09-10-2007, 09:14
Stron: 1 2
09-10-2007, 09:22
Witaj, ..
- Dowiem się w "Almie"..- Dziś.
Pozdrówka.
- Dowiem się w "Almie"..- Dziś.
Pozdrówka.
09-10-2007, 17:29
U mnie jest dośc rzadko spotykany ale Kryma zbiera w górach, ekologiczny.
09-10-2007, 18:02
09-10-2007, 18:07
Poszukaj na bazarach u ruskich. U nas zawsze ruscy sprzedaja na Farmers Market. To podobno ich przysmak i kazdy z nich tutaj hoduje w ogrodku. A czosnek rzeczywiscie wysmienity.
09-10-2007, 20:15
dziękju, zatem czekam na cynk od Gandalfa ,jak nie wypali to wykorzystam namiar mamcara.
Pigwa u nasz po ruskich na bazarach został tylko smród i to wcale nie czosnku
Pigwa u nasz po ruskich na bazarach został tylko smród i to wcale nie czosnku

09-10-2007, 20:52
nie wiem czy jeszcze rośnie o tej porze roku i czy chodzi ci o liście?? Mam do lasku około 300 metrów a w mojej okolicy czosnek niedźwiedzi rośnie w ilościach przemysłowych(sąsiedzi zza zachodniej granicy przyjeżdżają i się nadziwić nie mogą, a górę zamkową, która notabene całą pokrywa czosnek już po trosze wykupuje holender)
http://www.wlen.pl/index.php?id=23
Zobacz czy to o ten czosnek Ci idzie jutro będę na spacerze z dzieciątkiem to mogę do lasku wstąpić i jak znajdę liście świeże to mogę nazbierać ile chcesz

http://www.wlen.pl/index.php?id=23
Zobacz czy to o ten czosnek Ci idzie jutro będę na spacerze z dzieciątkiem to mogę do lasku wstąpić i jak znajdę liście świeże to mogę nazbierać ile chcesz

09-10-2007, 23:39
Cytat:Wysłane przez dzidek
Pigwa u nasz po ruskich na bazarach został tylko smród i to wcale nie czosnku
A to szkoda, bo jak tam bylem ostatni raz, to kazda zaraze mozna bylo od nich dostac. Pewnie przerzucili sie na handel "zywym towarem".

10-10-2007, 07:18
Cytat:Wysłane przez leonek
...to mogę do lasku wstąpić i jak znajdę liście świeże to mogę nazbierać ile chcesz
Drodzy Forumowicze, czosnek niedźwiedzi jest gatunkiem objętym ochroną częściową i można go zbierać po uzyskaniu pozwolenia od wojewody...
A są takie służby, które z ramienia wojewody sprawują nadzór nad parkami krajobrazowymi

Chrońmy naszą przyrodę - nawet jeśli inni jej nie chronią - i uważajmy na ludzi w mundurach.
A jeśli już mamy zgodę ("białko" trzeba mieć przy sobie w trakcie zbierania) - to zbieramy na wiosnę.
10-10-2007, 07:33
Cytat:Wysłane przez small
Drodzy Forumowicze, czosnek niedźwiedzi jest gatunkiem objętym ochroną częściową i można go zbierać po uzyskaniu pozwolenia od wojewody...
A są takie służby, które z ramienia wojewody sprawują nadzór nad parkami krajobrazowymi![]()
Chrońmy naszą przyrodę - nawet jeśli inni jej nie chronią - i uważajmy na ludzi w mundurach.
A jeśli już mamy zgodę ("białko" trzeba mieć przy sobie w trakcie zbierania) - to zbieramy na wiosnę.
Wiem, że jest pod ochroną ale powiedz czy obcięcie po cichu kilku listków, których są hektary(o ile jeszcze są), a które i tak zwiędną jest jakimś przestępstwem?? Przecież nie chcem odstrzelić żubra czy wsadzić żmiji zygzakowatej(po ukatrupieniu) do nalewki tylko zerwać dosłownie kilka listków!! Wiem, że w świetle prawa jest to jak najbardziej karalne ale nie dajmy się tak do końca zwariować, przynajmniej ja mam takie zdanie. Rozumiem ściąć drzewo, których jest 5 w Polsce albo 30 na świecie ale troszkę czosnku....
A odnośnie tego "białka" to chyba nie skumałem

