27-12-2010, 15:19
SKRZYCH...
|
27-12-2010, 15:53
Nie znałem Krzysztofa osobiście. Jego posty były da mnie jak dogmaty. Szczere kondolencje dla rodziny.
27-12-2010, 16:09
Skrzych ...
Do zobaczenia Po Tamtej Stronie.
27-12-2010, 16:12
Brak mi słów.... Więc pomilczmy w zadumie i oddajmy Cześć SKRZYCHOWI [i]
27-12-2010, 16:38
Bardzo smutne, aż serce szybciej mi zabiło...
Żegnaj kolego... Szczere kondolencje dla Rodziny
27-12-2010, 16:46
Żal, ból i pytanie: dlaczego?
.................
27-12-2010, 17:12
Nie znałem Skrzycha osobiście, ale znam jego przepis na ryżowe. To z tym winem rozpocząłem swoją przygodę z winiarstwem. Żal serce ściska że odchodzą tak wartościowi ludzie.
Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych Darek
27-12-2010, 17:38
.......... zabrzmi to głupio i banalnie, ale to bardzo smutna wiadomość, a i forum będzie teraz o wiele uboższe..................
Wyrazy współczucia dla rodziny.........
27-12-2010, 19:15
Przeczytałem o tym przed chwilą...
zawsze robi się smutno, gdy mądrzy ludzie odchodzą...
27-12-2010, 20:23
[ i ]
Spoczywaj w pokoju.
27-12-2010, 20:50
Wyrazy współczucia dla Jego bliskich.
Cóż mogę więcej... [i]
27-12-2010, 21:10
Wielka tragedia.
Wyrazy współczucia dla Rodziny i wszystkich najbliższych Jego Duszy. Spoczywaj w pokoju Krzysztof [']
27-12-2010, 21:16
Zaskoczenie, smutek, żal.
Przez kilka lat wspólnego bytowania na Forum ludzie stają się sobie tak namacalnie bliscy jak sąsiedzi w jednym bloku. Ty właśnie taki byłeś dla mnie. To prawda, że zawsze byłeś skory do pomocy. Dowody na to mam w swojej piwnicy - dwieście słoi, które przesłałeś mi z Krakowa. Pamięć o Tobie żyć będzie na naszym Forum.
27-12-2010, 21:20
Żegnaj Skrzychu... Nigdy Cię nie widziałem, a rozmawiało się z Tobą jak z przyjacielem, któego zna się od lat. Dyskutowało się z Tobą pięknie, inteligentnie i twórczo. Jeśli tam z góry patrzysz na to, co teraz klepiemy na klawiaturach, to wiedz, że będzie nam Ciebie brakowało...
27-12-2010, 22:58
Serce mi pęka z żalu i smutku. Właśnie dostałem wiadomość, że odeszła Ewa Pasiciel, moja znajoma, właścicielka winnicy w Kijach niedaleko Zielonej Góry. Ewa była cudowną rewelacyjną kobietą, nie zawaham się tego tak nazwać. Urządzała niezwykle imprezy na swojej winnicy, było huczne otwarcie z poświęceniem, było wyciskanie moszczu stopami, była też z nami na wspólnym wyjeździe winiarskim do Czech i Niemiec.
Czemu piszę o Niej w tym miejscu, tak ważnym dla pamięci Skrzycha? Na spotkaniu w Krakowie o którym pisałem w tym wątku, a które odbyło się nieco ponad rok temu, byliśmy w piątkę. Maciej, Wesoły, Ja, Skrzych i właśnie Ewa. Jak to możliwe, że odeszli w ciągu 1 czy 2 dni?? Dlaczego ... :-( Miałem właśnie dzwonić do Ewy z tą smutną wieścią i pytaniem czy pamięta tego sympatycznego kolegę, który nas odwiedził wtedy w Krakowie. Nie dane mi jednak było. Ewa, żegnaj.
27-12-2010, 23:07
Cholerny świat... Spoczywajcie w pokoju, kiedyś spotkamy się TAM.
27-12-2010, 23:08
Najszczersze wyrazy współczucia. :'(
[i]
28-12-2010, 03:46
To wielka strata dla winiarskiej braci. Przesyłam najszczersze kondolencje rodzinie i najbliższym.
janzz
28-12-2010, 08:10
Od samego początku śledzę wątek o zaginięciu Skrzycha.
I kilka razy zbierałem sie żeby coś napisać, ale ciężko to przychodzi - żal ściska gardło. Żegnaj Skrzychu, będzie nam Ciebie brakować. Najszczersze kondolencje dla bliskich. Ech ...
28-12-2010, 08:12
Był jedynym forumowiczem, którego poznałem osobiście i choć widzieliśmy się krótko, zrobił na mnie wrażenie osoby bardzo miłej, ciepłej, sympatycznej...
Ogromny żal, strata niewypowiedziana, spoczywaj w spokoju.
28-12-2010, 08:54
[i]
28-12-2010, 10:21
Odeszła Legenda forum.
Żegnaj Skrzychu...
28-12-2010, 10:26
28-12-2010, 11:54
Odszedł wspaniały człowiek
Zawsze służący radą, jego wypowiedzi na forum wyglądałem, były zrównoważone, solidne i sympatyczne. Forumowy czołg, prawdziwy gospodarz. To był dobry, ciepły człowiek i taki pozostanie w mojej pamięci. Skrzychu, spoczywaj w spokoju. [i]
28-12-2010, 12:03
Nie znałem osobiście wyrazy współczucia.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|