Tego lata miałem okazję odwiedzić parę winnic w Szwajcarii w okolicy Lausanne. Ponieważ zimy jeszcze nie ma, a pogodę mamy tką ble ble, to dla pokażę Wam kilka widoczków, jakie widziałem w Szwajcarii

A w takich "beczkach" winiarze robią wino. Nie są to beczki z kwasówki tylko ze zwykłej stali i pomalowane- zresztą sami zobaczcie.
I inna beczuszka na 3000 l
A może zaglądniemy do środka ?
Trochę kamienia się osadziło, a gdzie niegdzie rdza wyłazi...
Piekne to. Podobne widywalem nad Lago Maggiore.
Takie piękne widoczki (szczególnie zdjęcia 1 i 2) aż dech zapierają
