Witam tematów tu na razie nie za wiele,ale może ktoś wie gdzie można zanabyć bakterie do serów pleśniowych w ilościach powiedzmy nie hurtowych.
Na razie znalazłem zestaw najmniejszy jakoś na 500 l mleka do.
Pozdrawiam
franu
Nic nie stoi na przeszkodzie franu ,byś wzbogacił ten dział.
Zapraszam serdecznie i witam na forum.
no witam.
Jak już zostałem zauważony to może o osiągnięciach

Nie ma tego wiele.
Trochę poeksperymentowałem z oscypkiem z mleka krowiego. Już mi wychodzi kształtny i smakowity.
Przy okazji powstała na podwórku wędzarnia na zimny dym.
Teraz mnie ochota naszła na sery rokfordzkie i camambery.
na piwodzieju.pl właśnie znalazłem te bakterie na 500 L mlika, będę jeszcze szukał. Jak nie znajdę nic mniejszego to biorę co jest i powalczę z pleśniakami.
Strasznie mało jeszcze wiedzy praktycznej na polskich forach jest jak widzę, ale...................daaamy radę.
Na razie ma przerobione "Praktyczne Serowarstwo" z literatury, ale to troche antyk i mało o domoowych sposobach się autor rozpisuje.
Pozdrawiam
franu
Franu, wzniecasz moje nadzieje... sery pleśniowe to moja miłość, oscypki takoż. Sprawozdawaj, najlepiej fotorelacje dawaj z wyrobów serków. Osobiście strasznie jestem ciekawa!
Witajcie,franu czekamy z niecierpliwością.
pleśń to chyba grzyby a nie bakterie?

Bakterie się używa do czegoś innego a pleśń sama wyrośnie jak zostawisz ser w chłodnej piwnicy, niestety tylko na powierzchni wiec jak ma być w środku to trzeba dodać. Ja nie przepadam wogole za pleśniowymi więc nie mam doświadczenia.
hmm....no niby tak. tylko że jeżeli to ma być cammambero podobny wyrób i w przepisie jest napisane dodać Penicillium Candidum to lepiej go dodać niż liczyć na to że porośnie samo i to tak jak chcemy i tym czym chcemy. Też się nie znam i dlatego na początek wole się trzymać receptury jednak.
Przepis na Oscypki który dostałem z podpuszczką:
Proporcje na 10 litrów pełnego mleka
Pełne Mleko tzn. mleko od krowy pełnotłuste.
Należy je podgrzać do temperatury 37 stopni (letnia). Ok. 0,1 gr podpuszczki rozpuścić w szklance – kubku półlitrowym wody. Ten roztwór (3-5 łyżek stołowych) powoli wlewać do mleka-po troszku bardzo powoli mieszając podgrzewane mleko, obserwować czy mleko się zsiądzie - zetnie. Ewentualnie dolewać roztwór. Odczekać. Następnie zsiadłe mleko odcedzić na sicie i wycisnąć z niego pozostałą wodę (zwaną u nas serwatką – która idealnie nadaje się dla hodowli świń). Odczekać troszkę. Tak gotowy ser pociąć na porcje, wkładać kolejno do miski z ciepła woda, tak ciepłą by ser się ogrzał i stawał się miękki. W dłoniach uformować kształt, wyduszając – wyciskając z niego wodę, włożyć do formy silnie wyduszając kształt i resztki wody. Gotowy serek zatopić w roztworze wody słonej (żeby wiedzieć że soli w wodzie jest wystarczająca – należy włożyć oscypka do wody i mówi on unosić się na wodzie – jeśli nie pływa znaczy że jeszcze musimy dołożyć soli), na około 4-5 godzin w zależności od wielkości oscypków.
Moje uwagi:
1) Im większe oscypki tym dłużej muszą leżeć w solance. Ja robie z 10 L mleka 4 sztuki taką mam formę i mocze w solance 24 H
Wędze w zimnym dymie w wędzarce własnej produkcji, której projekt znalazłem na innym forum
2) mleko ścina się około 40-50 minut.
3) Oscypki wyciskam nie w ciepłej wodzie tylko w maślance. Im wyższa temperatura tym szybciej robią się plastyczne.
W sumie z oscypkiem żadnej filozofi nie ma.
Pozdrawiam
franu
"Oscypki wyciskam nie w ciepłej wodzie , tylko w maślance".
Franu - a przypadkiem nie w serwatce ?
no jak nie jak tak. Pewnie żę w serwatce co została po wyciśnięciu oscypków.
Dzięki za czujność
Pozdrawiam
franu
Franu a jaka jest trwałość tych serów? Ile je można przechowywać i gdzie?
Technologia serów z porostem pleśniowym w zasadzie nie różni sie pod względem użycia kultur bakteryjnych od zwykłych s.podpuszczkowych.
Rózni się natomiast zasadniczo dodatkiem kultur pleśniowych i sposobem pielęgnacji serów podczas dojrzewania.
no więc widział ktoś gdzieś te pleśnaki w mniejszych ilościach??
Ewentualnie szukam chętnych z Częstochowy lub Zawiercia na wspólny zakup. bo wprawdzie 32 PLN to nie wiele, ale po pierwsze primo po kiego mi zapas na 500 L mleka, po drugie może ktoś poeksperymentuje ze mną, a po trzecie na inne rzeczy też sie grosz przyda.
Chodzi o zakup Penicillium Candidum. Tak więc szukam wspólnika do zakupu.
Pozdrawiam
franu
Cytat:Wysłane przez vooyeck
Franu a jaka jest trwałość tych serów? Ile je można przechowywać i gdzie?
hm.... ja trzymam w lodówce. Zazwyczaj znikaja dość szybko. wiec nie mam problemu z magazynowaniem.
Górale utrwalają swoje serki przez podwędzenie od casu do casu i trzymaja do roku nawet. Serek im starszy tym robi się bardziej twardy. Co z koleji kwalifikuje go jako coraz lepszy towar na grila.
Nie wiem jak długo te nasze krowience będą sie trzymać. Jeden u mnie leży w lodówce tak z półtora miesiaca i dalej smakowity.
Pozdrówki
franu