07-12-2016, 09:16
Kapusta - sposoby kiszenia, przepisy
|
14-12-2016, 18:47
Brukselka już dawno dogoniła swoją bazową kapustę w drodze do oczyszczalni ścieków. Nie nadawała się do niczego innego...
Gdzieś był błąd...?! Chwilowo duch eksperymentatora uleciał. Może trzeba ją było zblanszować?
14-12-2016, 19:31
Jasiu to nie mogło się udać
![]() PS U mnie też kapuściana porażka. Kapusta z marchewką zamiast ukisnąć zgniła ![]()
Krzysztof
Stacja meteo na Winnicy Świętne Po zbanowaniu proszę koniecznie o wyrejestrowanie mnie z forum.
14-12-2016, 20:18
Moim zdaniem brukselka po prostu z jakiegoś powodu nie chce się ukisić. Tak ma i tyle. Też ją próbowałem i kicha. Może jak by rozdrobnić (poszatkować) i spróbować? U mnie krojona w ćwiartki padła.
Krzysiu - kapusta zgniła bo mogła mieć za zimno albo jej gospodarz na polu był maksymalnie "opryskliwy" i "naznawożony". Nie zniechęcaj się. Do kiszenia na dobry start oprócz soli można dać porządną szczyptę cukru na każdy kg. Zadziała jak pożywka.
Bycie starszym ma swoje wady jak i zalety. Z bliska nie widzisz liter ale idiotów poznajesz z daleka.
Po pierwszym kieliszku wychodzi z nas drugi człowiek i on też chce się napić! (Wańkowicz) Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. Jak by rządziły na świecie kobiety to nie było by wojen! Państwa by były co najwyżej poobrażane na siebie.
14-12-2016, 21:12
Cóż ja też zaliczyłem porażkę
![]() Próbowałem ukisić czerwoną kapustę bo nie idzie nigdzie kupić dobrej. Trudność z nią polega na tym ze jest mało soczysta i soku nad kapusta było około centymetra. Dodawałem również cukier. Na powierzchni pojawiła się pleśń a sok zrobił się glutowaty jak kisiel. Ale spróbuję jeszcze raz. Tym razem na wierzch kapusty wleje około jednego litra przegotowanej wody z solą. Podobnież można tak robić gdy kapusta puści mało soku. Mam nadzieję że tym razem wszystko się uda i na święta będzie surówka z czerwonej kiszonej kapustki. ![]()
Pozdrawiam
Kamil
13-01-2017, 18:11
Trochę zweryfikowałem zdanie, co do mojej ostatniej kapusty.
Po dłuższym czasie pietruszka nie smakuje dobrze. Tego dodatku już do kiszenia nie będę używał. Dzisiaj odpaliłem jedną z tych kapustek, co bardziej mi smakują ![]() Doczekać się nie mogę, aż się ukisi ![]() Pamiętajcie żeby przed postawieniem pozbyć się białego albedo z papryki, z tym nie smakuje dobrze.
*****\\\\ ///*************l***********§*********[]
*****( @ @ )***********oooooo*****(bul,bul)*****[%%] --oOOo-(_)-oOOo----->****grono*****(ooooooo)****[%%] ------O-----O--------********ooo******(ooooooo)****[%%] pozdrawia Castleman*******o********(ossad)*****[%%]
13-01-2017, 22:13
(14-12-2016, 21:12)jaguar56 napisał(a): Cóż ja też zaliczyłem porażkęTemperatura za niska?
Bycie starszym ma swoje wady jak i zalety. Z bliska nie widzisz liter ale idiotów poznajesz z daleka.
Po pierwszym kieliszku wychodzi z nas drugi człowiek i on też chce się napić! (Wańkowicz) Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. Jak by rządziły na świecie kobiety to nie było by wojen! Państwa by były co najwyżej poobrażane na siebie.
13-01-2017, 23:29
(13-01-2017, 22:13)tata1959 napisał(a):(14-12-2016, 21:12)jaguar56 napisał(a): Cóż ja też zaliczyłem porażkęTemperatura za niska? Przez kilka dni trzymałem ją w temperaturze pokojowej. A gdy chciałem zanieść do piwnicy spróbowałem i nie nadawała się do jedzenia.
Pozdrawiam
Kamil
20-02-2017, 05:39
Postawiłem wczoraj nietypową kapustę.
