14-12-2011, 21:52
Okazuje się, że Chińczycy prześcignęli Francuzów...
Bordeaux kontra Ningxia
|
14-12-2011, 21:52
Okazuje się, że Chińczycy prześcignęli Francuzów...
14-12-2011, 22:18
Artykuł strasznie skąpy. Równie dobrze można by napisać, że krowa to nie koń.
14-12-2011, 22:31
(14-12-2011, 22:18)Ivan. napisał(a): Artykuł strasznie skąpy. Równie dobrze można by napisać, że krowa to nie koń.Pewnie to wynikało z tego, że wywnioskowano, iż zainteresowanie będzie liche i przejdzie bez echa, dlatego podano taką lakoniczną wiadomość Szerzej tutaj (niestety nie po polsku).
16-12-2011, 00:10
Francja ma wiekową tradychę, Chiny mają potencjał, stosunkowo niskie ceny w odniesieniu do Unii Europejskiej.
U nas dobre wina francuskie są niestety dość drogie.
16-12-2011, 10:50
Z tego co czytałem Chińczycy spodo inwestują w tą branżę. Nawet jest miejsce, gdzie chcą "skopiować" Bordeaux. Z drugiej strony konsumpcja w Chinach rośnie i należy się spodziewać, że ceny win z Bordeaux będą rosły.
Ceny w Polsce to osobna historia
16-12-2011, 12:12
Chińczycy to niestety od dawna ogromny potencjał i możliwości. Chodzi nie tylko o badziewie, ale w większości dziedzin ,osiągają szybko rezultaty , na jakie gdzie indziej czeka się dziesięciolecia.
Inna kwestia to metody jakimi się posługują (kopiowanie, plagiat, szpiegostwo przemysłowe) i skłonności do przewałów. Co ich powstrzyma przed podrabianiem wina itd. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|