Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
28-02-2022, 16:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2022, 19:15 przez Pol.
Powód edycji: błąd
)
Winorośl przyciąłem 13 stycznia, miejsce cięcia zabezpieczyłem farbą akrylową z dodatkiem miedzianu i siarkolu. Z miejsca które przeoczyłem cieknie, pozostałe suche. Wiosna przychodzi chyba trochę za wcześnie.
Po ostatnim sezonie postanowiłem dosadzić Zweigelta i Regenta, z białych Muscarisa i Reslinga. Miejsce już przygotowane. Nawiozłem gliny z wykopu pod piwniczkę, sprawdzałem płynem Helliga, ma odczyn zasadowy.
Młode czerwone takie jak lubię mocno owocowe, wyraziste. Po otwarciu butelki drożdżowe aromaty szybko znikają i zaczynają dominować wiśnie, wyraźne kwasy i taniny w tle zrównoważone delikatnie cukrem resztkowym.
Pozdrawiam
Liczba postów: 8.088
Liczba wątków: 151
Dołączył: 07 2012
Lokalizacja: SZCZECIN na północy Winnica CISOWA
Nastrój: Niepowtarzalny...
Ja też ciąłem Zweigelt i Johanniter w połowie stycznia. Dwa tygodnie temu "skracałem" Regenta, a w zeszły piątek byłem na cięciu u Włodka (Narc - Sieraków) - wszędzie sucho. Skoro u Ciebie już cieknie, zapewne miałeś jakieś szczególne uwarunkowania pogodowe... U mnie na przykład (wczoraj i przedwczoraj) minus jeden było w nocy.
Ciekawy jestem skąd taki pomysł, dotyczący zabezpieczania miejsc cięcia farbą?
Piękne to zdjęcie z winem w szklance. Jednakże... sądząc po stanie sklarowania i opisie - nadal - drożdżowych aromatów... Wygląda na to, że Twoje wino nadal pracuje... Siarkowałeś?
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
No nie wiem czy to powód do chwalenia się, że cieknie. Jeszcze może być różnie. U mnie dzisiaj nad ranem było przy gruncie -7,2. Nawet zima taka temperatura była nie za często.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
01-03-2022, 14:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2022, 14:45 przez Pol.)
(28-02-2022, 23:35)maciek19660714 napisał(a): Ja też ciąłem Zweigelt i Johanniter w połowie stycznia. Dwa tygodnie temu "skracałem" Regenta, a w zeszły piątek byłem na cięciu u Włodka (Narc - Sieraków) - wszędzie sucho. Skoro u Ciebie już cieknie, zapewne miałeś jakieś szczególne uwarunkowania pogodowe... U mnie na przykład (wczoraj i przedwczoraj) minus jeden było w nocy.
Ciekawy jestem skąd taki pomysł, dotyczący zabezpieczania miejsc cięcia farbą?
Piękne to zdjęcie z winem w szklance. Jednakże... sądząc po stanie sklarowania i opisie - nadal - drożdżowych aromatów... Wygląda na to, że Twoje wino nadal pracuje... Siarkowałeś?
10 litrów do wypicia na teraz nie siarkowałem. Pozostałe 10 litrów zasiarkuję jak będę zlewał do butelek. Wino jest bardzo ciemne, ale dobrze sklarowane na dnie butelek nie ma osadu.
Już dwa lata temu zauważyłem, że przy styczniowym cięciu i zamalowaniu ran, wiosną winorośl nie płacze.
(01-03-2022, 12:50)vanKlomp napisał(a): No nie wiem czy to powód do chwalenia się, że cieknie. Jeszcze może być różnie. U mnie dzisiaj nad ranem było przy gruncie -7,2. Nawet zima taka temperatura była nie za często.
Ja się nie chwalę, martwię się że za wcześnie rozpocznie się wegetacja. U mnie dzisiaj było -5, ale wiosna się zaczęła, na łąkach słychać żurawie już od połowy stycznia, dwa tygodnie temu widziałem pierwszego bociana. ,
Liczba postów: 8.088
Liczba wątków: 151
Dołączył: 07 2012
Lokalizacja: SZCZECIN na północy Winnica CISOWA
Nastrój: Niepowtarzalny...
(01-03-2022, 14:41)Pol napisał(a): Już dwa lata temu zauważyłem, że przy styczniowym cięciu i zamalowaniu ran, wiosną winorośl nie płacze.
No tak ale... płacz ewidentnie opóźnia pękanie pąków.
(01-03-2022, 14:41)Pol napisał(a): ...martwię się że za wcześnie rozpocznie się wegetacja
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
No tak, ale z drugiej strony wypływ soków osłabia winorośl. Ta cieknąca rana na Roslerze o tej porze to jakiś ewenement i zaskoczenie. W przyszłym roku będę musiał zrobić eksperyment, sprawdzę jak cieknąca łoza opóźnia rozwój pąków.