Raczej takiej jeszcze nie robiłem. Kapusta z brokułem - brokuł należy też do kapustnych, powinno być dobrze. Ponadto, cytuję: zawiera sulforafan, związek z grupy flawonoidów, substancję o silnym działaniu przeciwnowotworowym jak również wykazuje korzystny wpływ na wzrok ![]()
*****\\\\ ///*************l***********§*********[]
*****( @ @ )***********oooooo*****(bul,bul)*****[%%] --oOOo-(_)-oOOo----->****grono*****(ooooooo)****[%%] ------O-----O--------********ooo******(ooooooo)****[%%] pozdrawia Castleman*******o********(ossad)*****[%%]
20-02-2017, 10:28
Dopóki mi się nie znudzi kiszę systematycznie co ok 10 dni główkę z tartym imbirem i "przetrąconym" kminkiem.
Spróbuj kiedyś Piotrze, choćby na małej ilości w jakimś słoiku. Ciekaw jestem Twojego zdania. W kapustę jestem dokładnie wkręcony!
Jasiu, z imbirem owszem, ale kminek dla mnie odpada.
Wybacz, ale nie lubię, bo bąki zatrzymuje ![]() Ile tego imbiru dajesz na główkę? Co do wkręcenia, to się cieszę, bo ja to tak już od 4 lat ![]()
*****\\\\ ///*************l***********§*********[]
*****( @ @ )***********oooooo*****(bul,bul)*****[%%] --oOOo-(_)-oOOo----->****grono*****(ooooooo)****[%%] ------O-----O--------********ooo******(ooooooo)****[%%] pozdrawia Castleman*******o********(ossad)*****[%%]
21-02-2017, 08:13
To ja proponuję konkurs na najsmaczniejszą kiszoną kapustę
![]() ![]()
_____________________
Mirek
21-02-2017, 09:20
(21-02-2017, 05:40)Castleman napisał(a): kminek dla mnie odpada , bo bąki zatrzymuje To dodaj Kmin Rzymski, on pomaga je łagodnie uzewnętrznić... Cit: Kmin rzymski stymuluje nasz układ trawienny, pobudza apetyt, działa rozkurczowo, jest moczopędny i wiatropędny. Ma łagodzący wpływ na żołądek. To świetne antidotum na niestrawność oraz biegunkę. Łagodzi kolki i wzdęcia. Imbiru kawałek wielkości kciuka, starty na tarce do jarzyn.
Próbowaliście kapustę z jarmużem albo miętą?
Albo kapustę pekińską? Grzegorz "Nie spiesz się tak młody przyjacielu!
Nikt nie umknie przed swoim losem."
21-02-2017, 12:46
Kimchi jest z kapusty pekińskiej - przepyszne (ale nie dla każdego). Nikt ni chciał jeść w Wysowej - my zjedliśmy wszystko i słoik wylizaliśmy ale kto przywiózł ? Chyba Krzysztof?
_____________________
Mirek
21-02-2017, 22:34
To ja przywiozłem. Smak faktycznie specyficzny i nie dla każdego. Dla mnie kimchi to podstawa. Wolę je od zwykłej kiszonej kapusty.
Krzysztof
Stacja meteo na Winnicy Świętne Po zbanowaniu proszę koniecznie o wyrejestrowanie mnie z forum.
25-02-2017, 17:00
Wiem, że to nazywa się kimchi. Ale chodziło mi bardziej, czy ktoś ukisił pekinkę jak zwykłą kapustę.
Dlatego ja dziś: 1 pekinka, jedna marchewka, 1 łyżka soli. Sól z wyliczeń, że na 1 kg kapusty potrzeba 2 dag soli. Jako, że kapustę kroję zazwyczaj dosyć grubo, a do kiszenia chciałem drobne nitki, to skorzystałem z szatkownicy do maszynki. Dzięki temu nie musiałem nawet ugniatać, bo mocno puściła sok. Posoliłem, wymieszałem. Marchewkę obrałem i starłem na tarce o grubych oczkach. Całość wymieszałem i przełożyłem do słoika. Dociskałem do dna drewnianym berłem (a żeby nie myć go potem, to skorzystałem z woreczka foliowego). ![]() ![]() Musiałem starać się nie dodawać żadnych składników. Chciałem ukisić ją jak zwykłą kapustę - kapusta, marchewka, sól. Grzegorz "Nie spiesz się tak młody przyjacielu!
Nikt nie umknie przed swoim losem."
26-02-2017, 14:11
Poczytałem sobie o kimczi ponieważ spotkałem się z tą nazwą pierwszy raz, wyczytałem iż jest to z papryką chili ( a uwielbiam ostre potrawy) więc zebrałem składniki i zrobiłem. Pytanie mam, po jakim czasie można już wcinać ? tzn. po jakim czasie to wszystko ładnie się przegryzie? pytam bo jestem na redukcji a ślina leci jak tylko o tym myślę.
![]()
26-02-2017, 16:10
https://m.youtube.com/watch?v=q0vioL_n_HY
Ostatnia minuta jest o czasie trzymania. Grzegorz "Nie spiesz się tak młody przyjacielu!
Nikt nie umknie przed swoim losem."
26-02-2017, 22:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-02-2017, 22:46 przez krzysztof1970.)
Ja robię kimchi wg tego przepisu. W lodówce wytrzymuje pół roku. Z biegiem czasu staje się kwaśniejsze.
Krzysztof
Stacja meteo na Winnicy Świętne Po zbanowaniu proszę koniecznie o wyrejestrowanie mnie z forum.
19-03-2017, 20:33
Kapusta z brokułem, bardzo fajna, polecam wszystkim ten dodatek, dobrze się komponuje.
Dzisiaj coś, czego jeszcze nie kisiłem ![]() Za poradą Jasia, włala: Kapusta kiszona z imbirem. Imbir łykowaty, nie wygodnie się mieli, lepiej pociąć w drobną kosteczkę przed cięciem kapusty. Mam wrażenie, że powoduje szybsze wydzielanie soku z kapusty. Początek pikantny, po połączeniu z kapustą się uspakaja. Po ukiszeniu nie spodziewam się pikanteri. Cóż, zobaczymy co z tego wyjdzie ![]()
*****\\\\ ///*************l***********§*********[]
*****( @ @ )***********oooooo*****(bul,bul)*****[%%] --oOOo-(_)-oOOo----->****grono*****(ooooooo)****[%%] ------O-----O--------********ooo******(ooooooo)****[%%] pozdrawia Castleman*******o********(ossad)*****[%%]
19-03-2017, 21:40
Imbir powinieneś zetrzeć na tarce.
Kapucha zapowiada się dobrze. Sam muszę coś ukisić.
Pozdrawiam
Kamil
19-03-2017, 22:31
Pozdrawiam
Kiedyś pisałem o kiszeniu jabłek Ja ma dużo jabłek z starych jabłonek i miałem kłopoty co z nimi zrobić bo tylko sarny mi się pchały . zeszłym roku zakisiłem 30 słoi litrowych i teraz otwieram Pycha Polecam wszystkim którzy mają dużo jabłek Kisi się tak poukładam jabłka w słoju dodaję sól ,koper , i w zależności co kto lubi cynamon , majeranek , papryka To wszystko zalewam wrzątkiem i zakręcam Ja wolę jabłka kiszone niż ogórki Maciej
20-03-2017, 06:35
Maciej - kisiłeś takie polne kwasioły i różne "bezodmianowce", które twarde i mało jadalne na surowo są?
Sporo takich widuję chodząc na ryby i chociaż ładne to mało jadalne aczkolwiek aromaty mają fajne. Takich bym chętnie zakisił, ale nie wiem czy warto.
Bycie starszym ma swoje wady jak i zalety. Z bliska nie widzisz liter ale idiotów poznajesz z daleka.
Po pierwszym kieliszku wychodzi z nas drugi człowiek i on też chce się napić! (Wańkowicz) Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam. Jak by rządziły na świecie kobiety to nie było by wojen! Państwa by były co najwyżej poobrażane na siebie.
20-03-2017, 13:08
Pozdrawiam
Ja kisiłem jabłka starych jabłoni to były różne Raczej takie pośledniejszych gatunków Sądzę że nawet te dzikie mogą być bardzo dobre w zależności jak przyprawisz Ja uważam że jabłka są atrakcyjniejsze niż ogórki ponieważ obecne ogórki sa do kitu To nie są ogórki które pamiętam z młodości Obecne robią się puste w środku i tylko skorupa zostaje Nie ryzykujesz nic Uzbierać zakisić i będziesz znał odpowiedź pokombinuj z przyprawami to będziesz miał ciekawe smaki Maciej |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|