01-03-2011, 17:35
czyli słonecznik bulwiasty.
Wpadnie mi w ręce niedługo parę kilo topinamburu. Próbował ktoś może coś z tym zrobić?
Smak? Taki słodki ziemniak.
Zawiera do 20% inuliny. Robi się z tego "Topinambur brandy", podobno z powodu wysokiej wydajności zamiany na alkohol.
Topinambur podobno można spotkać na nieużytkach, ot, jak raz się zasadzi, to będzie w tym miejscu wiele lat. Ja jednak nigdy nie widziałem. U nas w ogrodzie jest jako ochrona przed wścibskimi sąsiadami - wysoki i szybko rośnie.
Jeśli ktoś próbował coś z tego robić, albo chociaż próbował samych bulw, to prosiłbym o pomoc w skleceniu przepisu.
Z racji na smak, chyba można by chyba spróbować przepisu na wino z ziemniaków.
Edit: Oczywiście, chodziło mi o wino z tego surowca, mocniejszych trunków specjalnie nie lubię.
Wpadnie mi w ręce niedługo parę kilo topinamburu. Próbował ktoś może coś z tym zrobić?
Smak? Taki słodki ziemniak.
Zawiera do 20% inuliny. Robi się z tego "Topinambur brandy", podobno z powodu wysokiej wydajności zamiany na alkohol.
Topinambur podobno można spotkać na nieużytkach, ot, jak raz się zasadzi, to będzie w tym miejscu wiele lat. Ja jednak nigdy nie widziałem. U nas w ogrodzie jest jako ochrona przed wścibskimi sąsiadami - wysoki i szybko rośnie.
Jeśli ktoś próbował coś z tego robić, albo chociaż próbował samych bulw, to prosiłbym o pomoc w skleceniu przepisu.
Z racji na smak, chyba można by chyba spróbować przepisu na wino z ziemniaków.
Edit: Oczywiście, chodziło mi o wino z tego surowca, mocniejszych trunków specjalnie nie lubię.