22-06-2012, 15:53
Witam
Wiem że temat był już poruszany na forum, ale każda " sprawa" jest nieco inna, i dlatego ośmieliłam się prosić o pomoc doświadczonych winiarzy.
Pod koniec marca nastawiłam wino z pomarańczy, ( 3 kg owoców, 3 l wody, 1 kg cukru, pożywka, drożdże w płynie tokay) i wszystko szło pięknie.
Gdyby nie to, że sok wycisnęłam przez sokowirówkę i mimo że usunęłam większość białego miąższu to i tak zostały białe skórki między cząstkami
No więc wino jest gorzkie i jeszcze nie klarowne - ale o tym właśnie już było na forum
Moje pytanie brzmi : co teraz z tym winem?
1) nadaje się tylko do wylania
2) czy można je z jakimś innym kupażować- z jakim najlepiej?
3) czy może gorzki posmak minie - za kilka lat
Bardzo proszę o odpowiedz.
Wiem że temat był już poruszany na forum, ale każda " sprawa" jest nieco inna, i dlatego ośmieliłam się prosić o pomoc doświadczonych winiarzy.
Pod koniec marca nastawiłam wino z pomarańczy, ( 3 kg owoców, 3 l wody, 1 kg cukru, pożywka, drożdże w płynie tokay) i wszystko szło pięknie.
Gdyby nie to, że sok wycisnęłam przez sokowirówkę i mimo że usunęłam większość białego miąższu to i tak zostały białe skórki między cząstkami
No więc wino jest gorzkie i jeszcze nie klarowne - ale o tym właśnie już było na forum
Moje pytanie brzmi : co teraz z tym winem?
1) nadaje się tylko do wylania
2) czy można je z jakimś innym kupażować- z jakim najlepiej?
3) czy może gorzki posmak minie - za kilka lat
Bardzo proszę o odpowiedz.