• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Miody pitne v
« Wstecz 1 … 19 20 21 22 23 … 71 Dalej »

Trójniak wrzosowy homogeniczny...

Strony (2): 1 2 Dalej »
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Trójniak wrzosowy homogeniczny...
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#1
24-10-2014, 07:29
Witam serdecznie. To mój pierwszy post na forum choć sledze wątek miodów od dawna. Od ok 8 lat zajmuje się winkami ale przyszła pora na miodek i stało się.... Ostatnie kilka dni bacznie śledziłem co i jak robić aby było dobrze - ba nawet robiłem notatki. Wczoraj ok południa postanowiłem postawić swój pierwszy miodek - trójniak wrzosowy niesycony.

1.4l miodku
2.8l przegotowanej ostudzonej do temp 25 st wody
drożdże Jaohhanisberg M35 od Zamojskich
pożywka Bio 15g

MD robiła się 2 doby - bąbelki jak w wodzie gazowanej, zmętnienie, lekka piana - ewidentnie MD gotowa do działania.

Miodek zmieszałem z wodą, dodałem pożywkę i zalałem do dymiona. Następnie dymion wraz z butelką MD wsadziłem do ciepłej wody aby wyrównać temperatury po czym MD przelałem do reszty....
Wszystko pięknie ładnie ale...do tej pory nic nie bulka. Owszem woda w rurce fermentacyjnej przesunęła się w stronę wyjścia o jakieś 5 cm ale to tyle. Zabulka jak zamieszam dymionem. Na wierzchu miodku pojawiają się "oczka" piany i jakiś lekki osad.
Biorąc pod uwagę, że to mój pierwszy miodek - proszę o informację czy tak ma to wyglądać czy hartować na biegu nową matkę ? Gaz się zbiera co widać po przesuwającej się wodzie w rurce ale...no właśnie jest to ale i nie wiem co robić.
Początkowe Blg wynosi 36. Miodek z pewnej pasieki bo od lat dla dziecka biorę wrzosowy od nich a robią praktycznie dla siebie i znajomych.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#2
24-10-2014, 12:41
EDIT:
Przepraszam, że post za postem ale nie widzę nigdzie opcji edytowania....być może wiek już robi swoje ;) Miodek ok godziny temu zaczął pykać - wprawdzie puszcza jednego czasaaaaami dwa bączki co 10 sekund ale ważne że ruszył. Teraz więc mam inne pytanie - szczególnie do znawców miodów. Czytałem, że jednym rusza kilka godzin po dodaniu MD, innym max po upływie doby. U mnie minęło ok 30 godzin i zastanawiam się czy to normalne czy coś nie jest tak. A może zależy to od rodzaju miodu ? Czy fakt, że robię na wrzosowym może mieć tu jakieś znaczenie ? Nie doczytałem jeszcze wszystkiego o składach miodów - wiem, że jedne mają więcej wody inne mniej itd. Wybaczcie pytania laika ale po prostu nie chciałbym aby mój pierwszy miodek padł.
Szukaj
Odpowiedz
vislausduxsilesiae Offline
Młodszy winiarczyk

Liczba postów: 76
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2010
Lokalizacja: Opole
#3
24-10-2014, 13:47
Myślę, że to przez wysokie blg początkowe i fakt że to miod homogeniczny. Najważniejsze jest to że pracuje. Pamiętaj o drugiej porcji pożywki (nie znam składu pożywki Bio ) ale na samym DAFie może nie odfermentować do końca.
Pozdrawiam
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#4
24-10-2014, 14:17
U kurcze - nie czytałem nigdzie o drugiej porcji pożywki... kiedy jej dołożyć i w jakiej ilości ? Ewentualnie jaką tą pożywkę dać ?

EDIT:
mam pod nosem w sklepie pożywkę Biowinu Kombi - taka może być ?

