18-12-2006, 18:47
Niedawno robiłem czwórniaka, jednak mi nie wyszedł, fermetacja zatrzymała się po dwóch dniach
. Postanowiłem przerobić to na coś lepszego (wino wiśniowe). Zrobiłem tak:
1.Do nastawu (250ml-experymentalny, 62,5 ml miodu, 187.5 ml wody) dolałem 250ml soku wiśniowego.
2. Dodałem nową matkę drożdżową, z powodu ciasnego budżetu w tym miesiącu dodałem doń Drożdże Babuni
3. Pseudo Wino ruszyło nazajutrz.
I tu pojawia się moje pytanie, winko to zostało nastawione cztery dni temu ;], ile może ono osiągnąć % i kiedy do jasnej anielki przestanie fermentować (aż się chce próbować, a tu przed końcem raczej nie skosztuje, nastaw na to za mały). Nie dodawałem cukru poza tym co był w miodzie, nie mam cukromierza i nie wiem ile tego cukru tam było... POMOCY ludzie dobrej woli ;]. Pozdrawiam

1.Do nastawu (250ml-experymentalny, 62,5 ml miodu, 187.5 ml wody) dolałem 250ml soku wiśniowego.
2. Dodałem nową matkę drożdżową, z powodu ciasnego budżetu w tym miesiącu dodałem doń Drożdże Babuni

3. Pseudo Wino ruszyło nazajutrz.
I tu pojawia się moje pytanie, winko to zostało nastawione cztery dni temu ;], ile może ono osiągnąć % i kiedy do jasnej anielki przestanie fermentować (aż się chce próbować, a tu przed końcem raczej nie skosztuje, nastaw na to za mały). Nie dodawałem cukru poza tym co był w miodzie, nie mam cukromierza i nie wiem ile tego cukru tam było... POMOCY ludzie dobrej woli ;]. Pozdrawiam
