12-05-2004, 07:08
Mam pytanie - nastawiam własnie wino figowe wg przepisu zamieszczonego tu na stronie - może ktos już takie robił ?? jakie wyniki, na co uważac ?? -
Wino figowe
|
12-05-2004, 07:08
Mam pytanie - nastawiam własnie wino figowe wg przepisu zamieszczonego tu na stronie - może ktos już takie robił ?? jakie wyniki, na co uważac ?? -
12-05-2004, 09:15
Witam
Na co uważac, ano na SMAK . Fester
12-05-2004, 09:23
Ja własnie robię takie wino, ma już ponad 2 miesiące, zaczyna się klarowac i ma dobry smak. Jest OK a też robiłem z przepisu z tej strony, jednak trochę inną metodą.
12-05-2004, 10:17
Domin - skoro robiłes wg przepisu ze strony to mam prosbę wytłumacz: figi + MD zalewasz wodą, a dopiero po 24h przelewasz przez płótno (częsc), a resztę moczysz (w płótnie) i dodajesz cukier ?? I rozpusci się?? - czy też od razu dodac cukier do wody - a po 24h odcedzic pestki i całą resztę??
12-05-2004, 11:14
Robię zupełnie inaczej. Kroję figi, miażdżę je następnie w garnku za pomocą tłuczka i zalewam wrzątkiem. Jak woda ostygnie to przelewam ją do gąsiora i wrzucam te wyparzone i rozgniecione figi i dodaję resztę wody z cukrem a na końcu matkę drożdżową i pożywkę. Tak samo robię przy rodzynkowym i daktylowym i nie narzekam! A ze strony wziąłem tylko proporcje składników.
12-05-2004, 11:17
A co do pestek, to oddzielmam je dopiero przy sciąganiu wina, choc nie jest to takie łatwe- zawsze trochę pestek zostanie, lecz nie ma to wpływu na smak.
12-05-2004, 11:45
Dzięki za info - dzisiaj zalewam 15 l pożyjemy - zobaczymy co z tego wyjdzie
12-05-2004, 12:00
Powodzenia. Odezwij się jeszcze kiedys i powiedz co Ci wyszło!
13-05-2004, 06:54
Wczoraj nastawiłem figowe Zgodnie z Domina wskazówkami - figi po umyciu w ciepłej wodzie (trochę zmiękły) drobno posiekałem (aż mi się odciski porobiły ) zalałem wrzątkiem, w reszcie wody rozpusciłem cukier i kwasek. Całosc ostudziłem i do balona + pożywka + MD. Całosc nastawiłem ok godz. 21, a już rano o 7 bulkało 10/min SUUUUPER.
Kolejne pytanie - kiedy odcedzic pestki i resztę badziewia i kiedy zbadac Blg (dzisiaj czy przy obciągu) pzdr
28-08-2009, 10:46
Witam.
Chcę nastawić wino figowe, z odmiany fig zielonych (dojrzałych oczywiście ). Z tego co wygrzebałem w necie, to przepis na stronie głównej jest chyba jedynym pelnym przepisem, tak więc wedlug tego będę robił. Czy ktoś już uczynił takie winko? Tak się zastanawiam, czy figi nie trzymac w baniaczku dłużej, np z tydzien, aby na maxa ich nie wykorzystać .... hmmmm? Zastanawiam się też nad tym aby pokrojone figi nie zasypać cukrem na tydzień, albo czy by nie dodać do tych zasypanych cukrem owoców litr wody i MD, aby w czasie tego tygodnia przypadkiem się nie psuło. Panowie, jak myślicie? A moze już uczyniliście figowe wino i możecie się pochwalić sprawdzonym sposobem. Proszę o info. Pozdrawiam
28-08-2009, 14:21
Nie robiłem wina z fig ale zabrał bym się do niego następująco:
-pokroić figi -zalać połową wymaganej wody, zasiarkować pirosiarczynem w ilości 0,5 g/10l. Po 12 h dodać preparat enzymatyczny oraz MD -fermentacja w miazdze krótko 3-y dni (licząc od chwili pierwszych bulknięć). Czesto mieszać -po odciśnięciu i przelaniu nastawu do balonu dodac odpowiednią porcję syropu cukrowego Uwagi: Osobiście podwoił bym ilość fig dwukrotnie, kwasku cytrynowego bym nie dodawał. Na koniec fermentacji dodał bym ewentualnie trochę kwasku tak do smaku wina. Przy dwukrotnym zwiekszeniu ilości fig prawdopodobnie będzie niepotrzebny.
28-08-2009, 15:05
Witam. Dziękuję za propozycję, dostosuje sie do niej w pełni, bo kwasku planowałem nie dodawać (zastanawiałem się aby ewentualnie dodać później), a zdwojenie ilosci to dobry pomysł, zwłaszcza, że owoce już się do mnie uśmiechają z drzew podczas spacerów . Cukier będę dodawal w etapach - zrobie podejscie pod wysoki % (15 - 17). Jutro z rana idę na zbiory.
28-08-2009, 16:04
Lepiej zrób mniej - 14%.
Robiłem wino z pomarańczy, bananów oraz z daktyli. Nie są to figi ale wszystkie trzy wina miały charakter podobny - można okreslić jako "egzotyczny". Wyższa procentowość byłaby w nich nie do przyjecia. Stąd moja rada.
