Forum Domowych Winiarzy

Pierwszy

-lód
-gin
-coca cola

Drugi

-fanta pomarańczowa (hoop )
-lód
-whisky


Trzeci

-Martini bianco
-lód

pierwszy

-Finlandia żurawinowa
-Tonik
-Lód


drugi

-Finlandia limonkowa
-sok lub napój limonkowy
-lód


POLECAM SMACZNOŚCI

Nie lubię rozcieńczać alkoholi
Ale jak mam gin to robię drinka:

- gin,
- tonik,
- plasterek cytryny,
- kostki lodu

Jest to bardzo popularny, acz niewyszukany drink.

Czasami lubię takie cuś

- Herbatka
- Cukier
- Cytrynka (dużo)
- Spirol (ile kto lubi)
U mnie nigdy nie spowadowała kaca ta miksturka. Pod warunkiem że raczymy się tylko taką herbatką z prądem

A drugie miejsce zajmuje taki shot
- Absolut blackcurrant
- zagęszczony syrop imbirowy
- sok z cytryny

Niesamowicie mnie zaskoczył taki drink:

- żołądkowa gorzka
- sprite
- plasterki świeżego ogórka
- kostki lodu


* ogórki po włożeniu do szklaneczki podziurawić widelcem

polecam

1)whisky+lód

2)pitu+limonka+kruszony lód

3)whisky+cola+lód

czyste whiski plus 1 kostka lodu. polecam

Zasadniczo jestem wielkim wrogiem drink'ów i koktajli, aczkolwiek poznawszy większość tych standardowych, znalazło się parę nadających się do polecenia, choć naturalnie są one jednak autorskie:

Gin z tonikiem mojego Taty:

125ml gin'u, 25-50ml toniku tylko Schweppes z zamrażalnika, dwa plasterki limonki albo pomarańczy, ewentualnie troszkę świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy. Kostki lodu dwie.

Na bazie Tequila Sunrise, stworzyłem coś takiego:

Maracuja Sunrise (KY version)

50 ml tequili
75 ml Tymbark marakuja
25 ml bourbonu
Parę kropel grenadiny

Do wysokiej szklanki wlać wszystkie składniki w tej kolejności, nie mieszać, wygląda jak Tequila Sunrise, ale ma bardziej wyrazisty smak przez bourbon.

Jak jesteśmy przy bourbon'ie, to to też dość smaczne wychodzi:

TCM

25 ml dobrego południowego bourbonu
Tymbark żurawina

Z takich zaś typowo dla efektu (bo zawierają napoje gazowe), to wymyśliłem te:

Mango – tango

50ml Finlandii Mango fusion
140ml gazowanej np. Fanty pomarańczowej
10ml Żywiec cytrynowy niegazowany

Żytni Hoop

500ml extra żytniej zmieszać z litrem Hoopa cytrynowego a potem porozlewać do szklanek i serwować w zależności ile osób.

Z tym że nadmieniam, iż ja piję wódkę, whisky itd czyste bez żadnego psucia sobie smaku.

Z najbardziej mi smakujących drinków:

Zmodyfikowany gin z tonikiem
- gin 100ml
- tonik 125ml
- 3 zielone oliwki
- sok z cytryny (troszeczkę, lekko ścisnąć połówkę owocu)
- lód

Wiśniówka grejfrutowa
- 100ml wódka "Wiśniówka" (jest wielu producentów - ma być jak najbardziej gęsta i soczysta) lub też (najlepiej) dobra nalewka wiśniowa
- 100ml sok z różowych grejfrutów (najlepiej świeżo wyciśnięty, a jak nie mamy to: sok 100% - Hortex, Tymbark, Fortuna itp. Żadnych "50% gratis")
- 2-3 kostki lodu

Jest jeszcze coś wspaniałego z zielonego ogórka i żubrówki, ale niestety nie znam receptury - podaje to mój znajomy w swoim lokalu, ale że przepis autorski i baaardzo smaczny, to niestety nie chce zdradzić dokładnie co i jak. A moje próby odtworzenia jak na razie się nie udały

Choć i tak "na codzień", tak jak kol. Bogi, także preferuję trunki w postaci oryginalnej.

Miło słyszeć, aczkolwiek niedawno proponowałem drink'i właśnie gościom i jeden wyglądał tak:

50ml gin'u Voyager
60ml toniku Schweppes
udekorować cytryną

1) metaxa + tonic + lod
2) kawa rozp.+cukier+mleko+wódka (jak ktos chce to podam przepis)
ale nie ma to jak naleweczki

Cytat:[i]Wysłane przez agndro[/i
2) kawa rozp.+cukier+mleko+wódka

Z koniakiem jest pycha.

