Początek sezonu 2022

[maciek19660714]

Sądząc po zdjęciach, fajna lokalizacja - stok i rzeka w dole

[narc81]

Po ostatnich nasadzeniach (140 szt.) mam 230 winorośli. Sadzonka kosztowała 13 zł. 
Zweigelt też się wyrwał


Co do pogody, mam nadzieję że tej wiosny obejdzie się bez przymrozków. W mojej lokalizacji to największy problem.

Pozdrawiam

Pol

Ceny faktycznie wywindowały strasznie.
Moim zdaniem już po przymrozkach.Pewnie trafi się coś przy gruncie,ale armagedonu nie przewiduję...

Rozumiem,że Muscaris z Johanem wytrawny?

U mnie też pierwsze "większe" butelkowanie.
   

W moim przypadku Muscaris i Solaris słodki.

Ach zobaczymy co ten rok przyniesie!?...

W tym roku wszystkie krzewy mam wyprowadzone do formy,więc jak nic nie pierdzielnie,to powinno być sporo wina...! i oby na poziomie!!!!

[vanKlomp]

Włodek a zarejestrowałeś winnicę? Czy masz to zamiar wszystko sam wypić?

[narc81]

A to trzeba rejestrować?

[Pol]

Sądząc po zdjęciach, fajna lokalizacja - stok i rzeka w dole

Gdybym miał działkę 1500 m dalej i 30 m wyżej pewnie bym poszedł w ślady Narca. Moje wzgórze wyniesione jest ponad rzekę jakieś 25 m. Na wyżej położonym terenie przymrozki nie są groźne, widzę to po orzechach włoskich.

     
Na małą skalę pozostaje zraszanie, tak to wyglądało dwa lata temu.

---

Po ostatnich nasadzeniach (140 szt.) mam 230 winorośli. Sadzonka kosztowała 13 zł. 
Zweigelt też się wyrwał


Co do pogody, mam nadzieję że tej wiosny obejdzie się bez przymrozków. W mojej lokalizacji to największy problem.

Pozdrawiam

Pol

Ceny faktycznie wywindowały strasznie.
Moim zdaniem już po przymrozkach.Pewnie trafi się coś przy gruncie,ale armagedonu nie przewiduję...

Rozumiem,że Muscaris z Johanem wytrawny?

U mnie też pierwsze "większe" butelkowanie.


W moim przypadku Muscaris i Solaris słodki.

Ach zobaczymy co ten rok przyniesie!?...

W tym roku wszystkie krzewy mam wyprowadzone do formy,więc jak nic nie pierdzielnie,to powinno być sporo wina...! i oby na poziomie!!!!

Chyba będziesz musiał sprzedać, inaczej trudno będzie utrzymać pion  A właśnie co z przechowalnią, piwnicą, przy takich ilościach jest niezbędna. Moje białe jest półwytrawne. Co do przymrozków obyś miał rację.

[narc81]

Jestem w trakcie szykowanie małej przetwórni,Pol.
Zapraszam na jesień...

[maciek19660714]

Sądząc po zdjęciach, fajna lokalizacja - stok i rzeka w dole

Gdybym miał działkę 1500 m dalej i 30 m wyżej pewnie bym poszedł w ślady Narca. Moje wzgórze wyniesione jest ponad rzekę jakieś 25 m. Na wyżej położonym terenie przymrozki nie są groźne, widzę to po orzechach włoskich.

 
Na małą skalę pozostaje zraszanie, tak to wyglądało dwa lata temu.

---

Czyli rzeka w Twoim przypadku nie pomaga. Tak czy siak, stok zapewne robi robotę... O ile nachylenie południowe oczywiście.

[Pol]

Sądząc po zdjęciach, fajna lokalizacja - stok i rzeka w dole

Gdybym miał działkę 1500 m dalej i 30 m wyżej pewnie bym poszedł w ślady Narca. Moje wzgórze wyniesione jest ponad rzekę jakieś 25 m. Na wyżej położonym terenie przymrozki nie są groźne, widzę to po orzechach włoskich.

 
Na małą skalę pozostaje zraszanie, tak to wyglądało dwa lata temu.

---

Czyli rzeka w Twoim przypadku nie pomaga. Tak czy siak, stok zapewne robi robotę... O ile nachylenie południowe oczywiście.

Rzeka niesie za mało wody. Stok jest nachylony na północny zachód, mimo to vinifery (Pinot Noir i Zweigelt) poradziły sobie nie najgorszej nawet w słabym, zeszłym sezonie. 

[maciek19660714]

Zapewne tak - za mało wody...
Zweigelt także i u mnie poradził sobie bardzo dobrze!
Z Pinot Noir zrezygnowałem z zeszłym rokiem, ponieważ osypywał się i nie mogłem sobie z tym poradzić.