Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2020
Lokalizacja: L-Przestrzeń
Dzień dobry Winiarska Braci!
Próbowałem użyć opcji szukaj, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Problem (albo nie) jest taki: Zakończyłem burzliwą fermentację wina winogronowego (moje pierwsze). Przygotowując nastaw obliczałem cukier na wino wytrawne, półwytrawne. Standardowe drożdże, standardowa pożywka 2x z dod. wit b1 i na trzeci dodatek cukru pożywka kombi.
I teraz. Dzisiaj stwierdziłem, że nie ma co czekać dzień dłużej, zlewamy wino do balona! Ważne: w fermentatorze fermentowałem z moszczem, nie filtrowałem, wino nie chorowało, przed trzecim dodaniem cukru pachniało mocno drożdżami, ale później był zapach winka.
Zlewamy wino do balona, zlewu zlew - i stwierdziłem, że sprawdzę blg. Wlałem do cukromierza i ku mojemu zdziwieniu - 0-3 blg. I teraz: Co się stało? Czy to oznacza, że wino będzie wytrawne (bo nie ma cukru)?
Wino ma smak, "czuć" alkohol i smakuje dobrze.
Bardzo dziękuje za pomoc
Liczba postów: 5.732
Liczba wątków: 199
Dołączył: 06 2006
Lokalizacja: Kluczbork-Kujakowice Dolne
Nastrój: Miodowy
Masz zero do trzech czy zero do minus trzech?
Pozdrawiam, Paweł
Qui bibit, dormit; qui dormit, non peccat; qui non peccat, sanctus est, ergo – qui bibit, sanctus est.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2020
Lokalizacja: L-Przestrzeń
14-10-2020, 09:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-10-2020, 10:11 przez tymszafa.)
Mam prosty cukromierz (pływak) i widzę, że utrzymuje się w okolicach od 0 do 5 (na +), stąd moje szacowanie. Przyjmijmy, że ma 0 blg to zlane wino.
Liczba postów: 5.732
Liczba wątków: 199
Dołączył: 06 2006
Lokalizacja: Kluczbork-Kujakowice Dolne
Nastrój: Miodowy
Czyli masz cukier resztkowy. Nie jest to wino całkowicie wytrawne. Uwzględniając poprawkę na alkohol możesz mieć nawet około 50 g/l cukru.
Pozdrawiam, Paweł
Qui bibit, dormit; qui dormit, non peccat; qui non peccat, sanctus est, ergo – qui bibit, sanctus est.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2020
Lokalizacja: L-Przestrzeń
Chodzi mi o to, czy wszystko jest w porzadku, czy mam się martwić?
Liczba postów: 7.534
Liczba wątków: 146
Dołączył: 07 2012
Lokalizacja: SZCZECIN na północy Winnica CISOWA
Nastrój: Niepowtarzalny...
Cukier w niesiarkowanym winie, może skończyć się FJM i octem. FJM jest oczywiście pozytywna, ocet już nie...
Tak z ciekawości spytam;
- Jakie to były "standardowe" drożdże?
- Jakie było Blg startowe?
- Ile dni upłynęło od startu do dnia dzisiejszego?
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2020
Lokalizacja: L-Przestrzeń
14-10-2020, 21:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-10-2020, 21:39 przez tymszafa.)
Standardowe drożdże Fermivin do win gronowych, w Browinie mi dobrali.
Blg startowe sam moszcz 16 blg, potem po dolewkach syropu i pożywek nie sprawdzałem (bo w sumie bałem się ruszyć moszcz, żeby nie zakazić).
Ile dni - podręcznikowe 14 dni na burzliwą - 30 września moszcz + enzym, 1 października nastaw (syrop i pożywka b1) + drożdże, 5 października II syrop pożywka b1, 10/11 października III syrop i pożywka kombi, zlanie z fermentatora 14 października rano - teraz mam ok 11 litrów płynu, który mi bąbelkuje, smakuje dobrze i czuć alkohol, tylko to blg mnie niepokoi. Liczyłem tak na wino wytrawne, półwytrawne z alkoholem 10-13%. To moje pierwsze wino.
Co to za skrót FJM?
Z wypowiedzi wnioskuje, że skoro jest 0 blg, to oznacza że fermentacja burzliwa poszła mi dobrze?
Liczba postów: 7.534
Liczba wątków: 146
Dołączył: 07 2012
Lokalizacja: SZCZECIN na północy Winnica CISOWA
Nastrój: Niepowtarzalny...
FJM to fermentacja jabłkowo-mlekowa.
Tak, poszła dobrze.
Bąbelkowanie nie jest wyznacznikiem pracy drożdży. Może to być odgazowywanie lub fermentacja cicha... Sprawdzaj Blg.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 10 2020
Lokalizacja: L-Przestrzeń
Super, bardzo dziękuje za pomoc. Temat można zamknąć
|