A ja najczęściej dla LP i koleżanek przyrządzam: wódka 50, martini 20, żurawina tymbark 130. Dla siebie Dimple lub Chivas z kroplą wody a jeśli już ktoś zaserwuje Jasia to sorry ale cola i lód bo inaczej tego się nie da wypić.

a propos Jasia:

Cytat:Jak donoszę brytyjskie źródła - Diageo - największa brytyjska firma, która specjalizuje się w produkcji legendarnej już whisky, zamierza zwolnić ok 900 osób i zamknąć gorzelnię, w której rozlewa się słynnego Jasia Wędrowniczka. Diageo, producent szkockiej whisky, podjął decyzję o zamknięciu gorzelni Port Dundas w której od niemal 200 lat powstaje znany na całym świecie Johnnie Walker- pisze brytyjski "Daily Mail". Pracę może stracić nawet 900 pracowników. Władze firmy wierzą, że dzięki tym cięciom, uda się im zaoszczędzić do końca 2009 r. nawet 40 mln funtów i przetrwać kryzys. Na razie nie wiadomo jednak co będzie ze słynną whisky. Firma nie zdradza, czy zrezygnuje z produkcji jednego z najsłynniejszych alkoholi świata, czy też produkcja Johnnie Walkera trafi do innego kraju.

Kiedyś to było dobre (1960-1970), a teraz rzeczywiście nie ma się nad czym rozwodzić.

Odnośnie kawy, kawa dla odważnych:

do filiżanki, wsypujemy Nescafe 3 w 1 lub coś w tym guście, wlewamy 25ml tequili blanco, dopełniamy wrzątkiem i finał, bardzo smaczne i dobre połączenie.

składniki: 1/3 tequili
2/3 soku pomarańczowego
porcja grenadyny

jeden z ulubionych .

polecam również drink o którym wspomniał BURAK' gorzka żolądkowa + plasterki ogóreczka i Sprite.

50 ml Brandy (lub Koniaku)
150 ml Sprite
3 kostki lodu
+ plasterek limonki +plasterek cytryny + plasterek pomarańcza
-----------
50 ml wina (preferuję półsłodkie mocne)
150 ml sprite/7up
150 ml gazowanej wody mineralnej
4 kostki lodu
do dekoracji - plasterek limonki

100 drinków, które należy choć raz w życiu skosztować

Lista fajna lecz nie ma ilości składników i to jest pewna trudność.

Daiquiri szczerze mówiąc powinno mieć jeszcze sok malinowy tak jak patrzę. Ogólnie lista ciekawa ale uboga i niekompletna, brakuję składników np. też w Caipirinha też. Ale pomysł i wstawka fajna.

Cytat:Wysłane przez Miodowar
brakuję składników np. też w Caipirinha też.

czego brak,wszystkie składniki przepisowo( cukier może być brązowy)??

Amerykanie to zawsze niechlujni i niedokładni, hehe. Oczywiście każdy z koktajli można znaleźć w pełnym składzie na necie, to jest tylko to, co oni oferują w tej restauracji.

Jak o drinkach, to najbardziej:
1. The Macallan,
2. Metaxa 12-star Grand Olympian Reserve DRY (tylko DRY -żadna inna metaxa mi nie smakuje ze względu na coś co nazywam słodyczą - nie uwzględniam tu AEN METAXY - nie piłem (950 euro.../butelka)),
3. Carlos I (trzeba przywieźć z Hiszpanii lub kogoś poprosić... - szukałem w całej Polsce i ... ).

Robię tak, bo tak lubię :
1. biorę kieliszek, wlewam płyn (1, 2 lub 3).
2. Nie wstrząsam, nie mieszam, nie dodaję wody, lodu ani nic innego
3. Delikatnie go przechylam pod światło, wącham i ... powolutku wlewam do gardzieli (poprzez otwór gębowo-twarzowy) .
4. Powtarzam czynności 2 do 3.
5. Wyjątkowo - powtarzam czynności 1-3 .

Polecam czasem dla nalewkowo-miodowo-winnej (winowej?) odmiany.

Andrzej

Szczecińska Starka. Na razie próbowałem tylko 18-stkę ale już jest na pierwszym miejscu. Teraz zbieram na 25-tkę. Żadna szkocka się nie umywa. A już na pewno nie żadna szkocka młodsza niż te 18 lat. A i moc ma to cholerstwo: 50%. tyle żadna szkocka nie ma.

Ale Starka nie jest drinkiem, tylko czystym alkoholem, drink jednak ma co najmniej dwa składniki, czyli alkohol plus niealkohol (Screwdriver), względnie alkohol słabszy (Boiler Maker) lub całą masę (jak widać na przykładach z tej listy).

Hagasophia: każda szkocka ma ponad 50 na początku. Do sprzedaży trafia osłabiona (a do włoch nawet 8-letnia :ble: ). Kup the macallan caskstrengh. Moc i smak. Starki jeszcze nie piłem .