Skład: fosforan diamonowy, witamina B1, preparaty z ścian komórkowych drożdży
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#5
24-10-2014, 14:40
1. Opcję edycji powinieneś mieć. Każdy ma - chyba, że jesteś niezalogowany.
2. Kontrolujesz Blg? Bo z opisu wynika, że miód fermentuje normalnie, za to korek jest niezupełnie szczelny.
3. Pożywka może być. Dodasz mniej więcej w połowie fermentacji.


Załączone pliki Miniatury
   
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#6
24-10-2014, 14:49
Korek jest na pewno szczelny bo bardzo ciasno wchodził i ściśle przylega. Masz na myśli połowe fermentacji burzliwej czy już później podczas cichej ? Jednak dzięki info odnośnie drugiej pozywki...doczytałem, że daje jej się ok 1g na 2 litry nastawu....a ja nie wiedzieć czemu zapisałem w notatkach, że należy podać 2-5g na litr !! I suma sumarum dałem wczoraj ...15g pożywki na nieco ponad 4l nastawu. Mam nadzieję, że to nie jest błąd który może kosztować mnie utratę miodku ? Miodek puszcza bączki średnio 1 na ok 6 -8 sekund więc odnosze wrażenie, że się rozkręca.
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#7
24-10-2014, 15:07
Pożywki wobec tego nie dodawaj. Sporo, ale przeżyjesz. Miód też. Miejmy nadzieję, że drożdże zeżrą całą witaminę B, bo nawet w niewielkich ilościach bywa wyczuwalna.
Jeszcze sprawdź szczelność na połączeniu korek-rurka. Korek silikonowy, prawda? Korki z granulatu korkowego to zło.
Szukaj
Odpowiedz
Fester Offline
Zasłużony dla forum
***
Liczba postów: 743
Liczba wątków: 43
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Kołobrzeg
#8
24-10-2014, 15:11
(24-10-2014, 15:07)Maciej napisał(a): ...Korki z granulatu korkowego to zło.

A korki czerwonej gumy, to zło absolutne.
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#9
24-10-2014, 15:15
(24-10-2014, 15:11)Fester napisał(a):
(24-10-2014, 15:07)Maciej napisał(a): ...Korki z granulatu korkowego to zło.

A korki czerwonej gumy, to zło absolutne.
Bo śmierdzą.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#10
24-10-2014, 16:44
Korek silikonowy a polaczenie korek rurka zalane silikonem dla pewnosci. A wiec pozywki nie dodawac powiadasz juz wogole ? A ewentualnie jakie zabiegi poza zlewaniem itd mnie czekaja ? Z tego co czytalem to juz czekac az skoncza drozdze fermentowac i blg stanie w miejscu. Pytanie tylko do ilu blg powinno zejsc przy trojniaku wrzosowym ? Wybaczcie pisownie ale jestem na tel.
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#11
24-10-2014, 18:32
A jakie było początkowe blg?
Johannisberg Zamojskich niby do miodów, ale chyba nikt nie wie, co to za szczep i do czego zdolny. Bayanusy powinny odfermentować gdzieś w okolicach 16% alkoholu, czyli blg powinno spaść od wyjściowego o około 27.
Szukaj
Odpowiedz
mihu127 Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 21
Liczba wątków: 2
Dołączył: 09 2014
#12
24-10-2014, 21:30
U mnie trójniak minimalnie ruszył po jakichś 10 godzinach, ale tak konkretnie rozbujał się dopiero po tygodniu, więc o to nie ma się co martwić.

A żeby mieć pewność szczelności to ja polecam zalać korek woskiem ze świecy.
Szukaj
Odpowiedz
TEQUILA Offline
Dionizos
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: San Quentin ;)
Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty.
#13
25-10-2014, 13:23
I warto zmienić tytuł posta bo nie wiadomo czy o miód chodzi czy pieniądze chcesz pożyczyć albo potrzebna krew do operacji.
Miód homogeniczny startuje dłużej z uwagi na dość ubogie środowisko dla drożdży. A wrzosowy to jest specyficzny miód bo chyba tylko on ma formę galaretki. Trzeba mu dać trochę czasu na rozkręcenie.
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!


\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"

......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#14
25-10-2014, 14:20
Witajcie ponownie. Miodek sie rozhulał aż miło. Bulgocze średnio co 5 sek. Piana ma wysokość ok 3 cm. Mam jeszcze jedno pytanie - kiedy najlepiej drugi raz sprawdzić poziom cukru ? Chodzi mi o to aby niepotrzebnie nie otwierać butli ? Szkoda mi go otwierać jak tak ładnie bulgocze :-)
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#15
25-10-2014, 15:06
Jeśli nie chcesz badać dynamiki fermentacji - wykonać wykresu Blg w czasie - to wcale nie mierz. Jak fermentacja wyraźnie zwolni - zmierzysz. I tak niemal żadnej możliwości ingerencji nie masz.
Chyba, ze miód odfermentuje np do 21% alkoholu i Blg -1 (miałem taki, a owszem), to będziesz musiał domiodzić. Ale nie ma się z czym spieszyć.
Szukaj
Odpowiedz
lukihah Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.765
Liczba wątków: 18
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: WLKP, PCT
#16
25-10-2014, 15:07
Jak go otworzysz i zachowasz przy tym podstawową higienę to nic mu nie zrobisz. Jest on zabezpieczony "poduszką" z CO2, cięższego od powietrza.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#17
25-10-2014, 15:19
W pomiar dynamiki fermentacji nie chce sie bawic - to mój pierwszy miodek więc chciałbym zrobić go dobrze jednocześnie ucząc się na przyszłość. W planach na najbliższe dwa tygodnie jest jeszcze wystartowanie z lipowo-spadziowym nie syconym oraz wielokwiat+gryka+akacja+spadź liściasta+korzenie z przyprawami - sycony. Tu wiem, że dałem za dużo pożywki ale na szczęście jest ok - lekcja na przyszłość :)
Innymi słowy pozostało czekać jak zakończy sie burzliwa i dodam soku z cytryny. Dobrze pamiętam że 1g kwasku to 15 ml soku ?
Szukaj
Odpowiedz
Maciej Offline
Konsultant Spamkiller
******
Liczba postów: 5.419
Liczba wątków: 213
Dołączył: 09 2003
Lokalizacja: Wrocław/Piława - AOC Pogórze Sudeckie
#18
25-10-2014, 17:48
(25-10-2014, 15:19)WhiteWolf napisał(a): ...i dodam soku z cytryny. Dobrze pamiętam że 1g kwasku to 15 ml soku ?
Ten, tego... to Ty nie zakwasiłeś brzeczki? Wcale? Niczym? Zrób to teraz. Drożdże zdecydowanie słabo czują się w mało kwaśnym środowisku, za to bakterie - świetnie.
I nie gimnastykuj się z cytryną - to, moim zdaniem trochę bez sensu. Jakieś 3-4g kwasu cytrynowego na litr brzeczki będzie ok.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#19
25-10-2014, 21:04
W wielu miejscach - nawet na tym forum czytałem aby nie dodawać kwasku/cytryny przed końcem burzliwej fermentacji.... Teraz to już nie wiem co o tym myśleć... Wole "pogimnastykować" się z cytryną - przy winach też tak robiłem niż dodawać kwasku - jeżeli ewentualnie kwasowość będzie wyczuwalna to znacznie przyjemniejsza po cytrynie niż po kwasku ;) Kwasek ma bardzo "płaski" smak.
Szukaj
Odpowiedz
kilis Offline
Admin Techniczny
*******
Liczba postów: 2.797
Liczba wątków: 61
Dołączył: 11 2006
Lokalizacja: wieś pod Warszawą
#20
25-10-2014, 21:34
Widzisz, bo to zależy do pH, za duże złe np. 3,6 i więcej lubią bakterie.
Mniej niż 3-3,2 to już drożdże nie dają rady. Bez zmierzenia ciężko powiedzieć
