Liczba postów: 88
Liczba wątków: 18
Dołączył: 10 2004
Lokalizacja: Szczecin
Witam na forum ! Zastanawiam się czy zrobić III nastaw na tych samych owocach DR? Wg wyliczeń na moje wino dałelm już cały cukier i wodę. Pomyślałem że może wyciagnąć wszystko z tej DR w trzecim nastawie i dodać trochę wody i np. rodzynki.
Drugi nastaw dodam do pierwszego. Ciekawe czy też tak będzie dużo osadu na drugi dzień jak w przypadku pierwszego nastawu. Dodam że fermentacja II nastawu przebiega spokojnie.18 dni w temperaturze od 18 stopni do 20. Wino jest zasiarkowane. Ferementacje prowadzę w pojemniku. Pozdrawiam - Zenon
Liczba postów: 4.527
Liczba wątków: 394
Dołączył: 04 2003
Lokalizacja: Parpary/pomorskie
Raczej nie warto. Robiłem tak i żeby III wino z DR było wartościowe należy dać mnóstwo rodzynek i ... będzie to wino rodzynkowe. Ślady róży i owszem są, ale mało ich.
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07 2004
Drugi raz to nie to samo co pierwszy ale jet dobre.
Trzeci raz to mimry z mamrami, nie polecam. Wybor nalezy jednak do ciebie.
Liczba postów: 782
Liczba wątków: 29
Dołączył: 08 2003
Nastrój: No Mood.
JA robilem 3ci nastaw. Po dodaniu innych owocow i rodzynek wyszlo cos dosc ciekawego. Choc faktycznie bylo mniej rozane.
POZDR K
Liczba postów: 625
Liczba wątków: 18
Dołączył: 11 2003
Lokalizacja: Kraków (Skawina)
Nastrój: __winny__
Dla mnie drugi nastaw to zagadka, a na trzeci to już raczej bym nie poszedł- po wyciśnięciu drugiej miazgi została mi dosłownie garstka pestek.
Oba nastawy pracują (tak: PRACUJĄ!!) już ponad 6 tygodni, a ja jestem pełen dobrej myśli, że dołączę do wielbicieli i orędowników ponoć najlepszego wina...
Liczba postów: 284
Liczba wątków: 15
Dołączył: 10 2004
Lokalizacja: Mikołów
Mój drugi nastaw z suszonej DR będę zlewał z fermentatora przez weekend - kolor moszczu jest równie marchewkowy jak pierwszego, co z ekstraktywnością zobaczymy; tak mnie korci zrobić z piątkę trzeciego nastawu, owocu jeszcze sporo zostało, w najgorszym razie stracę 0.8 kg cukru....
Liczba postów: 266
Liczba wątków: 7
Dołączył: 12 2004
Lokalizacja: Piaski, czyli okolice ZdW (łódzkie)
Nastrój: .:.
Ja tam robilem III nastaw z DR. Ale nie dodawalem 2 do 1. Tylko fermentowalem oddzielnie.A do 3 nastawu dodalem troche rodzynek i troche mniej ryżu. Ponadto III nastaw fermentowalem w o połowę mniejszym balonie. Wino z pierwszego wyszło super

, ale z trzeciego też bylo ok

. Ja tam jestem przeciw marnotrastwu, wiec wykorzystuje do ostatniej kropli
Liczba postów: 88
Liczba wątków: 18
Dołączył: 10 2004
Lokalizacja: Szczecin
Witam na forum! Dzięki za rady i opinie Tak sobie pomyśłałem a może dodać do tego III nastawu O.25 g suszonej róży i 200g rodzynek. Co Panowie na to powiecie? Pozdrawiam - Zenon
Liczba postów: 266
Liczba wątków: 7
Dołączył: 12 2004
Lokalizacja: Piaski, czyli okolice ZdW (łódzkie)
Nastrój: .:.
wg. mnie powinno polepszyc. na pewno nie pogorszysz tym wina