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
Ja tnę zawsze na początku marca. Łozy zawsze trochę płaczą ale w tym czasie nie ma już tak dużego zagrożenia silnymi mrozami.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 2.686
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2016
Lokalizacja: Sieraków Wlkp
Nastrój: Już za rok matura.
U mnie cięcie na końcówce.Część już przygięta do drutu,część czeka w kolejce.
Jeszcze nic nie płacze,choć Muscaris jakby lekko wilgotny. "Udało" mi się złamać kilka ramion,takie porosły i niektóre niestety chrupną....

,
Pozdrawiam
Narc
Chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy...
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
(02-03-2022, 20:10)narc81 napisał(a): U mnie cięcie na końcówce.Część już przygięta do drutu,część czeka w kolejce.
Jeszcze nic nie płacze,choć Muscaris jakby lekko wilgotny. "Udało" mi się złamać kilka ramion,takie porosły i niektóre niestety chrupną....
,
Ładnie to wygląda, winnica z prawdziwego zdarzenia. Podziwiam zapał i gratuluję. W zeszłym sezonie Zweigelt wyrósł na ponad 2 metry, przygiąłem go we wrześniu nim do końca nie zdrewniał a i tak szło to bardzo opornie.
Liczba postów: 2.686
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2016
Lokalizacja: Sieraków Wlkp
Nastrój: Już za rok matura.
02-03-2022, 22:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2022, 23:10 przez narc81.)
Nie dziękuję...
Trzeba pozapieprzać trochę to fakt!
U mnie ze wzrostem jest tak,że wygląda to "mocno" i jak już latem mi wróżyli,że nie zdrewnieje,to jednak na przekór zdrewniało... to dobrze rzecz jasna! 
Te na których zostawiłem owoce urosły ok.,te które nie owocowały porosły znacznie!
Na fotce Solaris:
Górny drut na wys.ok.195cm ...
Pozdrawiam
Narc
Chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy...
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
Włodek dobrą ziemię tam masz.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 2.686
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2016
Lokalizacja: Sieraków Wlkp
Nastrój: Już za rok matura.
Krzysiek,czy dobra to się okaże... 
ph do 7.5,mało magnezu i potasu,stosunek ok.Azot niski! Gleba: piasek gliniasty i glina piaszczyta.To tyle co z OSCHR.
Zapewne czarny ugór miał wpływ na wzrost,podkładka również.
Mam w planie zrobić małą odkrywkę na 2-3 metry i zajrzeć czy jest coś oprócz piachu.Obym nie znalazł jakiejś poniemieckiej bomby...!
Często trafiam na krzemień i piaskowiec.Tak myślę,że to to...?

,
Jadę ciąć!
Pol, sorry za zaśmiecanie Twojego miejsca!
Pozdrawiam
Narc
Chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy...
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
Włodek możesz uruchomić manufakturę narzędzi z krzemienia.
Ps. Sorry jw.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 5.361
Liczba wątków: 28
Dołączył: 09 2005
Lokalizacja: San Quentin ;)
Nastrój: Lepiej mieć brzuch od piwa ,niż garb od roboty.
(03-03-2022, 09:13)narc81 napisał(a): Często trafiam na krzemień i piaskowiec.Tak myślę,że to to...?
Na prawym zdjęciu ten jasny taki "kryształowaty" to na 100% najprawdziwszy diament pasiasty. Sądząc po wielkości to drugi co do wielkości na świecie. Wart jakieś +/- ze 200 tyś bitcoinów . Włodek gratulacje. Możesz dokupić ziemi pod winnicę . Tak orientacyjnie nawet 2,3 sąsiednie województwa.
MALUTKI KIELISZEK NIE DOJDZIE DO KISZEK !!!
\"DOBRY NA WSZYSTKO ŚRODEK:- ZE SPIRYTUSEM MIODEK\"
......50 ml wódki przed posiłkiem zabija wszystkie znane wirusy i bakterie.............100 ml nawet te nieznane .....
Liczba postów: 2.686
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2016
Lokalizacja: Sieraków Wlkp
Nastrój: Już za rok matura.
Vanklomp jeśli skończą mi się perspektywy,to napewno zwrócę się do Ciebie,zapewne wiesz coś więcej...
Tequila,jak dobrze mieć znajomych.Dzięki za info!
Zaczynam pertraktacje z pobliskimi władcami ziemskimi!
Pozdrawiam
Narc
Chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy...
Liczba postów: 8.088
Liczba wątków: 151
Dołączył: 07 2012
Lokalizacja: SZCZECIN na północy Winnica CISOWA
Nastrój: Niepowtarzalny...
