• Strona główna
  • SWiMP
  • Forum
  • Artykuły
  • Kalendarz
  • Galeria
  • Blogi
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Chat (0)
  • Shoutbox
  • Regulamin
  • Pomoc
Witaj! Logowanie Rejestracja
  • Pokaż dzisiejsze posty

Zaloguj się
Login:
Hasło:
Nie pamiętam hasła
 
Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina zimowe › Owoce suszone v
1 2 3 4 5 … 8 Dalej »

Wino z suszonej żurawiny.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryb drzewa
Wino z suszonej żurawiny.
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#1
13-10-2015, 22:40
, zastanawiam się nad zrobieniem wina z suszonej żurawiny na podstawie przepisu Cieślaka na wino rodzynkowe.
Nastaw zrobiłbym w 5 l gąsiorku, więc wszystkie składniki na pół. Nie dałbym tylko kwasku, bo żurawina sama w sobie jest chyba kwaśna. Co wy na to? Ostatnio kupiłem kilogram suszonej żurawiny na alledrogo za ok. 23 zł(już z dostawą).
Ewentualnie brakujące ćwierć kilograma dałbym rodzynek.
Jak sądzicie? Czy nie byłoby za dużo/mało żurawiny? Piszcie swoje uwagi!:D

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
mariuszek Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 32
Dołączył: 08 2012
Lokalizacja: Kołobrzeg
#2
13-10-2015, 22:57
(13-10-2015, 22:40)grzechu napisał(a): ,

Teraz od ,,tego,, zaczynamy swoją wypowiedz?
To nowa Polszczyzna?
Szukaj
Odpowiedz
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#3
14-10-2015, 07:59
Z telefonu pisałem. To miało być "cześć", tylko zmieniło się na emotikonę, która nie jest odczytywana na forum.


PS. Cudzysłów to " ", a nie ,, ,,. W dodatku polskie znaki też łatwo się wpisuje, Mariuszu.

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
mariuszek Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 32
Dołączył: 08 2012
Lokalizacja: Kołobrzeg
#4
14-10-2015, 12:22
(14-10-2015, 07:59)grzechu napisał(a): PS. Cudzysłów to " "

W języku polskim używa się najczęściej cudzysłowu o postaci: „ ” (tzw. cudzysłów apostrofowy podwójny).

Pozdrawiam,
wygaszam.
Szukaj
Odpowiedz
alskarus Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.671
Liczba wątków: 20
Dołączył: 01 2014
Lokalizacja: Warszawa
Nastrój: Hurra, pibać jes!!!
#5
14-10-2015, 13:02
Hej puryści
Rozumiem patriotyzm, ale polszczyznę w środku zdania piszemy z małej litery :P
Szukaj
Odpowiedz
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#6
14-10-2015, 13:23
Jacy puryści?
U mnie w telefonie nie da rady napisać tak jak ty napisałeś.


A może wypowiecie się o moim pomyśle na wino?

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
mariuszek Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 32
Dołączył: 08 2012
Lokalizacja: Kołobrzeg
#7
14-10-2015, 13:33
(13-10-2015, 22:40)grzechu napisał(a): Nastaw zrobiłbym w 5 l gąsiorku,

Czyli 3litry wody+1kżurawiny=:slinka:
Ewentualnie 1kg ryżu, będzie zadowolenie.
Szukaj
Odpowiedz
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#8
14-10-2015, 13:34
I ileś tam cukru. Na podstawie przepisu na rodzynkowe Cieślaka.

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
mariuszek Offline
Winiarz
***
Liczba postów: 890
Liczba wątków: 32
Dołączył: 08 2012
Lokalizacja: Kołobrzeg
#9
14-10-2015, 13:35
(14-10-2015, 13:34)grzechu napisał(a): I ileś tam cukru.

16% celuj drożdżami do 18%, ubij gady cukrem.
Szukaj
Odpowiedz
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#10
14-10-2015, 14:14
Mogę dać też słabsze drożdże.

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
grzechu Offline
Winiarski Mistrz
****
Liczba postów: 1.478
Liczba wątków: 8
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Miejscowość położona 16 km na NE od Stargardu
Nastrój: Dużo zależy od danego momentu. Nie można mieć przecież cały czas tego samego nastroju. Chociaż ludzie się starają.
#11
22-10-2015, 11:23
Żurawina na alledrogo 23,84 zł/kg (cena z dostawą).

Grzegorz

"Nie spiesz się tak młody przyjacielu!

Nikt nie umknie przed swoim losem."

