Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Miód pitny - przepisy ogólne -
Fermentowałem miód z dereniem.
Dereń który był u góry wyłowiłem sitem.
Miód zlałem znad osadu. Dereń ponownie dodałem do oczyszczonego miodu. I tak w nim się moczy już ok miesiąc.
Póki co nic złego się nie dzieje ale nie chciałbym przegiąć i stąd moje pytanie.

Jacek

Edit: Nastawiłem coś koło 7.10 zlałem 25. 10 przy Blg 6
Odpowiedz
Po takim czasie dereń oddał do miodu co miał dobrego oddać. Może warto zrobić drugi nastaw(jeśli masz miód) tylko tym razem rozdrobnij dereń i dodaj pektopol.
Odpowiedz
Dzięki. Coś koło tego będę kombinował.
To drugi mój dereniak. W tym pierwszym owocki się rozpadły w czasie fermentacji, czyste pestki z dna zbierałem. Zeby nie było że ten pierwszy taki idealny to on z kolei kolor ma złocisty niczym lipczak kowieński.
Za to "historyczny" bo z derenia który księżna Izabela w przyzamkowym parku posadzić kazała gdzieś w czasie po powstaniu styczniowym.
Jacek
Odpowiedz
Jacku a jak tam się ma "Orzeszniak Wielkopolski" ? :diabelek: .
Mój niebawem zacznie się składać w całość.
Odpowiedz
Orzeszki już chyba oddały wszystko co mogły.
W sobotę wszystko razem do kupy pozbieram i zaszczepię
drożdżami. Niech się dzieje.
Jacek
Odpowiedz
(30-11-2009, 09:10)R-Jacek napisał(a): Fermentowałem miód z dereniem.
Dereń który był u góry wyłowiłem sitem.
Miód zlałem znad osadu. Dereń ponownie dodałem do oczyszczonego miodu. I tak w nim się moczy już ok miesiąc.
Póki co nic złego się nie dzieje ale nie chciałbym przegiąć i stąd moje pytanie.

Jacek

Edit: Nastawiłem coś koło 7.10 zlałem 25. 10 przy Blg 6



Jacek a spróbowałeś go jaki jest w smaku:pytajnik: To już dwa miesiące chodź jeszcze młodawy on to możesz napisać jakie wrażenia smakowe przedstawia. Jako żywo jestem nim zainteresowany i chciałbym go w przyszłym roku nastawić.:slinka:

Pozdrawiam
Stanley
Odpowiedz
Jakie blg (około) powinien mieć dobrze odfermentowany dwójniak?
Odpowiedz
17-21 Blg
Odpowiedz
Według rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 4 lutego 2003r., miody pitne:


2) zawierają:

a) cukry redukujące po inwersji:
– od 35 do 90 gramów na litr w przypadku czwórniaka,
– od 65 do 120 gramów na litr w przypadku trójniaka,
– od 175 do 230 gramów na litr w przypadku dwójniaka,
– powyżej 300 gramów na litr w przypadku półtoraka,
Odpowiedz
Nie chcę zakładać nowego tematu więc napiszę tutaj.
Postanowiłem zrobić trójniaka nie wiem jaki miód ale mniejsza z tym. Rozgrzałem go i dodałem do wody +pożywka i drożdże aktywne fermvin. Mój 3 jest w 5l balonie.
Miód 1,5l
Woda 3,3l
blg 38
teraz sobie pracuje i mam pytanie odnośnie pracy:) W rurce panuje burza a z balonu wydostaje się pełno pęcherzyków gazu. Czy tak ma być?
Odpowiedz
Tak ma być. Miód i wodę odmierzałeś na litry?
Odpowiedz
No tak na litry odmierzałem. Co w tym takiego dziwnego?
Odpowiedz
dexter7 nic dziwnego:) Bywa często, że litry mylone są z wagą miodu a wiadomo że w proporcjach do brzeczki to nie to samo:diabelek:

pozdrawiam
Odpowiedz
luzik:D nie jestem laikiem w tych sprawach mam własną pasiekę i wiem co nie co. Trójniaka zrobiłem na próbę czy mi będzie smakował :)
pozdrawiam DeX
Odpowiedz
Witam
Niestety jestem laikiem w tym temacie. Kilka tygodni temu nastawiłem pierwszego trójniaka "pańskiego" (przepis z internetu). Miód codziennie mieszałem a po trzech tygodniach burzliwej fermentacji usunąłem z nastawu rodzynki i skórki pomarańczy i w tym momencie fermentacja ustała na 5blg. Miód ma ładny kolor i smak ale mocy jakoś nie czuć. Nawet kupiłem miód sklepowy dla porównania i ten mój jakiś słaby. Wrzuciłem ponownie rodzynek i dodałem 0.5 kg cukru z wodą. Z rurki od czasu do czasu pyknie ale to chyba za mało aby nabrał "mocy".
Początkowo było ponad skalą 30 blg po usunięciu owoców 5 blg a teraz po dodaniu rodzynek i cukru 10 blg.
Wiem teraz że dałem ciała usuwając owoce.
Co mam zrobić aby miód był mocniejszy?
GPaul
Odpowiedz
Moim zdaniem miód był zupełnie niezły (zawartość alkoholu), skoro nastawiałeś trójniaka a on zszedł do 5 blg. Zapewne drożdże osiągnęły swoją odporność na alkohol i fermentacja zakończyła się. Teraz już nie wznowisz fermentacji (byłby to raczej cud) i niepotrzebnie dodałeś cukier z wodą. Przyczyną ustania fermentacji nie było wyrzucenie rodzynek i skórek.

Teraz już tylko możesz czekać. Balling raczej nie spadnie.

Trzeba było nas się poradzić zanim zrobiłeś ten ruch.
Odpowiedz
Dobrze. Tylko gdy spróbuję kupny to czuć że grzeje natomiast ten mój smakuje jak kompocik o smaku miodowym. Mam nastawione wino z DR i w tym czuć procenty a w miodzie nie.
Dlaczego?
Pozdrawiam
GPaul
Odpowiedz
Miody "kupne-sklepowe" są często wzmacniane % i za szybko wystawiane do sprzedaży.
Smak takiego miodu nie jest jeszcze ułożony i % wychylają się na pierwszy plan.

Poczekaj ze swoim trójniaczkiem - procentów pewnie już nie uzyskasz jak napisał już Skrzych, ale miód nabierze odpowiedniego charakteru.

pzdr.
Odpowiedz
To nawet się zgadza,że w miodzie mniej wybija się alkohol niż w winie z DR nastawionej w tym samym czasie i podobnej mocy% ale z czasem i to się wyrówna. A ze sklepowym miodem jest pewnie tak jak mówi tasmol.
Odpowiedz
Dzięki za info.
Czyli nic nie zepsułem wcześniej. tylko pozostaje mi czekać.:)
Pozdrawiam
GPaul
Odpowiedz
(19-01-2010, 18:35)gpaul napisał(a): Wrzuciłem ponownie rodzynek i dodałem 0.5 kg cukru z wodą.........................:nie:...................
Wiem teraz że dałem ciała usuwając owoce.

Ciała to dałeś dodając cukier :kwasny:
Ładnie zjechał na 5 blg i zrypałeś sprawę:diabelek:
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!


\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"

......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Odpowiedz
Mea culpa...Mea culpa....:(
Odpowiedz
Słodzić trzeba było miodem, ale mówi się trudno.
Poczekaj minimum z 6 miesięcy, w tym czasie zlewaj z nad osadu.
Jak po tym czasie % nie będzie Ci odpowiadał możesz dodać spirytusu.
Potem też trzeba czekać...
PS te moje rozważania są tylko teoretyczne, ja spirytus dodaje tylko do nalewek ;)
Odpowiedz
Gpaul procenty sprawdź na sobie, dwa solidne pucharki powinny dać Ci obraz zawartości alkoholu :)
Z tego co piszesz a co już zauważyli doświadczeni koledzy w miodku musisz już mieć kilkanaście procent alkoholu więc za bardzo bym się nie przejmował. Skoro ubiłeś grzyby to i tobie zaszumi pod kopułą :D
Co do trunku mimo tego cukru i tak będzie wyborny :)
pozdro
Odpowiedz
Drodzy koledzy:pomocy:
Wczoraj skosztowałem swojego trójniaka i stwierdziłem, że ma już odpowiednią moc i smak, ściągnąłem znad osadu (ok.3cm). Dziś pochyliłem się nad rurką i aż mnie odrzuciło. Z rurki wydobywa się mysi zapach. Boję się skosztować. Co zrobiłem źle?:glowa_w_mur: Czy to z czasem zniknie?
Odpowiedz



Skocz do: