02-11-2012, 10:57
Witam,
w tym roku postanowiłem spróbować wyrobu wina gronowego. Odmiana nieznana, sadzonki z Francji.
Cukier 21blg. Z poprawką na niecukry 17,9blg. Plan - wino 13%, półsłodkie. Dodanie cukru - 29g/L planowanego wina.
Nie kontrolowałem poziomu kwasów, bo nie miałem czym, nie posiadam do tego odpowiedniego sprzętu.
Aktualnie, po spróbowaniu wyczuwalna jest duża kwasowość.
1. Czy jest możliwa próba obniżenia teraz kwasowości w niefermentującym już winie?
2. Nie mam sprzętów do pomiaru, więc może obniżyć maksymalnie ile można? do 3,5g tak wyczytałem w temacie o produkcji gronowego.
Pozdrawiam, Marek
w tym roku postanowiłem spróbować wyrobu wina gronowego. Odmiana nieznana, sadzonki z Francji.
Cukier 21blg. Z poprawką na niecukry 17,9blg. Plan - wino 13%, półsłodkie. Dodanie cukru - 29g/L planowanego wina.
Nie kontrolowałem poziomu kwasów, bo nie miałem czym, nie posiadam do tego odpowiedniego sprzętu.
Aktualnie, po spróbowaniu wyczuwalna jest duża kwasowość.
1. Czy jest możliwa próba obniżenia teraz kwasowości w niefermentującym już winie?
2. Nie mam sprzętów do pomiaru, więc może obniżyć maksymalnie ile można? do 3,5g tak wyczytałem w temacie o produkcji gronowego.
Pozdrawiam, Marek