Czy ktoś robił wino jak w temacie ?
Słyszałem opinię, że wychodzi smaczne, orzeźwiające winko na lato.
Mam baniaczek 5l w sam raz na eksperymentowanie
ale zastanawiam się nad tym, ile cytryn należałoby użyć, żeby nie wyszedł kwas
I czy nie "bezpieczniejsze" byłoby rodzynkowo-cytrynowe ?
Były w tym roku dwie dyskusje na ten temat, tylko jakoś w wyszukiwarce mi one nie wyskoczyły. Pamiętam, że był nawet przepis na to wino i go sobie wydrukowałem. Jak go za parę dni znajdę w swoich szpargałach, umieszczę go na forum. Chyba, że ktoś z kolegów będzie szybszy. Pozdrawiam.
Jak kiedys szukalem, to znalazlem tylko jedna dyskusje, cytryny sa jakos traktowane po macoszemu
A pilem kiedys winko tanie z cytryn i bylo najlepsze w 'swojej klasie'. Z szesc tygodni temu nastawilem na probe 5 litrow cytrynowego sadze, ze za jakies 2, 3 tygodnie czeka mnie pierwszy obciag. Nastawialem wg wlasnych obliczen na mocne i slodkie, gdyz takie sobie wyobrazilem jako najbardziej wlasciwe. Po pierwszym obciagu zdam relacje, w razie potrzeby dam moj przepis. Na razie nie wytrzymalem i sprobowalem... Pomijajac to, ze jest to malo 'winny' w smaku surowiec, efekt koncowy bedzie chyba bardzo smaczny. I ile witaminy 'C'!!! Nie wyobrazam sobie tylko, by dalo sie je dobrze wyklarowac, gdyz zyciu nie widzialem klarownego soku z cytryn. Ale mnie to nie przeszkadza.
Az nie wytrzymalem i znowu polecialem skosztowac. Jak ten czas wolno leci, z czekaniem na wino to jak z czekaniem na wiosne.
MSZ - na witaminki, to specjalnie bym nie liczył, były o tym wielokrotnie dyskusje na forum. Co innego smak i aromat...
A tak przy okazji, to zapodaj (może w innym wątku) swój przepis dla potomnych...
Krzysztof
Uuuuuuu... No to nie bede mial samousprawiedliwienia, ze pije je dla witamin? Przepis chetnie dam za jakies dwa tygodnie, po pierwszym obciagu jak juz wiecej bede mogl powiedziec o tym co wyjdzie z tego eksperymentu.
Alo MSZ
Ja jak cosik o przepisik bedzie to bardzo cie poprosze bo równiez mam zamiar nastawic takowe winko gdyz u znajomego pilem cytrynowo-ryzowe (zreszta jest post na forum i zarazem moja wersja przepisu na owy specyfik co od niego dostalem...
i chiałbym z ciekawosci cytrynowe nastawic...
Wiec jak cosik to bardzo poprosze cie o przepisik..
Pozdrawiam serdecznie..
Sergio
A ja robilem kiedys pol na pol cytryny i lemonki (lime), bez rodzynek i wyszlo swietne, bardziej pachnace niz z samych cytryn. Sprobujcie.
Witaj....
Jak możesz to podeslij przepis bo bardzo chetnie sprobowałbym owej kompozycji z cytryny i limonki jak wspominasz.....
Pozdrawiam
Sergio
Hej, to przepis z wyliczen kwasu i cukru. Nastaw na 5litrow (celuje w slodka 17-18%) - 0,9litra soku z cytryn (2,3kg owocu- ale mozna chyba by odrobine wydajniej), skorka z jednej dokladnie wyszorowanej cytryny pokrojona w kosteczke (jak lubisz aromat skorki to mozesz wiecej), 1,5kg cukru w porcjach; 20 dkg posiekanych nozem rodzynek, dalem drozdze Tokay. Po 2 tygodniach skorka i rodzynki precz i uzupelnic woda. Przy pierwszym obciagu jest niewiele strat.
PS
Limonka do wina?? Toz to koszmarnie drogie!
MSZ.
Wielkie dzieki za przepisik-jak tylko na sylwestra z winkiem jabłkowym zwolnia mi sie 2 balony 10 i 5 litrów to biorę się za nastawianie cytrynowego.....
Jak bede miał ajkies watpliwości to amm nadzieję ze na spokojnie moge sie ciebie o wszelaka porade pytac..?
Pozdrawiam
Sergio
Pewnie ze, pytaj
Zycze smacznej cytrynowki
A raczej cytrynowego, bo cytrynowka to przeciez nalewka.
No to MSZ juz wlasciwie przepis podal, tyle, ze ja nie dawalem rodzynek. Po prostu daj pol na pol cytryny i lemonki ( ta sama kwasnosc). Ale co za bukiet! Prawdopodobnie wart ceny. Choc u mnie cena cytryn i lemonek jest taka sama.
MSZ i Pigwa...
Dzieki wszelakie za porady ale jakos zapewne na limonke sie nie porwe bo po ostatnim rekononwsansie po naszych hipermarketach jej cena jest stanowczo nie do przejscia...
Tak wiec zabazuje na samych cytrynkach..
Pozdrawiam serdecznie i w razie jakichkolwiek watpliwosci pytam wszak o porady...
Pozdrawiam
Sergio
Alo MSZ....
A jeszcze takowe pytanko mam co do winka cytrynowego-na taki 5 litrowy nastawik to ile wszak wody trza dac bo jakos nie moge sie doszukac tego u ciebie w przepisiku....
Tak jakos 3-3,5 litra powinno starczyc? a cukier to wiadomo dodajemy na 2 tury czy tez lepiej bedzie go rozbic na 3 ...
I raczej chyba nic nie powinno sie stac jakby ono zamiast 2 tygodni 3 postalo.....??
Dzieki z góey za odpowiedzi a wypytuje tak szczegółowo bo wszak 1 raz takowe serwował bede....
Pozdrawiam
Sergio
Aaaaaa...
No tak - wody oczywiscie do pelna. Tzn z zapasem bezpieczenstwa, pozniej mozna uzupelnic calkiem do pelna po usunieciu czesci stalych. Jakby postalo trzy tygodnie, zamiast dwoch z czesciami stalymi, to tez by sie nic nie stalo, fermentacja powinna jeszcze ruszyc pozniej ponownie. Cukier lepiej na trzy porcje.
Witam moge o jakis przepis na wino z cytryn ?
w gdyni w kauflandzie lemonka kosztuje 29gr za sztuke
witam!
przygotaowalem nastaw na wino cytrynowe (1,2l soku, 3l wody, 0,75kg cukru + 0,75kg cukru pozniej) i zastanawiam sie czy mozna go puscic na bayanusach... prosze o rady!
Można puścić na aktywnych. Jaką moc chcesz otrzymać (bayanusy dazą ci mocne wino).
odpalilem cytryny od miodu na bayanusach, po 4h juz zaczelo pracowac.
jezeli chodzi o moc to raczej mocne bym wolal (w koncu tylko 5l tego trunku bedzie
)
powiedzcie prosze, czy jak drozdze wyjedza caly cukier, to czy wino nie bedzie zbyt kwasne?
pozdr.
MSZ: moje wino musujące z cytryn jest krystaliczne więc nie widzę powodu, dla którego wino miałoby się niesklarować
Jutro zakupie cytrynkę i będę próbował tego winka ciekawi mnie bardzo smak .