Forum Domowych Winiarzy

na pewno znajdą się tacy którzy nie uwierzą i bedą dalej próbować zrobić kolejne pyszne wino z arbuza.

Wszem i wobec ogłaszam , że "destylatorskie" posty usunąłem.
Ponoć do niczego innego wino z Arbuza się nie nadaje. Amen.
Wątek pozostaje... ku przestrodze.
Pozdrowienia.

Coś z tym winem z arbuza jednak jest. Pamiętam jeden z teledysków muzyki Country gdzie młode dziewczyny, w jednym z południowych stanów USA, rozgniatały miąższ nogami w dużych baliach, z przeznaczeniem własnie na wino. Wyjaśnienia widze dwa: albo my czegoś o procesie wyrobu wina z arbuza nie wiemy albo po prostu wlaśnie nam ono nie smakuje. Jak to na swiecie bywa, jeden nie jada psów a drugi kiszonej kapusty.

Cytat:Wysłane przez leonow32
Wszem i wobec ogłaszam, że wino arbuzowe okazało się niezdatne do spożycia. Nabierało coraz gorszego smaku aż w końcu wylałem do klopa. Amen.

Witam !!!
Dzieki za przetarcie szlaku krok po kroku . Widocznie ten facet jednak kupował arbuz nie na wino.
Dodam ( nie wiem czy czasem tego wątku nie było) - słyszałem, że do środka do arbuza wlewa się wódkę. Po jakims czasie wychodzi ciekawy trunek.

Witam

Tak dokładnie. Wino z arbuza ma smak ykhm... nie ma smaku. Po 4 miesiach kojazyło mi sie z.... rozwodnionym, wogazowanym piwem

Isie właśnie do arbuza wstrzykuje sie strzykawką spirytus. Robiłem, Polecam. Bardzo mocne Wlałem do dużego arbuza jakies 200-250ml spirytusu. Pozatym w polsce mozna to spotkac w nadmorskich kurortach do kupienia.

Pozdriawam.