Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Aronia+czarny bez, Mirabelka, Brzoskwinia+ Jabłko, Śliwka tarnina
#26
Wczoraj kupiłem Piro :) na pierwszy ogień pójdzie aronia :diabelek: Drożdże przerabiają już ostatnią porcje cukru (łącznie było 9.5kg na 30L wina) Wczoraj zmierzyłem cukier wyszło 7blg. co 3 dni spada o 1blg. Myślę że spadnie do 4.5 i zatrzymam fermentacje, bo smak prawie mi odpowiada :pijemy:
Chciał bym tylko zapytać bo całyczs wyczuwam w smaku taki posmak jak na samym początku fermentacji, tak jak by sfermentowany owoc.. Czy może być to spowodowane tym iż wino jest jeszcze mętne?
Odpowiedz
#27
Zrobiłem winko w proporcji 70 % aronii, 20 % jabłka odm. ligol, 10 % czarnego bzu, celowałem w 16-17 %, wyszło dosyć cierpkie ze specyficznym posmakiem który nie wszystkim smakuje, rzecz gustu :) Jak poleży dłużej to będziesz mile zaskoczony bo i u mnie świeżak był gorszy niż po roku leżakowania w piwnicy :)
Odpowiedz
#28
Moja aronia +czarny bez troszke jak by się ułożyła po siarkowaniu, ma o wiele lepszy bukiet i smak niż miesiąc temu. Drożdze padły więc teraz tylko czekać żeby się wyklarowało :D blg końcowe =4

Mirabelka (ałcza chyba, bo już sam nie wiem ) 2.5g piro. Smaku nie pogorszyło, drożdże stanęły. martwi mnie tylko fakt że po pierwszym obciągu wino ściemniało. Z koloru jasnożółtego zmieniło na taki mętny, jasny pomarańcz... Czy to utlenienie??
Odpowiedz
#29
Jabłko-brzoskwinia - Drożdże przerobiły cały cukier i tutaj mam pytanko. Siarkować i dosładzać czy dosładzać i siarkować?? :)
Odpowiedz
#30
Zależy, czy moc Ci odpowiada. Jeśli tak, to zasiarkuj i dosłodź do smaku. Jeśli nie, to dosłodź, pozwól popracować drożdżom, a później zasiarkuj.
Odpowiedz
#31
% odpowiada. Pytałem bardziej o to czy to bez różnicy w jakiej kolejności to zrobie :D
Odpowiedz
#32
Teoretycznie różnicy być nie powinno, jeżeli zrobisz to jedno po drugim(w bardzo krótkim odstępie czasu), bo w ciągu kilku minut drożdże przerobią bardzo małą ilość cukru. A odwrotnej kolejności najpierw ubijesz drożdże, a dopiero później je nakarmisz, więc nie będą miały jak pracować.
Odpowiedz
#33
Wczoraj pierwszy raz zlewałem brzoskwiniowe :) Dosłodzone zasiarkowane, odstawione do klarowania :)
Smak... po dosłodzeniu względny choć myślałem że będzie lepszy. I foto z z "przed obciągu"
   
Odpowiedz
#34
No i winko wyklarowane, butelki wybrane aczkolwiek niekupione gdyz piwnica jest w stanie "bez pokrycia" :lol:
Postanowiłem przelać po jednej butelce Do butelek Po Panu T. gdyz nie mogłem sie powstrzymać aby sie nimi pochwalic :D:D:pijemy:

A więc Na pierwszy strzał Wino z mirabelek,słodkie, smak bardzo przyjemny :pijemy: :D Niestety ostało sie tylko 5L przeznaczone na rozlew i leżakowanie.
   

Następnie Winko Brzoskwiniowe półsłodkie :D Kolorek wyszedł fajny, niestety potrzeba będzie wiecej czasu aby można było go uznać jako dobre, narazie smakowo względne..
   

Na sam koniec zostawiłem sobie Winko z Aronii z dodatkiem Czarnego bzu. jesli chodzi o ów trunek byłem co prawda do niego uprzedzony ( odrzut z dawnych lat ). początkiem grudnia pierwszy raz zdegustowałem to wino lecz nie byłem w stanie przełknąć :wsciekly: Już miało zostać wylane kiedy powstrzymał mnie mój tata za co mu teraz dziękuje. Po kolejnych 3 miesiącach winko wyklarowało sie idealnie samoczynnie. Smak idealny, w zyciu bym nie powiedział że wino aroniowe ma tak wspaniały bukiet a z dodatkiem cz. bzu to już totalny pogrom dla kubków smakowych. jedynym minusem tego wina jest fakt iż nadaje się tylko do obiadu w małych ilościach gdyż po wypiciu wiekszej dawki trudno rano podnieść głowe, no i... spada mocno ciśnienie.
   

Wino z Tarniny... :diabelek: Niestety nie doczekało wyklarowania, zostało spożyte jako owocowy burcak
Odpowiedz
#35
(14-04-2012, 13:57)psik31 napisał(a): No i winko wyklarowane,

To Twoje "wyklarowanie" to jeszcze na bank zrzuci osad. Do kryształu to mu jeszcze daleko.
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!


\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"

......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Odpowiedz
#36
[rquote/]no i... spada mocno ciśnienie.
[/rquote]
Powiedz coś na temat spadku cisnienia, czy to przenośnia ?
Edit: nie umiem dodawać cytatów,
Odpowiedz
#37
(16-04-2012, 18:44)TEQUILA napisał(a):
(14-04-2012, 13:57)psik31 napisał(a): No i winko wyklarowane,

To Twoje "wyklarowanie" to jeszcze na bank zrzuci osad. Do kryształu to mu jeszcze daleko.

Wrzucę fotki z kiielicha bo w tym szkle po Panu Tadku trudno ocenić... Ta butelka jest pomarszczona/chropowata i może stąd Twój wniosek

(16-04-2012, 19:35)wisdan napisał(a): [rquote/]no i... spada mocno ciśnienie.
Powiedz coś na temat spadku cisnienia, czy to przenośnia ?
Edit: nie umiem dodawać cytatów,[/quote]

Nie to nie przenośnia, Wino z aronii obniża ciśnienie, ja co mam zawsze idealne po wypiciu paru lampek czuje się jak wyciśnieta ścierka. ogólnie nawet na necie piszę że nie zaleca się picia wina z aronii w wiekszych ilościach.

ps.
Odpowiedz
#38
TEQUILA zerknij teraz, może faktycznie masz racje to jeszcze się będzie klarować.

Aronia + Czarny bez.
   

Brzoskwinia + Jabłko.
   

Mirabelka.
   



Skocz do: