Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: PLAMY z nastawu aroniowego JAK ZWALCZAĆ
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mówiąc (pisząc) krótko.
Nastaw wina z aroni.
Tłoczenie soku z aronii. Kto by tam uważał na parę chlapnięć po kaflach z kuchni.
Naczynia i sprzęt (sitka, łycha) poodkładana na blaty - wytrze się.
NO I SIĘ NIE WYCIERA. Zostały dość trwałe plamy.
Nie przykładałem się może specjalnie do sprzątania ale poranny telefon do pracy zawierał "pewną" dozę pretencji małżonki.
Także Drodzy Forumowicze!
Proszę o sprawdzone sposoby na usunięcie wrednych plam.
Wszelkiego rodzaju sprzęt dobrze odplamia i przy okazji dezynfekuje piro. Nawet tetra, którą ciężko było doprać jakoś bardziej puszcza.

EDIT: Albo kupić kwiaty, podać dobre winko :tancze:.
Żona rano krzyczy, ponieważ ...:nie_powiem: ;)

Pozdr.
Sławek
Pretor,
spróbuj zastosować roztwór pirosiarczynu potasu taki jak do siarkowania ale bardziej stężony. Nie stosuj detergentów póki nie usuniesz plam i nie zmyjesz powierzchni czystą wodą. Analogicznie można usunąć plamy z tkanin. Po dobrym wypłukani wodą można tkanine wyprać z proszkiem do prania. Woda z detergentem utrwala plamy.
Kwasek cytrynowy ale nie z cytryny tylko w proszku też powinien coś pomóc. Zawsze myje ręce gdy np zrywam aronie i ciężko jest sie potem doszorować.
U mnie to nie było parę chlapnięć, rozbiłem 10 l balon z Świerzym nastawem aroniowym. Kafelki (gres) i fugi zmieniły totalnie kolor.
Polecam preparat „BETONI” firmy Teknos. Jest to preparat do wytrawiania betonu i usuwania zabrudzeń z płytek. Zawiera 20 % kwasu solnego. Jest bardzo skuteczny, po tragicznym wypadku pozostało jedynie wspomnienie, wszelkie ślady zostały usunięte.
OK dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi.
Pozostaje mi tylko wykonawstwo.
Pozdrawiam