
Ad "ekstrawagancki" - nie mam nic przeciwko takiemu określeniu, wszak na Forum pełno "zwykłych" przepisów, co nie znaczy, że nie są dobre - smakowite nalewki wychodzą także z niewielu składników
Rzecz w tym, żeby próbować nowych pomysłów, które faktycznie nie zawsze sie okazują dobre. W tym przypadku smakowało
Ad "zupełnie nieżyciowy" - życiowy jak najbardziej. 90 % składników zebrałem w czasie 3 wyjazdów w teren wiejski 50 km od aglomeracji.
Oczywiście nie wiem - jeszcze - jak smakowałaby "Krew" robiona bez poszczególnych składników - na to trzeba lat.
Cieszę się jednkowoż, że pojawiły się głosy - boć to miejsce dyskusji jest.
Całkowicie na koniec mych dywagacji i wyjaśnień - zdaje się, że także nielegalna jest część dyskusji na Forum odnośnie "zdobywania" spirytusu, np. spod lady czeskiej, polskiego bez akcyzy
Dziękując za uwagi - łyknę dziś trzeciej "Krwi" a jak już będzie kompletna - przekażę do analizy fox'owi