Szukaj
Odpowiedz
Zibi
Unregistered
 
#12
21-12-2015, 13:55
Co dalej z tym winem bom ciekaw.
Odpowiedz
babooshka Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11 2015
Lokalizacja: Łódź i okolice
#13
21-12-2015, 16:44
Uważajcie na owoce z allegro, kiedyś kupiłam niby "super eko dobre" suszone owoce dzikiej róży. Na drugi dzień wino obrosło w futerko z pleśni, chociaż owoce wyglądały dobrze. :(
Szukaj
Odpowiedz
Zibi
Unregistered
 
#14
21-12-2015, 17:28
Tak szybko? Zapach sprawdzałaś?
Odpowiedz
Kondi Krak Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 363
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2015
Lokalizacja: Kraków Lipnik
#15
21-12-2015, 19:52
Grzechu wakatuje podczas adwentu.
Szukaj
Odpowiedz
babooshka Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11 2015
Lokalizacja: Łódź i okolice
#16
21-12-2015, 20:36
Tak, na początku wszystko było w porządku. Na początku = pierwszego dnia. Jeszcze podejrzewam, że to mogła być również wina zbyt słabej matki drożdżowej, ale nie tylko. Gdyby tyko drożdże nie ruszyły z robotą, to by sobie raczej stało bez bąbelków, ale też bez takiego wykwitu pleśni...
Szukaj
Odpowiedz
Kondi Krak Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 363
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2015
Lokalizacja: Kraków Lipnik
#17
22-12-2015, 08:06
Matka raczej nie winna. Nie wiem w jakim okresie kupowałaś owoce. Z owocami jest tak, że lepiej ich nie kupować kiedy pada/padał deszcz, kiedy jest duża wilgoć. Kupuję u znajomego regularnie truskawki, jednak było kilka lat temu mokre lato, kupiłem jak zwykle ze dwadzieścia kobiałek i niestety błyskawicznie spleśniały. Jak kupować to przy dobrej pogodzie.
Szukaj
Odpowiedz
lech.kuba Offline
Dionizos
******
Liczba postów: 3.585
Liczba wątków: 16
Dołączył: 07 2015
Lokalizacja: Nad Zalewem Szczecińskim
Nastrój: :-) :-)
#18
22-12-2015, 19:57
(21-12-2015, 16:44)babooshka napisał(a): Uważajcie na owoce z allegro, kiedyś kupiłam niby "super eko dobre" suszone owoce dzikiej róży. Na drugi dzień wino obrosło w futerko  z pleśni, chociaż owoce wyglądały dobrze. :(

Sądzę że zasiarkowanie przed dodaniem drożdży zlikwidowało by ten problem. ;)
Lech
Szukaj
Odpowiedz
babooshka Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11 2015
Lokalizacja: Łódź i okolice
#19
22-12-2015, 22:23 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2015, 18:36 przez lukihah.)
Pewnie tak. Szkoda, że wtedy nie byłam na takim stopniu wtajemniczenia w winiarskie arkana, bo serce bolało (portfel też) jak wylewałam 15 l nastawu.
Szukaj
Odpowiedz
Kondi Krak Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 363
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10 2015
Lokalizacja: Kraków Lipnik
#20
22-12-2015, 22:38
Moim zdaniem, jeśli owoce były spleśniałe (choć przepłukaane i pleśń niewidoczna), to niestety najlepsze co było można zrobić to wylać.
Szukaj
Odpowiedz
babooshka Offline
Nowy użytkownik

Liczba postów: 20
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11 2015
Lokalizacja: Łódź i okolice
#21
22-12-2015, 23:01 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2015, 18:37 przez lukihah.)
Masz rację. Ale mam nauczkę - zbierać i suszyć, a nie kupować. 58 zł już do mnie nie wróci :(
Szukaj
Odpowiedz
Karol4511 Offline
Starszy winiarczyk
**
Liczba postów: 389
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08 2016
Lokalizacja: Chorzów
#22
15-08-2016, 17:18
Ja mam takie owoce od mojego dobrego brata , pracuje w firmie gdzie obracają suszonymi owocami, orzechami itp. za 1kg pierwszej klasy żurawiny zapłacił 15 zł dlatego mam surowiec do prób a także składniki do moczki <3 a święta już tuż tuż :D
Szukaj
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Forum Domowych Winiarzy › Technologia win domowych oraz miodów pitnych › Wina zimowe › Owoce suszone v
1 2 3 4 5 … 8 Dalej »

Wino z suszonej żurawiny.


  • Pokaż wersję do druku
Skocz do:

  • Ekipa forum
  • Kontakt
  • SWiMP
  • Wróć do góry
  • Wersja bez grafiki
  • Oznacz wszystkie działy jako przeczytane
  • RSS
Aktualny czas: 13-05-2025, 08:12 Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem
Tryb normalny
Tryb drzewa