(02-03-2022, 09:58)Pol napisał(a): No tak, ale z drugiej strony wypływ soków osłabia winorośl.
Osłabia ale nie zabija, a to co nie zabija - wzmacnia.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03 2022
Lokalizacja: Kielce
Cześć Wszystkim,
Chcę posadzić kilkadziesiąt krzaków wina przerobowego (białe i czerwone). Jakich dostawców polecacie?
Nie znalazłem wątku o tym a tu coś się dzieje. Jakby co to przekierujcie jestem nowy na forum a czas goni.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Olen
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
(18-03-2022, 11:14)Olen napisał(a): Cześć Wszystkim,
Chcę posadzić kilkadziesiąt krzaków wina przerobowego (białe i czerwone). Jakich dostawców polecacie?
Olen
Witaj na forum!.
Chyba masz na myśli krzewy winorośli.
Najsolidniejsi sprzedawcy sadzonek to: e-sadzonka i szkółka winorośli Zawisza ( https://www.winorosl-mch.eu/)
Tylko nie wiem czy to już nie za późno u nich.
Więcej o uprawie winorośli masz na forum winogrona.org tam też kilku kolegów ma własne szkółki i na pewno doradzą Ci jakie odmiany posadzić.
Wszystko zależy od Twojego miejsca zamieszkania.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: 03 2022
Lokalizacja: Kielce
Tak oczywiście krzewy 
Dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam,
Olen
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
26-03-2022, 07:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-03-2022, 22:39 przez maciek19660714.)
(18-03-2022, 12:31)vanKlomp napisał(a): (18-03-2022, 11:14)Olen napisał(a): Cześć Wszystkim,
Chcę posadzić kilkadziesiąt krzaków wina przerobowego (białe i czerwone). Jakich dostawców polecacie?
Witaj na forum!.
Chyba masz na myśli krzewy winorośli.
Najsolidniejsi sprzedawcy sadzonek to: e-sadzonka i szkółka winorośli Zawisza (https://www.winorosl-mch.eu/)
Tylko nie wiem czy to już nie za późno u nich.
Więcej o uprawie winorośli masz na forum winogrona.org tam też kilku kolegów ma własne szkółki i na pewno doradzą Ci jakie odmiany posadzić.
Wszystko zależy od Twojego miejsca zamieszkania. Olen
W tym roku ciężko z sadzonkami, nigdzie nie mogę dostać Zweigelta i Regenta na 125AA.
Zamówienie na e-sadzonka składałem już w lutym.
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
O Zweigelta zapytaj w Austrowinie.
https://austrovin.pl/austrovin/
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 3.522
Liczba wątków: 13
Dołączył: 10 2012
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nastrój: Covidowy
Coś zrobił się zastój w dziale "Uprawa winorośli". Jak Michał (Dolnoślonzok) przestał pisać to nic się nie dzieje.
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.
Burčiak čisti krv, ale špini nohavice.
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
02-05-2022, 18:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-05-2022, 18:27 przez Pol.)
Winorośle już w ziemi. Przesyłka od e-sadzonki dotarła w piątek. W końcu udało się sprowadzić Zweigelta i Regenta, oprócz tego Muscaris, Johanniter i Riesling. Mam nadzieję, że ten ostatni da sobie radę skoro Zwegelt dobrze sobie u mnie radzi, lepiej niż Rosler, który nie dojrzewa wcześniej i przy podobnym poziomie cukrów jest dużo kwaśniejszy.
Tak wygląda dziś Muscaris.
- łoza jednoroczna
- stare drewno
Tymczasem, wino z Muscarisa, z niewielkim dodatkiem Johannitera, rozlane do butelek. Ładnie się sklarowało, nie filtrowałem. Słabo pracowało do samego końca w gąsiorze. Łeżakowało nad osadem, lekka goryczka idealnie równoważy wyczuwalny cukier resztkowy. Piękny zapach, muszkat i kwiaty, na języku brzoskwinia, bardzo świeże.
Liczba postów: 2.686
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10 2016
Lokalizacja: Sieraków Wlkp
Nastrój: Już za rok matura.
Widzę,że pasja wciąga...
Ile w sumie masz krzewów teraz?
Jaki koszt sadzonki na dziś?
U mnie też Muscaris najszybszy.Chyba podobnie:
Przyszły tydzień zapowiadają pod 30stopni,zobaczymy...
Byle do lata!
Pozdrawiam
Narc
Chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy...
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 6
Dołączył: 09 2021
Lokalizacja: Morena Czarnkowska
Po ostatnich nasadzeniach (140 szt.) mam 230 winorośli. Sadzonka kosztowała 13 zł.
Zweigelt też się wyrwał
Co do pogody, mam nadzieję że tej wiosny obejdzie się bez przymrozków. W mojej lokalizacji to największy problem.
Pozdrawiam
Pol
|