Homogeniczny może mieć za duże, owocowy za małe.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#21
25-10-2014, 22:55
To co wlać teraz ok 150 ml soku z cytryny co da odpowiednik 10g kwasku a reszte po zakończeniu burzliwej ? I jeszcze jedno pytanie - czy przy miodach są jakieś zasady dotyczące ich łączenia ? Mam na myśli połączenie o jakim wspominałem wyżej - wielokwiat+gryka+akacja+spadź liściasta ewentualnie wrzos. Połączenie dwóch miodów ostrych cierpkich z dwoma słodkimi o delikatnym aromacie. Czy są jakieś przeciwwskazania co do tego połączenia i ewentualnie dodania do nich jeszcze aromatów korzennych jak pieprz, imbir, cynamon i gałka muszkatołowa ?
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#22
27-10-2014, 07:36
Z racji braku odpowiedzi ( wiem był weekend i wszyscy delektowali się swoimi trunkami ;) ) postanowiłem dodać soku z cytryny w ilości 150 ml - czyli 10 g kwasku. To było wczoraj - żadnej różnicy w fermentacji ..bo w sumie nie ma po czym. Tak czy siak "opieka" nad miodkiem sprawia mi dużo przyjemności...
A czy dostanę odp na pytanie z postu powyżej odnośnie łączenia miodów z dodatkiem korzeni ? :)
Szukaj
Odpowiedz
seal69 Offline
Ekspert Miodosytnik
****
Liczba postów: 1.610
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05 2006
Lokalizacja: ....czy pozostanie wiosny tęsknota?
Nastrój: Ktoś wie...
#23
27-10-2014, 17:21
Nie ma żadnych przeciwwskazań przy dodawaniu przypraw do miodu. No może jedno.
Dodawaj z umiarem. Najlepiej używaj sprawdzonych już przepisów a potem zawsze możesz je modyfikowac wg. własnych upodobań, kiedy już wiesz co pasuje Ci najbardziej a co nie.
Szukaj
Odpowiedz
WhiteWolf Offline
Młodszy miodosytnik
*
Liczba postów: 113
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2014
Lokalizacja: Kraków
Nastrój: Mmmmmiodzio :)
#24
31-10-2014, 20:12
Witajcie ponownie.
Dziś mija 8 dzień od nastawienia mojego miodku. Od wczoraj "bulgotanie" znacznie osłabło - wcześniej było jedno na 5 sekund teraz jest 5 na minutę - wiem, że to nie jest wyznacznik. Postanowiłem sprawdzić poziom Blg. Na starcie było 36 teraz pomiar dał 24 Blg. Innymi słowy w 8 dni spadło o 12 stopni co daje 1.5 Blg dziennie. Ponownie rurka, owinięcie w koc i niech bulka dalej. Teraz pytanie z racji faktu mojej wciąż małej wiedzy ( choć co dzień poszerzanej ) - czy to dobry wynik czy zwrócić na coś szczególną uwagę ? Piana była na ok 2 cm teraz jest już na ok 0.5 cm.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
Szukaj
Odpowiedz
seal69 Offline
Ekspert Miodosytnik
****
Liczba postów: 1.610
Liczba wątków: 14
Dołączył: 05 2006
Lokalizacja: ....czy pozostanie wiosny tęsknota?
Nastrój: Ktoś wie...
#25
02-11-2014, 22:35
Idzie bardzo ładnie i oby tak dalej. Obserwuj spadek Blg i to wszystko.
Szukaj
Odpowiedz
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Strony (2): 1 2 Dalej »

Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Miody pitne v
« Wstecz 1 … 19 20 21 22 23 … 71 Dalej »

Trójniak wrzosowy homogeniczny...


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 23-06-2025, 17:28 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa