26-10-2008, 21:48
Witam
Jakiś czas temu nastawiłem wino mirabelkowe, ok. 16%.
Teraz po 2-krotnym zlaniu już nie pracuje, ale jeszcze nie jest klarowne.
Mniejsza o to. Najważniejsze, że jest puste w smaku. Dorzuciłem kilka garści rodzynek do maceracji, ale z chęcią dodałbym jeszcze jakichś owoców, najchętniej DR lub głogu, ale nie syszałem o takich praktykach.
Jest sens macerować DR / głóg?
Jakiś czas temu nastawiłem wino mirabelkowe, ok. 16%.
Teraz po 2-krotnym zlaniu już nie pracuje, ale jeszcze nie jest klarowne.
Mniejsza o to. Najważniejsze, że jest puste w smaku. Dorzuciłem kilka garści rodzynek do maceracji, ale z chęcią dodałbym jeszcze jakichś owoców, najchętniej DR lub głogu, ale nie syszałem o takich praktykach.
Jest sens macerować DR / głóg?