28-08-2009, 18:05
... oooo, posłucham się i będę kikerował na 14 % Pozdrawiam.
31-08-2009, 19:03
Witam.
Postanowiłem mocno zrobić właśnie wino figowe. Przeczytałem poradę jednak chciałbym je wyprowadzić na ok 15-16% choć jak by wyszło słabsze też byłovy ok. Tylko mam jedno pytanie jakich drożdży użyć ? Raczej wybierałbym spośród tych tradycyjnych(szlachetnych) tylko nigdzie nie mogę znaleśc jakie są zalecany dla tych owoców. Wymyśliłem np. drożdże Madera(Madeira) ale to na zasadzie skojarzeń tylko. Może ktoś służyć radą ? Pozdrawiam.
31-08-2009, 19:14
Jeśli chcesz mimo wszystko wino mocne, to jakiekolwiek wysokoalkoholizujące. Poza odpornością na % to naprawdę nie ma znaczenia jakich użyjesz. Osobiście preferuję aktywne, wychodząc z założenia, że prościej czekać na drożdże 20 minut, niż dwa dni.
31-08-2009, 19:14
Witam. ja z racji braku wyboru daje jutro Burgund, ma tylko te i Tokaj. Więc bedzie musiało zadziałać i to skutecznie Pozdrawiam
31-08-2009, 19:20
Burgund lepszy niż tokaj, tak mi się zdaje. Choć generalnie nie mam pojęcia, czy figowe to białe, czy... mniej białe?
PS Madera też może być, Barto.
31-08-2009, 19:26
Cytat:Wysłane przez Megana Patrząc na budowe owoca (miąższ), to sądze, że pod czerwone pójdzie dlatego daje Burgund
01-09-2009, 05:53
Dziękuję za odpowiedź. Wino zacznę robić dopiero jak zrobię pierwszy zlew mojego wiśniowego(bo muszę mieć wolny balon) a to będzie minimum dopiero za 2 tygodnie(tak myślę).
Generalnie sugeruję się tą tabelką.
29-09-2009, 07:35
Wino z wiśni zlane przerobiło mi 7 kg cukru w 25 litr balonie(drożdże Bordeaux z Biowin) cukromierz na koniec wykazał 1 blg, ledwo co czuć troszkę cukru wg smaku, ale jeszcze chodziło(co 20 sek), ale zlałem na wszelki wypadek bo już 5 tygodni minęło, natomiast alkoholomierz kapilaryczny z Biowinu wykazuje jakieś głupoty, sprawdziłem na winie ze sklepu i tym moim. Także nie wiem dokładnie ile moje wiśniowe ma procent.
A teraz do sedna zapuściłem wino figowe 3,5 kg suszonych fig(każdą przekroilem na cztery) ze sklepu ECO oraz 300 gram rodzynek(na 25 l balon), drożdże Tokay-biowin i dobrze że posłuchałem rady, bo zaskoczyły bez problemu, natomiast kupiłem tez Madera dla ojca bo chce zrobić wino z dzikiej róży i podobno dwie matki ani nie drgnęły totalnie nic. Ojciec sobie kupi inne drożdże bo tam u niego też jakieś są, no ale jednak nie wszystkie drożdże Biowin wysyłkowe są dobre, jak widać. Pozdrawiam.
08-11-2009, 10:24
Witam.
Odnośnie mojego wina figowego. Fermentuje już 6 tygodni, więc sprawdziłem co słychać. Póki co jest słodkie 10 blg i fermentuje raz na 12 sekund więc mimo wszystko zostawię niech jeszcze fermentuje. Wino ma kolor złocisto-pomarańczowy jest dość mętne. Nie wiem ile ma % bo nie robiłem wcześniej pomiarów(a winomierz-alkoholomierz się do niczego nie nadaje), ale niewątpliwie na smak jest już dość mocne. Ale najważniejsze jak na wino które jeszcze fermentuje i nie zlane, nie leżakowane, jest już pyszne Nie żałuję kosztów tych fig suszonych ze sklepu ze zdrową żywnością. Pozdrawiam.
03-02-2010, 00:45
(28-08-2009, 16:04)kguser napisał(a): Lepiej zrób mniej - 14%. osobiście słyszałem, że to przede wszystkim owoce cytrusowe nie nadają się na wyżej procentowe wina (robilem z pomaranczy i grejpfrutow), natomiast suszone egzotyczne (figi, daktyle czy nawet rodzynki) moim zdaniem i moich znajomych swietnie pasują na mocne wina. Sam zrobilem Daktylowe cieżkie deserowe (dlugo sie klarowało) i jest oceniane rewelacyjnie przez znajomych. Aczkolwiek nie kierowałem się głównie przepisem na stronie http://old.wino.org.pl/, gdyż jest zbyt ubogi w składniki... Za to lubię właśnie te owoce suszone egzotyczne - że stak szybko konkretnie smakują
04-12-2015, 12:22
Mam pytanie - jak smakuje wino figowo-rodzynkowe? Mógłby ktoś opisać ?
imperare sibi maximum imperium est
pozdrawiam Jola
Ja robiłam figowo-rodzynkowo daktylowe. Smakowało jak brandy, ale znacznie lepiej. Smak był bajeczny, bardzo bardzo intensywny i troche jak mieszanka wielu różnych swiezych owocow
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|