Pyszna kawa z koniakiem na specjalne okazje:
Zalać kawę rozpuszczalną bardzo gorącą lecz niegotującą się wodą zostawiając ok. 2 cm miejsca od góry,dodać 2 łyżeczki cukru ,trochę śmietanki lub mleka zagęszczonego i uzupełnić do pełna koniakiem ( ok. 1 cm ).Ilość cukru i pozostałych dodatkow w/g własnych upodobań ale nawet osoby unikające cukru powinny go trochę dodać żeby napój ten okazał swoją pyszność.
Smacznego-drajla
Hm. Hm. Poproszę inną wersję.
Dla osób, którym szkodzi kawa rozpuszczalna i które nie znoszą koniaku. Bardzo go czuć? Bo wolałabym jakiś likierek...
Kawa zaparzona w kafetierze (lub w zwykłym ekspresie) doprawiasz Amaretto , cukrem i mlekiem
Kochana Megana- a ja bardzo lubię kawę z koniakiem.
Inna kawa -proszę. Mielona może być?
To tak: kawę zaparzasz jak lubisz ; szklanka, ekspres itd i do kawki ajerkoniak lub co daje bardzo fajne połączenie likier czekoladowy.
Na przeziębienie i inne łamania w kościach.
2 łyżeczki kawy mielonej na kubek 250ml zalewamy 25 -30 ml spirytusu i to po wymieszaniu zalewamy wrzątkiem.Przykrywamy talerzykiem na 5 min gdy fusy opadną pijemy maksymalnie gorące i do łóżka, poty są po tym straszne ale skutkuje lepiej niż grog.
Choć kawa z koniakiem to połączenie jak najbardziej słuszne, mnie osobiście podeszły dwa drink'i tejże proweniencji:
1) kawa dla odważnych #1
kawa 3 w 1 lub łyżeczka, dwie jakiejś dobrej, ulubionej
wrzątek
25 ml tequili (raczej blanco, reposado i anejo są za ciężkie do kawy)
filiżanka
do filiżanki wsypać kawę, wlać tequilę, zalac wrzątkiem, wypić po balzakowsku.
2) kawa dla odważnych #2
Tequilę zastąpić absyntem
Jedna porcja wystarcza w zupełności
w jakiejś poznańskiej kawiarni zamówiłem raz kawę po kozacku:
espresso + czerwone wino + 25g czystej, oczywiście wszystko razem
całkiem niezłe, choć takie rzeczy jak kawa i koniak (lub brandy) wolę mieszać dopiero w przełyku, popijając na przemian
Takiego zestawu jeszcze nie próbowałem. Ciekawe!
Wino+kawa+wódka? Brakuje mi tylko wina, czerwonego wina do próby.Ha.
ja też lubię kawę z koniakiem ale pite osobno
Dla ciekawych w Wiedniu kawa z koniakiem to kawa a'la fiakr, fiakr to dorożkarz w Wiedniu.
hmm to ma sens, dorożka=zimno + kawa (bo ciepła) + koniak (bo dobry) zmieszane bo tylko jedna ręka wolna a lejce trzeba trzymać
u nas na Podhalu fiakrzy z tego samego powodu mieszają herbatę (bo ciepła) ze spirytem (bo tańszy niż koniak) hihih
A czy ma ktoś pomysł z czym mieszać whisky albo brandy. Chodzi mi o drinki. Niestety czystymi tymi trunkami nie mogę się delektować.
(27-09-2010, 16:05)16 procent napisał(a): [ -> ]A czy ma ktoś pomysł z czym mieszać whisky.
A próbowałeś z Fantą pomarańczową i z lodem?
Taki zestaw bardzo mi smakuje.
Wszelkie gazowane pomarańczowe to moim zdaniem dobry mieszacz do brandy i koniaków, których się nie da pić solo.
zależy jeszcze jaka whisky. Czy irlandzka czy szkocka?
16 procent, dobre brandy czy dobre whisky należy mieszać z śliną natomiast podłe trunki mieszam z colą bo cola nawet rdze ze śrubek wypala tak samo jak podłość smaku ze słabych trunków