25-10-2007, 16:23
Witam Zacne Grono!
Może kogoś zainteresuje mój sposob na utrzymanie stałej temperatury nastawu i MD bez względu na miejsce gdzie się to postawi.'podpatrzyłem " to w książce tłumaczonej z angielskiego.Ponieważ żyję w Polsce do ogrzewania zastosowalem grzałkę akwariową,sprawdza się.Temperatura=constans .Obecnie będę próbował ogrzewać czymś bezpieczniejszym/poduszka elektryczna ale z termoregulatorem.Pomyślałem że może ,gdyby temat chwycił -dało by się zainteresować jakiegoś producenta?/ ale się rozmarzyłem!/ W domu gdzie mieszkam zwłaszcza jesienią i zimą/kartonikowe/ nie ma temperatury idealnej dla winiarza a bieganie z balonami od grzejnika do pieca wyprowadzi każdego z rownowagi a już najbardziej pozostałych domowników.A co się przy tym nasłucham.Jak powiedziałem jeśli temat wart TEGO MIEJSCA ,to się moimi doświadczeniami i przemyśleniami podzielę -jeśli zaś niewart zachodu to zdejmę tego posta żeby nie zaśmiecał
Pozdrawiam
Może kogoś zainteresuje mój sposob na utrzymanie stałej temperatury nastawu i MD bez względu na miejsce gdzie się to postawi.'podpatrzyłem " to w książce tłumaczonej z angielskiego.Ponieważ żyję w Polsce do ogrzewania zastosowalem grzałkę akwariową,sprawdza się.Temperatura=constans .Obecnie będę próbował ogrzewać czymś bezpieczniejszym/poduszka elektryczna ale z termoregulatorem.Pomyślałem że może ,gdyby temat chwycił -dało by się zainteresować jakiegoś producenta?/ ale się rozmarzyłem!/ W domu gdzie mieszkam zwłaszcza jesienią i zimą/kartonikowe/ nie ma temperatury idealnej dla winiarza a bieganie z balonami od grzejnika do pieca wyprowadzi każdego z rownowagi a już najbardziej pozostałych domowników.A co się przy tym nasłucham.Jak powiedziałem jeśli temat wart TEGO MIEJSCA ,to się moimi doświadczeniami i przemyśleniami podzielę -jeśli zaś niewart zachodu to zdejmę tego posta żeby nie zaśmiecał
Pozdrawiam