31-10-2012, 01:59
Witam. Tego roku po raz 1 zabrałem się za wytworzenie własnego wina. Posiadam baniak 60l. Po przeczytaniu naprawdę wielu przepisów i poradników zrobiłem tak:
1. Przygotowałem MD z 2 paczek drożdży w płynie (Biowin, Malaga) + szczypta pożywki. MD ruszyła po kilkunastu godzinach, trzymałem ją w ciepłym miejscu.
2. po 3 dniach narwałem 25kg winogron ciemnych, zmiażdżyłem je maksymalnie, wlałem do gąsiora, dolałem pożywkę z 2l przegotowanej wody oraz pektoenzym.
3. Dodałem MD, 3l wody + 2kg cukru, zamieszałem dokładnie, zatkałem watą.
4. Po 5 dniach dodałem 1l wody + 2kg cukru
5. Dziś (10 dzień) dodałem 2l wody + 2kg cukru. Mieszam nastaw każdego dnia/
Po dodaniu każdej z 3 porcji syropu poziom nastawu wzrastał. Ostatecznie po dodaniu ostatniej porcji, objętość wynosi do 90% objętości gąsiora. Poziom jednak wciąż rośnie, pomaga tylko mieszanie nastawu, ale za pół godziny znowu jest bliski wykipienia. Raz się już spóźniłem i rurką wypływało wino
Co źle zrobiłem? Wytłumaczcie laikowi, bo kompletnie nie mam pojęcia. Bardzo proszę o pomoc. Co można z tym fantem zrobić?
1. Przygotowałem MD z 2 paczek drożdży w płynie (Biowin, Malaga) + szczypta pożywki. MD ruszyła po kilkunastu godzinach, trzymałem ją w ciepłym miejscu.
2. po 3 dniach narwałem 25kg winogron ciemnych, zmiażdżyłem je maksymalnie, wlałem do gąsiora, dolałem pożywkę z 2l przegotowanej wody oraz pektoenzym.
3. Dodałem MD, 3l wody + 2kg cukru, zamieszałem dokładnie, zatkałem watą.
4. Po 5 dniach dodałem 1l wody + 2kg cukru
5. Dziś (10 dzień) dodałem 2l wody + 2kg cukru. Mieszam nastaw każdego dnia/
Po dodaniu każdej z 3 porcji syropu poziom nastawu wzrastał. Ostatecznie po dodaniu ostatniej porcji, objętość wynosi do 90% objętości gąsiora. Poziom jednak wciąż rośnie, pomaga tylko mieszanie nastawu, ale za pół godziny znowu jest bliski wykipienia. Raz się już spóźniłem i rurką wypływało wino

Co źle zrobiłem? Wytłumaczcie laikowi, bo kompletnie nie mam pojęcia. Bardzo proszę o pomoc. Co można z tym fantem zrobić?