Forum Domowych Winiarzy

Pełna wersja: Szprycer itp.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jeżeli macie jakieś ciekawe przepisy na "drinki" których głównymi komponentami są napoje gazowane i wino - w miarę możliwości podzielcie się nimi :)


Poniżej mój przepis (choć znając życie znów wyważam otwarte drzwi ;) ).
Przypomniał mi się sposób na "utylizację" bartexowskich podróbek "katerinek", a że powolutku zbliża się sezon kiedy "szampany" tanieją... ;)


ersatz szprycer na "szampanie" i toniku

1 część taniego "szampana"
1 (ew. dwie) część toniku

Można też dodać odrobinę koncentratu jabłkowego i/lub kostki lodu.



Kilka drobnych uwag:

-najlepiej nadaje się tonik na cukrze, np. "Hoop", a jeżeli chcemy uzyskać słodszy napój i zaoszczędzić kilka groszy - Krynka (nie wiem jak z dostępnością poza Podlasiem).
Od biedy można zastosować tonik na cukrze, ale doprawiany słodzikami, toniki na samym słodziku (najtańsze) zdecydowanie się nie nadają (zamiast zamaskować/zmienić nieciekawy smak tanich "szampanów" - podkreślą go).

-odradzam (wzorem prawdziwych szprycerów) stosowania wody gazowanej (z winem to i smaczne, z bartexowskim gazowańcem - skrajnie obrzydliwe).

-powstały w ten sposób napój jest smaczny i orzeźwiający, ale niestety "za gładko wchodzi" i ma "opóźniony zapłon".
Określenia w cudzysłowie pochodzą od ofiar braku umiaru (w razie czego ratować gorącą i mocną herbatą, którą na przyszłość stosować na takich osobnikach nie po - ale zamiast ;) ).
Coś pokrewnego.
Wino musujące wlewamy do wydrążonej połowy arbuza i wyjadamy łyżką razem z miąższem.

Możemy też miąższ arbuza pozbawiony pestek zmiksować schłodzić w zamrażarce na granicy ścięcia i pić wymieszany z winem musującym.
Płonące Ognie Syberii : (wersja na wiele osób)

Mieszamy 500ml spirytusu z 750ml czerwonego prawdziwego rosyjskiego wina musującego. Rozlewamy mieszankę do kieliszków i serwujemy

Światła Kremla :

100ml cognac'u mieszamy ze 100ml prawdziwego rosyjskiego wina musującego

Death in the Afternoon : (wg Ernest'a Hemingway'a)

kieliszek mocno anyżowego absyntu rozcieńczamy 1:3/1:4 mocno schłodzonym półsłodkim winem musującym typu cava