07-03-2007, 12:27
Witam i pozdrawiam wszystkich to jest moj pierwszy post mimo ,że ,,przekopuje'' forum od 7 miesięcy. Tak oto złapałem fazę z winem. Zakupiłem 3 gąsiory 34 ,25 i 15 tak żeby wyrobic na mieszkaniu w bloku. Mam na koncie od tego czasu wina: winogronowe ,z kiwi, i 2 ryżowce. Wszystkie według mnie bardzo udane. Zaraz biegnę do sklepu i robię juz 3 ryżowca. Odnośnie tematu .
Ryżowe robiłem według zmodyfikowanego przepisu Skrzycha (wielki ukłon) .Jest to bardzo elastyczny przepis na którym można bazowac kombinując różne smaki i odmiany ryżowego jak sam kolega wspomina . Nastawy pierwszy i drugi zrobiłem na 25 l wina .Wszystko było idento tylko drożdże Tokay zamoyskich i Bayanus aktywne .I Tutaj moje porównanie : Na tokajach winko wystatrtowalo mi już po 4 godzinach i chodziło 7 tygodni w tym 5 tygodni stałym równym tempem. Po 6 tyg jak zwolniło odzdzieliłem częsci stałe i winko sie dofermentowało. Z klarowaniem nie było problemu zrobiłem 3 obciągi w przeciągu tygodnia każdy w tym jeden bentonitem i wino kryształ o wspaniałym złotym zabarwieniu.
Teraz wino drugie na bayanusach aktywnych: start fermentacji po ok 2 godzinach I UWAGA fermentacja niecałe 4 tygodnie ,po tym czasie też odzieliłem znad osadu (praktycznie bez oznak fermentacji) i niebywale szybkie klarowanie 2 tygodnie temu zlałem z nad osadu i za bardzo nie widze tam żadnych mętów .Raczej nie zastosuje juz bentonitu. Wydaje mi sie ,że bukiet smakowy jest troszkę słabszy niż w pierwszym na tokajach. Niewątpliwie na to wpłynoł krótki czas fermentacji z częsciami stałymi .Mimo wszystko moim zdaniem dużo bardziej podoba mi sie fermentacja na bayanusach ze względu na ,,wygodniejszą obróbkę końcową'' winka szybsze klarowanie i cały proces a winko i tak jest znakomite. Pytanie kolegów co wiecej tego zrobili odemnie ,które drożdże w zasadzie powinny sie bardziej nadawac??
Ryżowe robiłem według zmodyfikowanego przepisu Skrzycha (wielki ukłon) .Jest to bardzo elastyczny przepis na którym można bazowac kombinując różne smaki i odmiany ryżowego jak sam kolega wspomina . Nastawy pierwszy i drugi zrobiłem na 25 l wina .Wszystko było idento tylko drożdże Tokay zamoyskich i Bayanus aktywne .I Tutaj moje porównanie : Na tokajach winko wystatrtowalo mi już po 4 godzinach i chodziło 7 tygodni w tym 5 tygodni stałym równym tempem. Po 6 tyg jak zwolniło odzdzieliłem częsci stałe i winko sie dofermentowało. Z klarowaniem nie było problemu zrobiłem 3 obciągi w przeciągu tygodnia każdy w tym jeden bentonitem i wino kryształ o wspaniałym złotym zabarwieniu.
Teraz wino drugie na bayanusach aktywnych: start fermentacji po ok 2 godzinach I UWAGA fermentacja niecałe 4 tygodnie ,po tym czasie też odzieliłem znad osadu (praktycznie bez oznak fermentacji) i niebywale szybkie klarowanie 2 tygodnie temu zlałem z nad osadu i za bardzo nie widze tam żadnych mętów .Raczej nie zastosuje juz bentonitu. Wydaje mi sie ,że bukiet smakowy jest troszkę słabszy niż w pierwszym na tokajach. Niewątpliwie na to wpłynoł krótki czas fermentacji z częsciami stałymi .Mimo wszystko moim zdaniem dużo bardziej podoba mi sie fermentacja na bayanusach ze względu na ,,wygodniejszą obróbkę końcową'' winka szybsze klarowanie i cały proces a winko i tak jest znakomite. Pytanie kolegów co wiecej tego zrobili odemnie ,które drożdże w zasadzie powinny sie bardziej nadawac??