czesć , mam wczoraj rozpocząłem robienie wina z dzikiej. ok 9 kilo tej róż . zastosowałem sie do wszystkich wskazówek które przeczytałem na tym forum . tylko nie wiem czy jedno jest dobrze. całość tego wszystkiego trzymam w zwykłej plastikowej beczce. temperatura jest dobra bo wsadziłem grzałke z termostatem.fermentuje niesamowici. czy może tak stac tydzien żeby sok zlać do balonu.

Zalezy z czego ta beczka? Ma atest PZH?
Możesz ew. wszystko często mieszać, dać pektopolu, podnieść troche temp. i ostatecznie szybciej zlać do balonu.
arek
ma atest ojciec trzymał miód w niej. jaką tą temperature.
. to ile trzymac w tej beczce.
Ee, jak ma atest to OK. Nie ma sie co spieszyć (powyższa technologia jest raczej dla ryzykownych beczek).
Stosuj sie do wskazówek z forum, np. w wątku "róża z całych owoców" (czy jakoś tak).
arek
co to jest ten pektopol . sprostowanie dla u.....żytkowników .na ulicy limanowskiego i nawrot w łodzi nie ma juz sklepów z akcesoriami do wyrobu win. takze jakies przeterminowane są informacje na stronie z tą mapką polski.
dzięki za odpowiedz Arek i prosze o jeszcze.
Tak, na stronie głównej adresy są w większości nieaktualne. Lepiej szukać na forum w dziale Giełda.
arek