10-10-2007, 07:42
"białko" to nazwa m.in. dokumentu pozwalającego na coś w świetle prawa
Odnośnie tych hektarów - gdyby tak kilka osób zerwało kilka listków, a potem jeszcze kilka, i jeszcze - to się nazywa utrata kumulatywna. Niestety tego czosnku jest coraz mniej i to nie tylko przez zrywanie.
Podyskutować na temat realności ochrony naszej przyrody to można wieczorem przy nalewce, ale to jest Forum
i tu mamy oficjalne wypowiedzi 

Odnośnie tych hektarów - gdyby tak kilka osób zerwało kilka listków, a potem jeszcze kilka, i jeszcze - to się nazywa utrata kumulatywna. Niestety tego czosnku jest coraz mniej i to nie tylko przez zrywanie.
Podyskutować na temat realności ochrony naszej przyrody to można wieczorem przy nalewce, ale to jest Forum


10-10-2007, 08:26
Proponuję podskoczyć do najbliższego centrum ogrodniczego. Na pewno mają sadzonki a tym samym liście do wykorzystania na nalewkę.
Small, jeśli coś jest objęte ochrona częściową to można spokojnie zebrać kilka listków. Natomiast nie wolno roślin wyrywać z korzeniami oraz niszczyć.
pozdrawiam
Small, jeśli coś jest objęte ochrona częściową to można spokojnie zebrać kilka listków. Natomiast nie wolno roślin wyrywać z korzeniami oraz niszczyć.
pozdrawiam
10-10-2007, 08:44
Też jestem za kupnem, a najlepiej wsadzeniem w ogrodzie - trzeba mu przygotować odpowiednie miejsce. Niestety nie będzie smakował tak, jak rosnący w warunkach naturalnych 
Co do ochrony częściowej, to niestety przepisy głoszą: "zakaz ... pozyskiwania, zbioru, przetrzymywania, posiadania, preparowania i przetwarzania całych roślin i ich części..."
I tu jesteśmy przy zbieraniu upupieni
, z wielką szkodą dla nas a z korzyścią dla przyrody

Co do ochrony częściowej, to niestety przepisy głoszą: "zakaz ... pozyskiwania, zbioru, przetrzymywania, posiadania, preparowania i przetwarzania całych roślin i ich części..."

I tu jesteśmy przy zbieraniu upupieni

10-10-2007, 16:24
Dobra zebrać się i tak nie da bo po prostu nie ta pora w lasku nawet smrodku po czosnku nie zostało więc nic nie będę zrywał i niszczył

11-10-2007, 09:01
Czosnek (na sałatki) najlepszy jest przed kwitnięciem. Po sierpniu to już ciężko ...
11-10-2007, 09:05
Jadalne są liście tylko czy też jak w tradycyjnym czosnku też "cebulka" ?
Wiem gdzie w pobliżu mnie rośnie ta roślinka .
Wiem gdzie w pobliżu mnie rośnie ta roślinka .
11-10-2007, 09:55
Z liści robi się przepyszne sałatki, dodaje się do omletów i inne dobrości. Pokazywał to onegdaj Makłowicz, zrobił nawet (jak to on) show na targu u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie czosnek niedźwiedzi (nieortograficznie "berenblauch") można wiosną kupić legalnie w dużych ilościach. Stosujemy liście, i to nie wszystkie - pozostałą część należy zostawić na kolejny sezon i na rośliny potomne. Mowa oczywiście o czosnku niedźwiedzim z ogrodu, którego sadzonki zostały zakupione legalnie 

