26-11-2014, 23:18
Witam wszystkich.
Chciałby zapytać bardziej doświadczonych winiarzy o jeden legalny aspekt naszego hobby.
Chodzi o wprowadzenie do obrotu i użytek własny.
Wiadomym jest legalność wyprodukowania wina i wypicia we własnym zakresie.
Natomiast czy (mówimy oczywiście o akcji zupełnie darmowej, darmowej nie tylko przykrywce by sprzedać po cichu) nawet uparty urzędnik celny, bądź skarbowy może przykleić się do dania naszego wina jako prezentu.
Zawracam głowę tym wątkiem tylko dlatego, że w naszym cudownym ustawodawstwie goolując nie znalazłem jasnej definicji wprowadzenia do obrotu
Chciałby zapytać bardziej doświadczonych winiarzy o jeden legalny aspekt naszego hobby.
Chodzi o wprowadzenie do obrotu i użytek własny.
Wiadomym jest legalność wyprodukowania wina i wypicia we własnym zakresie.
Natomiast czy (mówimy oczywiście o akcji zupełnie darmowej, darmowej nie tylko przykrywce by sprzedać po cichu) nawet uparty urzędnik celny, bądź skarbowy może przykleić się do dania naszego wina jako prezentu.
Zawracam głowę tym wątkiem tylko dlatego, że w naszym cudownym ustawodawstwie goolując nie znalazłem jasnej definicji wprowadzenia do obrotu