Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Neidi się żeni - 28 lipca
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witajcie kochani chciał bym jeszcze raz poinformować już tym razem oficjalnie na forum.

W najbliższą sobotę tj. 28 lipca ja Neidi wraz z Żabą wkroczymy na nową drogę życia. Słowem pobieramy się.

Jutro wyjeżdżam i wrócę na forum za dwa tygodnie już zaobrączkowany:pijemy:. (Skończy się zabawa obcymi balonami. ;))

Trzymajcie za mnie kciuki żebym nie stchórzył.

pozdrawiam
No to szerokości i przyczepności na nowej, dotąd nieznanej drodze życia!!
I uważaj na zakrętach, zwłaszcza na balony:chytry:
Nooo neidi witaj w klubie :szampan:
Oczekujesz gratulacji czy kondolencji ?
Żeń sie chłopie ..............dlaczego ma Ci być lepiej niż mi :diabelek:
Neidi nie słuchaj TEQUILI, dopiero jak się ożenisz będzie Ci lepiej.
Tego właśnie oraz dużo, dużo radości z bycia razem życzymy Ci najserdeczniej, Frida i Marian
:szampan:
Witaj w klubie i podchodź do balonów ostrożnie z szacunkiem i pieszczotliwie, a one Ci się odwdzięczą.:diabelek::szampan:
Ciesz się życiem- tego jeszcze kilka dni Ci zostało.
Pamiętaj neidi, że jak jest kłótnia to wina leży po obu stronach - żony i teściowej :diabelek:
Niech lipcowe upaly Ci beda litosciwe w dzien slubu :)
Neidi, może dorobisz się własnego przedszkola. :diabelek:
najszczersze kondolencje.:pijemy:
Wszystkiego najlepszego - po ślubie nie jest tak źle :big: da się żyć :glowa_w_mur: byle mieć swój pokój i piwniczkę a i teściów daaaaleko od domu. :big:
Gratulacje Neidi.
Witaj w klubie i weź pod uwagę, że pomimo wszystkich głowsów, że będzie lepiej lub gorzej, może się okazać, że będzie dokładnie TAK SAMO.... :lol: tyle, że nie będzie "Żaba" tylko "Szanowna Małżonka" :chytry:

Życzę dużo szczęścia i dużo małych "neidżabek". :polewam:
Neidi, oby ślub zmienił Wasze pożycie na jeszcze lepsze! Bądźcie dla siebie wsparciem :polewam:
Wszystkiego najlepszego Neidi. Myslę, że przyszła żona wie doskonale o Twojej pasji i nie będzie przeciwna.
:polewam:

"W najbliższą sobotę tj. 28 lipca ja Neidi wraz z Żabą wkroczymy na nową drogę życia."
ps. Jak to możliwe przecież Żaba jest moją żoną ? :chytry:
Dziękuję wam wszystkim i pędzę do "Belgardu" szykować się na zgubę :P
Cytat:Wysłane przez AdamC
Witaj w klubie i podchodź do balonów ostrożnie z szacunkiem i pieszczotliwie, a one Ci się odwdzięczą.:diabelek::szampan:
Dołączam się do życzeń.. no,o rurce nie zapominaj ,:szampan: lub o waciku..:diabelek:..
Pozdrowionka...od starego klubowicza,:lol:
Nie chciałbym nic sugerować,ale czy rozważałeś opcję leasingu? Pozdrowienia-Namor
Cytat:Wysłane przez Frida
Neidi nie słuchaj TEQUILI, dopiero jak się ożenisz będzie Ci lepiej.
Tego właśnie oraz dużo, dużo radości z bycia razem życzymy Ci najserdeczniej, Frida i Marian
:szampan:

czy bedzie lepiej nie wiem ....ale pewnie częściej !:diabelek:
NAJLEPSZEGO I BY WSZYSTKIEGO BYŁO POD DOSTATKIEM
Cytat:Wysłane przez winopijca
Cytat:Wysłane przez Frida
Neidi nie słuchaj TEQUILI, dopiero jak się ożenisz będzie Ci lepiej.
Tego właśnie oraz dużo, dużo radości z bycia razem życzymy Ci najserdeczniej, Frida i Marian
:szampan:

czy bedzie lepiej nie wiem ....ale pewnie częściej !:diabelek:
NAJLEPSZEGO I BY WSZYSTKIEGO BYŁO POD DOSTATKIEM

haha :) parę lat temu kumpel się ożenił... jakoś tak się złożyło że z pół roku go nie widziałem... zaczynamy gadka, w pewnym momencie ja do niego:
- i jak tam? (a w cale nie miałem akurat tego na myśli :diabelek: )
- tak samo tylko że rzadziej.

więc nie zawsze tak jest jak piszesz.

Teraz coś do autora tematu - ponoć po ślubie wszystko się psuje - my wszyscy trzymamy kciuki aby Twój wyjątek potwierdził regułę :)
Cytat:Wysłane przez ^Robert^
Teraz coś do autora tematu - ponoć po ślubie wszystko się psuje - my wszyscy trzymamy kciuki aby Twój wyjątek potwierdził regułę :)

niedalej jak tydzień bodaj na discovery ogladałem program na ten temat - odpowiada za to chemia i ..nasi przodkowie
osobnik samotny musiał się starac zabiegac o partnera do utrzymania gatunku - gdy mu sie udało w jego ciele przestawały działac hormony powodujace popęd sexualny bo niejako " psychiczne" sytuacja stawała się stabilna. ponoc po setkach pokoleń stało sie to druga natura człowieka....


w razie co neidi może mówić że ma "chory hormon" :diabelek:
a my wszyscsy Życzymy IM nieprzespanych nocy , za długich dniówek w pracy ratowanych kawą by niezasnąć i cały czas motyli w brzuszku.......... (niemylić z obiadami teściowej :diabelek::diabelek: )
Jeśli w ferworze przygotowań do ślubu nie miałeś czasu wysłać na konkurs swoich win to skontaktuj się ze mną - mogę je podrzucić do Parpar ( a po drodze podmienię etykiety na swoje :podstep: ).
Cytat:Wysłane przez winopijca

... (niemylić z obiadami teściowej :diabelek::diabelek: )

Odnośnie drugiej mamy, to przypomniał mi się pewien artykół, nie żebym straszył neidi'ego ale przezorny zawsze ubezpieczony ;)
Cytat:Wysłane przez winorobek
Cytat:Wysłane przez winopijca

... (niemylić z obiadami teściowej :diabelek::diabelek: )

Odnośnie drugiej mamy, to przypomniał mi się pewien artykół, nie żebym straszył neidi'ego ale przezorny zawsze ubezpieczony ;)
Chłop zię Zeni, A Wy TAKIE życzenia Mu składacie?..
Weźcie się lepiej do roboty, a nie d.. zawracać..
Owoce zbierać, gąsiory nastawiać, i tak dalej..
Matka ma być dobra,a drożdże ..trwałe, ..- fermentować, co należy, a nie co popadnie - nie Wasze"dieło"..
Jesień się zbliża , a Wam jeszcze siano w głowie...
Pozdrawiam.
PS: - Prezent dla Neidi'ego - Jego relacja foto z "Mniszkowego"...napracowł się chłop...
Neidi, to już jutro.
Wszystkiego najlepszego. :szampan:
Stron: 1 2 3