11-10-2007, 12:23
Znajomi kiedyś robili z tego czosnku(miejscowego-niedźwiedziego) sos czosnkowy. Ponoć rewelka choć sam nie przepadam za czosnkiem i receptury też nie znam.
11-10-2007, 12:52
Czosnek niedźwiedzi w formie cebulek do nabycia jeszcze w październiku, jest na tej stronie:
http://www.luczaj.com/wiosenne.htm
http://www.luczaj.com/wiosenne.htm
11-10-2007, 13:00
03-05-2008, 17:07
Czosnek niedźwiedzi zbiera się tuż przed kwitnieniem (niektóre źródła mówią, że w trakcie, ale na pewno nie po!)- ja zawsze robię to w kwietniu, najpóźniej pocz. maja .
Jadalne całe ziele. Najbardziej aromatycza jest dolna część łodygi (rpzszerza się ku dołowi, ale"cebulki" typowej dla zwykłego czosnku nie posiada). Ale nie łatwo wyrwać całą roslinę (wrasta głęboko i jest łamliwa)... trzeba sposobem (najlepiej nóż wpijać obok łodygi i pod kątem kierować w stronę korzenia, podciąc i wyciągnąć).
Nalew na nim ma właściości lecznicze, wybitnie uodparnia zażywany profilaktycznie w porach jesienych.
Pomocny we wszelkich chorobach układu pokarmowego, albo stanach zapalnych związanych z przeziębieniami, czy grypą. ma też zastosowania zewnętrzne.
Rośnie nad rzekami górskimi. I teraz jest ostatni czas na zbiór, bo gdzieniegdzie zaczyna kwitnąć.
Jadalne całe ziele. Najbardziej aromatycza jest dolna część łodygi (rpzszerza się ku dołowi, ale"cebulki" typowej dla zwykłego czosnku nie posiada). Ale nie łatwo wyrwać całą roslinę (wrasta głęboko i jest łamliwa)... trzeba sposobem (najlepiej nóż wpijać obok łodygi i pod kątem kierować w stronę korzenia, podciąc i wyciągnąć).
Nalew na nim ma właściości lecznicze, wybitnie uodparnia zażywany profilaktycznie w porach jesienych.
Pomocny we wszelkich chorobach układu pokarmowego, albo stanach zapalnych związanych z przeziębieniami, czy grypą. ma też zastosowania zewnętrzne.
Rośnie nad rzekami górskimi. I teraz jest ostatni czas na zbiór, bo gdzieniegdzie zaczyna kwitnąć.
05-05-2008, 12:07
Ostatni czas na zbieranie w ogrodzie - na pewno nie nad rzekami (nie tylko górskimi, lubi stanowiska nad rzekami poza górami także na Dolnym Śląsku) gdyż jest jak nadmienialiśmy chroniony. 

06-05-2008, 13:10
U nas nigdzie nie rosnie
niestety ...

06-05-2008, 13:37
Włos sie na głowie jeży!!!!
Prosze absolutnie nie pozyskiwać dziko rosnącego czosnku niedźwiedziego! W kazdym razie na terenie gdzie jest objęty on jest ochroną.
Sam robie nalewki etc i rózne jadła. Ale nie zerwę czosnku n.
Poszperajcie na stronach www mozna dostać hodowlany i eksportowany. Oczywiscie to juz nie ten aromat!
A co do czosnku to blisko np : Gliwic mozna go obejrześ i powachać w rezerwacie Łężczok. Tutaj tegoroczne jego zdjęcie tuz przed kwitnieniem:![[Obrazek: p4130032ec8.jpg]](http://img505.imageshack.us/img505/7130/p4130032ec8.jpg)
Aromat poprostu powala.
reszte powiedział z resztą mistrz small.
Jeszcze raz apeluję!!! Nie zrywajcie roslin chronionych w naszym kraju! najczęściej mozna je pozyskać inną drogą!
Prosze absolutnie nie pozyskiwać dziko rosnącego czosnku niedźwiedziego! W kazdym razie na terenie gdzie jest objęty on jest ochroną.
Sam robie nalewki etc i rózne jadła. Ale nie zerwę czosnku n.
Poszperajcie na stronach www mozna dostać hodowlany i eksportowany. Oczywiscie to juz nie ten aromat!
A co do czosnku to blisko np : Gliwic mozna go obejrześ i powachać w rezerwacie Łężczok. Tutaj tegoroczne jego zdjęcie tuz przed kwitnieniem:
![[Obrazek: p4130032ec8.jpg]](http://img505.imageshack.us/img505/7130/p4130032ec8.jpg)
Aromat poprostu powala.
reszte powiedział z resztą mistrz small.
Jeszcze raz apeluję!!! Nie zrywajcie roslin chronionych w naszym kraju! najczęściej mozna je pozyskać inną drogą!
06-05-2008, 14:00
Osobiscie zamówilem na jesieni 20 cebulek czosnku niedźwiedziego (Allegro), wsadzilem z cienistym, wilgotniejszym nieco zakatku ogrodu i rośnie pięknie - do łanów co prawda jeszcze daleko, ale mysle, że w przyszłym roku już bedę podskubywal liscie.
Stron: 1 2